LuciusWolf
#21
zazdroszczę... ;) i gratuluję :D
nothing is everything
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#22
Miałem drugie LD, ale tym razem nie podało mi się to:

Śni mi się, że odwiedza mnie moja koleżanka z dawnych czasów, w pewnym momencie przed oczami pojawia mi się taki napis: "W celu jego artykulacji człowiek stworzył sobie urojenie we śnie" Patrzę na ten tekst we śnie i myślę sobie, że muszę go zapamiętać, czytam go we śnie kilka raz, nagle tekst znika. Tekst był napisany moim niewyraźnym charakterem pisma. Chwilę później tekst pojawia się ponownie i jest napisane to samo. Angażuje całą energię do tego by zapamiętać ten tekst. Nagle uświadamiam sobie, że to przecież sen.

Znowu dzieje się to samo co za pierwszym razem, po tym jak odkryłem, że śnie. Za wszelką ceną próbuje się uspokoić, serce wali strasznie mocno. Potem zaczynają trzeszczeć mi żebra i czuje to, trochę boli, ale ja próbuje silnie się skoncentrować i przywołać obraz jakiegoś marzenia sennego. Próbuję sobie coś sobie wyobrazić. Ale nic nie ma, przed oczami ciemno. Klatka przestała trzeszczeć, a ja miałem uczucie, jakbym umarł. Otworzyłem oczy i jednak żyje, nie miałem paraliżu jak za pierwszym razem.

Powiedzcie: Co to jest kotwica i jak jej używać
Po drugie:
Dlaczego tekst na który patrzyłem nie uległ zmianie
Dlaczego jak we śnie patrzę na zegarek raz a potem jeszcze raz (elektroniczny i taki ze wskazówkami) godzina nie ulega gwałtownym zmiano
Kiedyś (chyba we śnie) zrobiłem TR z nosem, dmuchnąłem powietrzem i dało powietrze poleciało, potem szybko się obudziłem, a przy nosie miałem rękę.

Po trzecie:
Przykład. Bardzo często śni mi się jak atakują mnie psy. Mam jakiś lęk do psów. Postanowiłem, że za każdym razem jak spotkam psa (w świecie rzeczywistym) na swojej drodze będę zastanawiać się nad tym czy to może sen lub też robię TR z nosem. Otóż kiedy się mi się śni, że psy mnie atakują w pewnym momencie uświadamiam sobie, że to sen i w tym samy czasie budzę się

Jak pójść dalej
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#23
Agresywny psy oznaczają męską agresywność seksualną a konkretnie jej brak przeważnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#24
Argumentum ad rem ! Wnioskuje, że na temat powiązania: agresywny pies - agresja seksualna wyczytałeś w senniku.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#25
Tak mam taką grubą księgę w domu :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#26
Trzecie LD ! Wezwałem opiekuna i przyszła ... striptizerka :) Chciałem się jej lepiej przyjrzeć, bo taki czarno-biały obraz miałem i ... wywaliło mnie ze snu.

Może ktoś mi odpowiedź na w/w moje wątpliwości !?!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#27
Już odpowiadam :)
- Kotwica jest to zapamiętanie pewnego stanu i wywołaniu go spowrotem za pomocą ustalonego znaku
czyli po ludzku mówiąc to programujesz w sobie pewną rzecz w umyśle np :
Jesteś w transie i chcesz to uczucie zaprogramować(zakotwiczyć) aby później wchodzić w niego szybciej, szybciej się rozuźniać itp

W celu zaprogramowania pewnej czynności wchodzisz trans, przypominasz sobię tą czynność a następnie "kojarzysz" ją z danym gestem, uczuciem, wyobrażeniem.
Kotwice najskuteczniej zakłada hipnotyzer (acz nie zawsze), jeżeli jest robiona samemu i pewną ilość czasu nieużywana należy ją zaprogramować ponownie

Godzina w zegarku nie zawszę się zmieni, według mnie to nieskuteczny TR

Co do psów to niewiem :)


Pozdrawiam,
Dominik

-
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#28
Kotwica to coś co przy WILDzie "przytrzyma" cię przy świadomości. Standardowo jest to mały ból, dyskomfort (np. włożenie nogi pod nogę)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#29
1. Stosują metodę MILD. Nie wiem czy o to chodzi, ale w czasie snu odczytuje, że coś jest nie w porządku, wtedy mówię sobie (myślę), że to sen. Wtedy, jak do tej pory, obraz mi ginie, próbuje się skoncentrować o czym chce śnić i wtedy mnie wywala. Przy trzecim LD poprosiłem o to by przyszedł do mnie opiekun, przyszła striptizerka, ale była strasznie niewyraźna i chciałem aby obraz się wyostrzył, zrobiłem RT z nosem, powietrze walnęło, ale i wtedy mnie wywaliło. Dlaczego się tak dzieje.

Mam pytanie czy można to określić jako postęp? Otóż, przy czwartym LD, po odkryciu, że śnie (stało się to w tym momencie, gdy przyśnił mi się nie żyjący już mój dziadek i wtedy powiedziałem sobie, że nie może to być rzeczywistość) poziom fascynacji z tego, że odkryłem, że śnie był bardzo niski (w porównaniu z tym, co zdarzało się wcześniej).

Czy zdarzyła się wam taka sytuacja. Otóż śni mi się, że znajduje się na polu bitewnym w średniowieczu. Wtedy zaczynam myśleć, czy to sen czy jawa. Obraz bitwy był bardzo niewyraźny. Myślę sobie wtedy, czy to jawa czy sen jeszcze mocniej. Podchodzę do walczących żołnierzy, aby wyostrzyć sobie obraz i stwierdzić, czy to jawa czy sen. Przyglądam się, barwy sztandarów, zbroje rycerzy stały się bardzo wyraźne. Potem stwierdziłem, że to jednak rzeczywistość i dalej śniłem:) Czy zdarzyło się to komuś.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#30
LuciusWolf napisał(a):Przy trzecim LD poprosiłem o to by przyszedł do mnie opiekun, przyszła striptizerka, ale była strasznie niewyraźna i chciałem aby obraz się wyostrzył, zrobiłem RT z nosem, powietrze walnęło, ale i wtedy mnie wywaliło. Dlaczego się tak dzieje
Zupełnie spontaniczne wywalenie ze snu.

LuciusWolf napisał(a):Otóż, przy czwartym LD, po odkryciu, że śnie (stało się to w tym momencie, gdy przyśnił mi się nie żyjący już mój dziadek i wtedy powiedziałem sobie, że nie może to być rzeczywistość) poziom fascynacji z tego, że odkryłem, że śnie był bardzo niski (w porównaniu z tym, co zdarzało się wcześniej)
To normalne. No, chyba że to był sen o LD albo sen ten był kurewnie głęboki.

LuciusWolf napisał(a):Czy zdarzyła się wam taka sytuacja. Otóż śni mi się, że znajduje się na polu bitewnym w średniowieczu. Wtedy zaczynam myśleć, czy to sen czy jawa. Obraz bitwy był bardzo niewyraźny. Myślę sobie wtedy, czy to jawa czy sen jeszcze mocniej. Podchodzę do walczących żołnierzy, aby wyostrzyć sobie obraz i stwierdzić, czy to jawa czy sen. Przyglądam się, barwy sztandarów, zbroje rycerzy stały się bardzo wyraźne. Potem stwierdziłem, że to jednak rzeczywistość i dalej śniłem:) Czy zdarzyło się to komuś.
To pytanie bardziej w stylu "czy śnił Ci się czerwony dwugłowy bocian". Jeśli chodzi Ci o samą niewyraźność obrazu, to mi się nie przydarzyło. Choć chyba sa tacy, co uważają, że mają niewyraźne sny (ale to raczej chodzi o słabą pamięć, niż sam obraz)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1