Grupowe WBTB

[PYTKA]

Nie wiem jak wam ale mi się nie udało. Próbowałem WILD'a ale po godzinie leżenia dałem spokój. Chyba za mocno sie wybudziłem

[cosmic.]

Lipę odwaliłem.

Cytat:Taka mała rada, dla mnie i MASS WBTB'owiczów: muszę koniecznie ustabilizować godziny chodzenia spać, w innym razie wstawanie będzie katorgą. Co za tym idzie - proponuję ustalić stałą godzinę dla naszego WBTB, najlepiej 4:30. Został jeszcze jeden dzień wolnego, który możemy dobrze wykorzystać.

[Madzik]

CosmicKid a o której wstajesz codziennie?

[cosmic.]

To zależy, przez większość ferii budziłem się około 13, czasami o 12. Dzisiaj musiałem wstać trochę wcześniej, przed 9. No a wkrótce, z racji końca ferii, najpewniej będę wstawał o 7.

[SpecialEffect]

Ok. Dzisiaj robię masę TR połączonych z derealizacją i dobrym nastawieniem. Nad ranem będzie sucho w ustach, lekki ból głowy i zmęczenie, czyli idealne spłycenie snu jak i kotwica.
Musi wypalić

[Lajkonik]

Powodzenia Fx. Co do następnego tygodnia. Raczej nie będziemy wstanie zorganizować MASS WBTB do następnego weekendu. W sumie dzisiaj jest ostatnia szansa na wspólne wbtb. Ustalimy jeszcze kilka rzeczy, ale pragnę zauważyć tą samą rzecz, co Cosmic. Musimy wyregulować sen najlepiej, jeśli ustalimy tą samą godzinę kładzenia się do snu w tygodniu, a następnie z całym impetem zaatakujemy fazę REM w weekend przy pomocy naszej masowej broni( MASS WBTB).

[badbull]

Też będe. Spróbuje WILD'em. Powodzenia wszystkim

[Madzik]

Lajkonik napisał(a):Ustalimy jeszcze kilka rzeczy, ale pragnę zauważyć tą samą rzecz, co Cosmic. Musimy wyregulować sen najlepiej, jeśli ustalimy tą samą godzinę kładzenia się do snu w tygodniu, a następnie z całym impetem zaatakujemy fazę REM w weekend przy pomocy naszej masowej broni( MASS WBTB).

O, dokładnie Jestem całkowicie "za"

[PYTKA]

Mi pasuje godzina 4:30 w weekendy. W tygodniu wstaję o 5 do pracy więc MASS WBTB nie ma sensu jak dla mnie. Inni pewnie mają szkołę itd. więc pozostają tylko weekendy

[wampia]

Wstałam o 4:30 i strasznie się zdenerwowałam, bo okazało się że nie działa im internet. Cudem udało mi się wejść na chwilę na forum. Próbowałam WILDa, ale chyba byłam tak zdenerwowana tym internetem czy czymś... że nic nie wyszło. Nie miałam LD, ale za to zapamiętałam dobrze około 3 sny, z czego jeden bardzo dla mnie ważny WBTB będę próbować pewnie z 3 razy w tygodniu (tak jak pozwoli mi praca), a rezultaty, jeśli coś wyjdzie, będę opisywać w Notatniku W miarę możliwości oczywiście dołączę się do MASS WBTB.