[ OK ] Awareness recovered System stable again [ OK ] Loaded dream from 15.02.2020
Akcja snu odbywała się w kosmosie. Podróżowałem po nim poszukując jakiegoś elementu. Widziałem układ słoneczny 3 perspektywy (tak jak w grach, powiedzmy). Doleciałem do jakies planety i zacząłem czegoś szukać. Nagle pojawił się czerwony stwór (chyba był to diabeł). Wokół niego pojawiły się płomienie. (W tym momęcie chyba stoczyłem z nim walkę ale nie mam jej opisanej). Gdy na koniec zanurzył się w kole płomieni pojawiła się karteczka, a naniej jakieś długie zdanie w obcym języku (było to jakieś starożytne pismo), a na samym dole widniał symboł elementu którego szukałem.
Sniło mi się że byłem w markecie i coś załatwiałem. Byłem tam u fryzjera. Facet który mnie strzygł jest kasjerem w lidlu (w realu). Po strzyżeniu ogarnąłem koperte na listy. Był tem facet który mi pomagał w doborze ich. Zamalował jedną stronę koperty kretkami i zapisał potrzebne dane. Zdenerwowałem się na niego. W całym snie z tego co pamietam bez problemu mogłem czytać, miałem jeszcze dziwną brodę, Srodek tej brody był zgolony.
Sniło mi się że ktoś z znajomych zaproponował mi jazdę BMW M3 w nocą (BMW była białego koloru). Jechałem z dwoma pasażerami bardzo szybko (w jedym kierunku, droga na poczatku była mi znajoma ale po przejechaniu kawałka zaczeła się zmieniać na inna juz mi nie znaną, wygładało to troche jakby ta drogą była zlepiona z kilku innych odcinków, często przez ronda przejezdzalismy). Na drodze pojawiły się (chyba) cytryny, była to chyba policja. Raz zjechalismy z trasy do lasu gdzie po wejściu w wode (która była jakimś mocnym kwasem) zniknelismy. Za dnia policja zrobiła dochodzenie (mnie tam nie było wyglądało to jakby było to kręcone kamerą). Badali slady opon na ziemi (w tle były małe dzieci, była tam mała dziewczynka z blond włosami).
Własnie się zorientowałem czym bedzie a dokladnie kim bedzie mój drugi znak senny, bedzie nim dziewczyna o blond wlosach. Owa dziewczyna często pojawia się w moich snach, nie ma jakis konkretnej twarzy ale samo to ze sie pojawia ktos taki (doś często) powinien być wystarczajacy na znak. Pierwszym znakiem sennym, który rozpoznałem jest brak okularow.
(23-03-2020, 21:38 )incestus napisał(a): O, brak okularów to już bardzo dobry znak, trzymaj się tego.
W realu jak widzę że nie mam oksow to robię TR ale w śnie jeszcze się nie zorientowałem że za każdym razem ich nie mam. Trzymam kciuki za to że się wreszcie skapne :p
[ OK ] Loaded dream from 22.02.2020
11 old dreams left...
Zrobiłem w szkole jakiś film na swoim starym laptopie. Męczyłem sie z przerzuceniem tego filmu na TV. Któs chiał juz co innego włączyć ale ja nadal się bawiłem z tym podłączaniem swojego lapka. Jakos udało mi się to zrobić ale film był w bardzo złej jakosci. Moj kolega z klasy zaczął coś mówić co sprawiło że pomyślałem że po SMB (w skrócie jest to taki protokól dzieki któremu można przerzuciać pliki) można go przerzucić. Ktoś inny mi podziekował za wpadniecie na to, a ja powiedziałem ze to tak "ze on zaczał mówić a ja wpadłem na to". Nie miałem jak podpiąć sie przez ten protokół więc musiałem pobrać jeden skryp z neta. Pewna strona githuba bardzo dziwnie wygłądała, miała dużo zdięć. Nie mogłem znależć niczego co miało w nazwie SMB więc kliknąlem CTRL+F i szukałem po słowu kluczowym SMB. Znalazłem 3 wyniki. (chyba drugi sen albo nagła zmiana miejsca) Zabrałem się i zacząłem zchodzić z górki. Jak byłem już na dole przypomniałem sobie że czegoś zapomniałem ale poszedłem dalej. Trafiłem do jakiegoś domu gdzie był dziwny facet. Na parapecie miał podgrzewacze (te małe swieczki). Jedna z nich się nie paliła. Ten dziwny facet założył majtki w których było miejsce na taki podgrzewacz (był juz ubrany). Mężczyzna ten miał czarne włosy , małą brodę. Miał też w miare owalną/okrągła twarz.
Sniło mi się że byłem w domu przed telefonem. Wchodząc na facebooka zobaczyłem story swojego kolegi, w którym było widać że jest na jakieś imprezie. Były też tam dwie dziewczyny z mojej podstawówki. W tle widziałem coś czerwonego , była to chyba sciana. Na jednym z zdięć było widać twarz jego (mojego kolegi). Była podobna do jego jednego smiesznego zdięcia na którym robił dziwną mine. Na drugim było widać jego brzuch i jednej z dziewczyn. Był bardzo gruby, taki troche boiler ;D, a na 3 był krótki filmik jak pierwsza dziewczyna powiedziała do tego mojego kolegi coś sprośnego (nie bede pisać co dokładnie). Pózniej pojawił się pingwin, który wszedł do rury.
[FAILED] Failed to load dream between 24 and 27. Found critical error in system Rebooting... [ OK ] Started Reboot [ OK ] Reached target Reboot
[ OK ] Started Brain activity.
[ OK ] Reached target awareness [ OK ] Listening on neurons [...] [ OK ] Loaded dream from 28.02.2020
Sniło mi się że sprawdzałem USBka od kolegi specjalnym programem (testdisk) w celu znalezienia ukrytych/usunietych folderów. W jednym z takich folderów udało mi się znaleźć 3 usuniete plik: 'grafika i rodzina', (nazwy nie pamietam) i lost-found.
[ OK ] Loaded dream from 29.02.2020
Sniło mi się że byłem w sklepie i meczyłem spiącego pracownika
Sniło mi się że włamałem się do czyjegoś PC i przelałem duża ilość dolarów, po czym poszedłem zwiedzać mieszkanie w bloku. Trafiłem na typka, którego okradłem, niewysoki gościu, brunet, lekko ostrzyzone włosy, podkrążone oczy i jakieś ekstrawagancki ubranie. Jak na apokalipse dobrze mu się żyło, pomyslałem. Zaczął się z mną szarpać. W pewnym momęcie nazwał mnie "peszkinem". Dzięki znajomości sztuk walki wybrałem z nim. Okazało się że ma rakiety. Na dowrze było bardzo słonecznie. Z jego mieszkania nagle pojawiły sie tutaj.
Drugi sen:
W sali siedzielismy na poduszkach i (nie umiem sie rozczytać co tu było) maszynę w 3 osoby. Byłem tam ja, jakaś blondynka i jeszcze ktoś. Blondynka tłumaczyła jak coś nam się udało. Narrator dawał jej wszystkie zasługi ale ja ciągle zwracałem na to uwagę, […]. Nasze pomieszczenie zmieniło się z pomieszczenia zamkniętego na miejsce przy drodze na przeciwko bloku, który jest naprzeciwko mnie. Na poczatku przed dostaniem sie do systemu odczepilismy z samolotu skrzydła i kokpit. Tak jakby były samolot był złożony z kilku części na zamek błyskawiczny. Był tam też jakiś mały chłopieć, który siedział na niebieskiej poduszcze, miał wytrzeszczone oczy i wyglądał jakby sie nas bał.
Plusy za:
- miejsce na podgrzewacz
- pingwina w rurze
- samolot z części
- taki troche boiler ;D - w końcu wiem, czym jest przeciwieństwo sześciopaku z piosenki Narcyza o coca-coli
Własnie się zorientowałem czym bedzie a dokladnie kim bedzie mój drugi znak senny, bedzie nim dziewczyna o blond wlosach. Owa dziewczyna często pojawia się w moich snach, nie ma jakis konkretnej twarzy ale samo to ze sie pojawia ktos taki (doś często) powinien być wystarczajacy na znak. Pierwszym znakiem sennym, który rozpoznałem jest brak okularow.
