Skąd dowiedzieliśmy się o LD
#51
Skąd?
onet.pl > do dziś jestem wdzięczny tej stronie!
Dlaczego?
Bo fajnie prowadzić drugie życie, robić rzeczy niemożliwe, doświadczać nieznanego. No i w końcu jesteśmy więcej niż tylko ciałem fizycznym yea
Etap?
Etapów miałem kilka... ciche tygodnie, LDkowe Tsunami, standarty. Jednym słowem miesiąc bez świadomości podczas snu bądź wręcz przeciwnie co noc LD przez ponad tydzień. Obecny etap jest własnie tym etapem standartowym czyli 1 LDek na tydzień/10 dni. Wszystko zależy od poziomu zaangażowania. Jeżeli chodzi o wibracje i ps. nawiązując do kolegi up, przez 4 lata marzyłem o tych stanach aż pewnego dnia, podczas drzemki doświadczyłem świadomie tych stanów i teraz przychodzą dość często spontanicznie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#52
Skąd: Z forum o c-walku ;P
Dlaczego: Rozrywka i czysta ciekawość.
Etap: Miałem 4 LD z czego 2 świadomie 2 przypadkowe RT. Myślę, że mam dużą wiedzę i wysoką motywację.
LD: 4
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#53
Skąd: Gdy byłem mały miałem wiele LD ale nie interesowałem się tym zbytnio ,dopiero kilka lat
później, w te wakacje usłyszałem w telewizji słowo "oneironautyka" i zacząłem szukać po necie aż trafiłem tutaj.
Dlaczego: Gdy byłem mały oglądałem Dragon Ball dlatego zawsze chciałem latać i robić "kamehameha" ,interesuje mnie ludzki umysł i rozwijanie jego potęgi ,rozrywka i spełnienie marzeń.
Etap: Raczej jestem żółtodziobem ,mam 3 spontaniczne i krótkie ld na koncie
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#54
Skąd?: Dowiedziałem sie o możliwości świadomego snu od znajomego, pózniej wyczytałem nie co na ten temat w internecie.
Dlaczego?: Przede wszystkim aby zmienić swoje życie i uczynić je zdecydowanie ciekawsze z wieloma nowymi doświadczeniami i przeżyciami. Chęć zmiany siebie oraz przeżycia sytuacji, które w normalnym życiu mnie krępują lub nie jestem zbyt odważny,aby je zrobić.
Etap: Początek, staram się czytać na temat LD i oneironautyki, prowadzę Dziennik snów i wykonuję regularnie co 10 minut TR.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#55
Skąd?: Tematyka LD była mi znana od dawna, kolega stale opowiadał swój pierwszy w życiu, przypadkowy, świadomy sen więc w końcu uległem i zacząłem się tym interesować

Dlaczego?: niestety nie dotyczą mnie żadne wyższe ideologie świadomego snu (kto wie może kiedyś). Przyciąga mnie możliwość rozrywki i mile spędzenia czasu nawet we śnie :)

Etap: początek, dużo czytam o LD i OOBE, głównie przed spaniem. Dobre nastawienie, masa stron przeczytanych w internecie, budzik o 4 nad ranem i już pierwszej nocy miałem przebłysk świadomości. Raczej nie mam problemów z zapamiętywaniem snów, często w nocy budzi mnie bimbanie zegara albo pies.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#56
Skąd?
Często natykałem się na temat LD, w końcu pomyślałem sobie, że warto tego spróbować.

Dlaczego?
Pasjonuje mnie to, jak wielkie możliwości daje świadomy sen, gdzie można zrobić dosłownie wszystko. Zawsze marzyłem o lataniu, posiadaniu super mocy, wzięciu udziału w jakiejś wielkiej wyprawie, podróży. Stać się piłkarzem znanej drużyny, walczyć o życie podczas gdy Nowy York zamienia się w ruinę (natchnienie filmem Projekt: Monster). Kiedy słyszę, że wszystko to może dać mi LD, muszę spróbować.

Etap?
Nauczyłem się mniej więcej zapamiętywać swoje sny, prowadzę dziennik snów, dużo czytam o LD, staram się pracować nad systematycznością robienia RT.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#57
Skąd: z Google :D
Dlaczego: Gdy byłem mały przytrafiło mi się LD. Nie orbiłem z tego nic wielkiego i o tym zapomniałem. Od dawna piszę książki, opowiadania wiersze etc. i pewnego razu pomyślałem sobie czy tego nie przeżyć. Jedynym sposobem był sen,więc wstukałem w wyszukiwarkę "Świadomy sen" Otworzyłem notkę z Wikipedii i tak się wszystko zaczęło.
Etap: Jestem dopiero początkującym oneironautą. Miałem zaledwie 3 LD. Dużo czytam o LD. Prowadzę dziennik snów codziennie. RT robię za każdym razem gdy usłyszę swe imię.

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#58
LD to tez swietne zrodlo wyobrazni, co drugi swiadomy sen slucham niesamowitych nowych utworow, jestem pewny, ze w ten sam sposob moglyby sie narodzic nowe wiersze i opowiadania. :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#59
Skąd - Pierwszy raz przeczytałem o tym w jakiejś książce przygodowej dla dzieci, lata temu, mając okazję wklepałem to w Google. Zrobiłem parę prób, ale po 3 miesiącach bez rezultatów porzuciłem starania. Przez ostatnie pół roku zacząłem się interesować hipnozą i NLP i przypadkowo temat odżył u mnie.

Dlaczego - bo uwielbiam odmienne stany świadomości, a LD jest tańsze i lepsze niż LSD ;P a na poważnie to jest to jedna a najlepszych rzeczy jakie przeżyłem w wymiarze 'duchowym' jeśli można to tak nazwać. Interesuję się psychiką człowieka, a sny są bardzo ważnym etapem, i mogą kształtować nasze działania w świecie rzeczywistym.

Etap - Robiłem różne ćwiczenia, które dawały mało efektów, przez ostatnie 3 miesiące. Dzisiaj wspomagam się autohipnozą, i zaczynam miewać regularne LD'ki, niestety bardzo krótkie, ale nie od razu Rzym zbudowano :)

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#60
Skąd?
Z kursu Bartłomieja Pietrasza na Youtube.

Dlaczego?
Zainteresowanie światem wewnętrznym. Chęć wykorzystania "straconej" 1/3 życia.

Etap

Do elity nie należę. Mam za sobą około 50 świadomych snów (jeśli nie więcej), ale jeszcze sporo pozostaje mi do nauczenia się. Wszystko przez długie przerwy, które psuły progress.
cosmic.checkReality();
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1