i-Sen.pl - Polskie Forum Świadomego Śnienia
Fallen Dreams - Wersja do druku

+- i-Sen.pl - Polskie Forum Świadomego Śnienia (https://i-sen.pl)
+-- Dział: Dziennik Snów (https://i-sen.pl/Forum-Dziennik-Snow--44)
+--- Dział: Dziennik Snów (https://i-sen.pl/Forum-Dziennik-Snow--14)
+--- Wątek: Fallen Dreams (/Temat-Fallen-Dreams--2600)



RE: Fallen Dreams - incestus - 13-12-2014

Myślę, że chodzi o dyscyplinę, zaczniesz od wschodu, żebyś cały dzień był świadomy.
O poranku medytacja jest po prostu trudniejsza, co tylko oznacza, że jest to najlepsza pora, żeby ją jeszcze sprawniej wykonywać. Efekt jest zawsze jeden i ten sam, mam na myśli oczywiście medytację wglądu.


RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 15-12-2014

<<================== 15 Grudzień ==================>>
Przed snem w medytacji 20-min wpadlem w cos na rodzaj transu. Właściwie z ciekawości, przy wdechu pomyślałem "wdycham LD" próbując poczuć napływającą energie LD. Każdy taki wdech mocno mnie rozluźniał, więc w szybkim czasie poczułem się jak transie. Wiem, mijało się to z medytacją. Może to było przyczyną następowego snu o WILD, bądź WILD ale raczej tego pierwszego.

Zasypiałem na drugim boku, czułem symptomy WILD i po czasie wpadłem do snu. TR nie działał, ale mocno podejrzewałem, że już śnię. Znalazłem się w starym pokoju, dla upewnienia wyjrzałem przez okno spodziewając się widoku starego osiedla, tak też było. Było ciemno.Skoczyłem na balkon po prawo. TRy już działały. Na dole było pusto, jedynie od prawej szedł jakiś dziadek, animowany. Przypomniałem sobie rady o postaciach animowanych, ale jedna krótka rozmowa nie zaszkodzi. Zeskoczyłem i podszedłem do postaci. Spytałem, jak czarować bo wyglądał jak czarodziej, więc będzie umiał. "Jestem 30-letnim czarodziejem.. " - zaczął z ciężkim głosem starca. Zaczął gadać o jakichś księgach. Pojawiła się jakaś projekcja obok. Czułem jak z każdym słowem czarodzieja moja świadomość coraz bardziej zanikała. Wiedziałem że jeszcze chwila i popadnę w nieświadomy sen. Powtarzałem "świadomość", 'testy rzeczywistości" po czym odszedłem od niego i zrobiłem TR.
Próbowałem stworzyć jakąś materie, ale nie udało się. Obudziłem się.


W następnym śnie miałem jakąś fajną kmine na pograniczu świadomej, ale przez gwałtowny budzik nic nie pamiętam.
<<=========================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 16-12-2014

<<================== 16 Grudzień ==================>>
Chciałem obudzić się po 4 godzinach, ale dlugo zasypiałem przez ok. godziną drzemke. Mimo to wyszło mi coś na wzór alfa-budzika. Chwilę przed dźwiękiem budzika miałem obraz przedstawiający jakieś magnesy, połączenia i jak ciągnie mnie lub coś do tej godziny. Ale nie udało mi się wstać.

Sen z 15 min drzemki.
Szedłem do szkoły. Prawie byłem spóźniony. Wjechałem rowerem na najwyższe piętro w bloku. Natrafiłem na jakiś tekst i pojawił mi się na całym polu widzenia. Zaraz miałem mieć pociąg, ale chciałem na szybko coś z tego wyciągnąć. Czytałem jak najszybciej, mało z tego zapamiętując, ale tekst zdawał się być stabilny. Mowa była o jakimś królestwie. Po chwili odłożyłem książke i wskoczyłem z rowerem przez okno bo nie było czasu zjeżdżać na dół. Nic mi się nie stało. Przed sobą miałem przejazd kolejowy, właśnie zamykali. Jechałem w stronę niego i nie miałem pomysłu. Mimowolnie w niego wjechałem i przeskoczyłem. Nie wiedziałem gdzie zostawić rower, ta stacja była mi chyba również nieznajoma we śnie. Coś przyjechało. Ale nie był to pociąg a samochód z podczepionymi dwoma wagonami towarowymi. Zdziwiłem się i byłem zmieszany. Na autobus było daleko.
<<=========================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 18-12-2014

<<================== 18 Grudzień ==================>>
Siedzę przy kompie wraz z kumplem w jakimś njeznanym domu, który uznawałem za mój.
Trwały praktyki, z jakiegoś powodu w moim domu.
Ja na jakiś czas przerwałem robotę.
Wyjrzałem przez okno czy znajomi coś robią, zobaczyłem że mój tata im coś zadał.
Wyszedłem do siebie, od tąd to był dom kumpla.
Przyszła jego mama i ochrzaniła mnie, że nie pościelałem łóżkam. We śnie zobaczyłem w tym przykład mojego narcyzmu (zauważyłem, że od niedawna coraz częściej się zdarza że treść przechodzi do snu w następnym dniu). Powiedziała też, że w ogóle nie myślę. Dałem jej mały wykład, o tym że myślę i to bardzo dużo.
Wyszła a ja zobaczyłem kumpla schowanego pod szafą, który właśnie się ujawnial, byłem trochę przejęty że to słyszał.
<<=========================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 21-12-2014

<<================== 19 Grudzień ==================>>
Obudziłem się, nie otwarłem oczu i udał się spontaniczny DEILD. Przy wchodzeniu do snu miałem negatywne skojarzenia, przez co trochę się bałem do tego snu wejść. Wstałem i poszedłem do drzwi rodziców, rozbiłem szybę pięścią, obudziłem się.

Byłem ze znajomymi oneiro u innego oneiro. Graliśmy w Cobalta. Pokazał swoje konto na chomikuj gdzie miał układy klawiatury do gry.
<<================== 20 Grudzień ==================>>
Próbowaliśmy ubić gościa, który zabijał albo zjadał ludzi. Okazał się nieśmiertelny. Uznaliśmy, że w końcu się go pozbyliśmy. Podjechał wózek z klatką, a w klatce był jakiś koleś. Wyszedł z klatki i okazało się, że to tamten. Byliśmy bezradni.
<<=========================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 23-12-2014

<<================== 22 Grudzień ==================>>

Stare mieszkanie. Żyjemy spokojnie kiedy o nasze miasto zaczynają się rozbijać odrzutowce. Coraz bliżej nas. Patrzyliśmy przez otwarty balkon. Odrzutowiec przywalił w blok niedaleko nas i wszyscy chcieli się ratować, ale na marne bo już następny leciał prosto na nas. Ja się jednak uświadomiłem i nie bałem, a po chwili się obudziłem.

Obudziłem się i wróciłem do tego samego snu (sądząc po godzinie następnej pobudki)

Po jakimś czasie ta sama sytuacja i znowu się uświadomiłem gdy odrzutowiec leciał prosto na nas. Za chwilę znowu pobudka.
<<================================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 27-12-2014

<<================== 26 Grudzień ==================>>
Byłem na jakichś praktykach z kilkoma znajomymi. Wszystko szło dobrze dopóki się nie spóźniliśmy. Później opiekun praktyk zaczął gdzieś nas prowadzić, my stawaliśmy się coraz bardziej podenerwowani i wychodziło na to, że to więcej niż nie przyjście na praktyki. Kiedy to opiekun pokazał nam kartkę informującą, że to wszystko żart.
Pamiętałem to lepiej i po obudzeniu powtarzałem sobie etapy tego dnia praktyk, ale dużo następnych snów się przewinęło i zapomniałem.

Ciekawy motyw. Sen o zasypianiu. I tutaj mój znak senny ze snów o zasypianiu/bezsenności. Pomyślałem o jakichś strasznych rzeczach i wtedy słyszę niewyraźny krzyk w mojej głowie i wibracje. Jednak uznaję to za normalne, że kiedy tak zrobię to tak się dzieję, nie rozpoznaje to jako znak senny.
I spróbowałem wyobrazić sobie, że unoszę się nad ciałem, taka beka z OOBE :D No i coś się działo a za chwilę zobaczyłem kontury mojego pokoju i płynąłem w powietrzu dalej. Byłem pewny, że to moja wizualizacja czy coś w tym stylu, bo przecież nie zasypiałem. Ale zaczałem się dziwić kiedy wleciałem do kuchni i wszystko było na miejscu, a ja przecież nie myślałem nad tym co chcę widzieć, tylko leciałem. Zobaczyłem kota, który na mój widok uciekł. Zrobiłem TR, pozytywny. Wywaliło mnie z tego. Przypomniałem sobie o leżeniu na ziemi do OOBE (raczej nic takiego nie było) i spadłem miękko na ziemię. Chciałem znowu wyobrażać sobie to unoszenie kiedy się obudziłem i ogarnąłem, że to wszystko było snem.

Znowu praktyki, ale inne. Duży budynek, trochę jak kryty basen, ale było dużo powiązań z moim odbytymi praktykami na jawie.
Dzisiaj był ostatni dzień praktyk i spotkanie pożegnalne. Spóźniłem się na nie bo zagadałem się z kumplem i chciałem mu pomóc przy pracy.
Nauczyciel, który przyszedł na te spotkanie, podał mi jakieś duże plastikowe łopatki, żeby łatwiej było ogarnąć kamienie(?). Jak miałem je wrzucić do wiaderka, to złapał mnie impuls złości, rzuciłem w nie czymś ciężkim i pękło wyrzucając zawartość na ziemię. Nie chcąc, żeby to była prawda (lęk przed upokorzeniem) zrobiłem TR, pozytywny.Ucieszony wyleciałem z budynku, zawołał mnie kumpel, powiedziałem, żeby leciał ze mną i poleciał. Lecieliśmy krótką chwilę (na widoku jakieś bloki) i się obudziłem.

Człowiek robot (miał w głowie baterie) przesłuchiwał mnie u mojej babci. Padło pytanie czy LD rozwija umiejętności. Wytłumaczyłem że jeśli chodzi o czynności ruchowe to tak, ale nie rozwinie mięśni. Spytał mnie skąd to wiem, odpowiedziałem, że były takie badania. Spytał mnie o szczegóły co to za badania, czego nie wiedziałem.
<<================================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 29-12-2014

<<================== 28 Grudzień ==================>>
Zdziwiłem się. Po 30h bez snu, obudziłem się po 4h z zapamiętanym niezłym snem o LD.
Byłem z kimś i Incestusem w jakimś budynku. I próbowałem paru rzeczy. Przechodzenie przez ściany i przesuwanie ścian zwłaszcza. Incestus dał mi trochę rad. Cieszyłem się, że przeszedłem przez jakąś ścianę i nic mnie nie napadło mimo, że głowę wypełniały mi niesympatyczne skojarzenia.
<<================================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 29-12-2014

<<================== 29 Grudzień ==================>>
Postanowiłem spróbować takiej techniki. Chciałem obudzić się po pół godziny, rozbudzić się i próbować WILD'a. Nastawiłem budzik, nawet nie wpatrywałem się w godzinę.

Śniłem sen o wyraźnie zarysowanej fabule, o jakiejś gazecie. Na końcu projekcja coś ode mnie chciała. Ja nie dosłyszałem, powtórzyła, zaraz głośniej i po tym tak krzyknęła, że aż obudziłem się w wibracjach.
Pare sekund później zadzwonił budzik. Wygląda na to, że nastawiłem sobie alfa-budzik. Byłem mocno zdziwiony, że zadziałał po takim czasie.

W drugiej albo trzeciej podobnie krótkiej drzemce...

Jakieś małe ludziki uwięziły mnie w moim pokoju i torturowały. Był jeden albo dwa przeskoki do tej samej akcji. A potem jakby FA, obudziłem się, z wyższą świadomością. I załapałem, że śnię. TR, pozytywny. Wyszedłem przez okno na dwór. Obraz był dziwnie, przejaśniony, trochę rażący. Szedłem w stronę ulicy, a za mną biegł pies. Dobiegł do mnie i wydawał się agresywny, chciał mnie złapać za nogawkę. Gwałtownie chciałem go kopnąć i obudziłem się.
<<================================================>>



RE: Fallen Dreams - Fallen Leaf - 30-12-2014

<<================== 30 Grudzień ==================>>
Byłem w gimazjum. Zbliżała się lekcja a ja nie mogłem znaleźć mojego plecaka. Po dłuższej chwili poszukiwań, ogarnąłem że to sen. Wyskoczyłem z okna i leciałem przed siebie. Trochę znosiło, ale wyrównałem lot. Leciałem prosto na blok. z impetem wleciałem w dużą szybę, po tym następną i rozbiłem je. Pochodziłem trochę po tym domu i obudziłem się. LD trochę dłuższy od ostatnich.

Pokój przypominał pokój u babci. Tata zauważył, że do kontaktu był wpięty kabel od anteny, który blokował sygnał telewizyjny. Podejrzewał, że jest pod wysokim napięciem, ale musi go wyjąć. Mówiłem, żeby nie dotykał tego kabla, ale nie słuchał. Wyjął kabel i zaczął kopać go prąd. Moja reakcja i ruchy nie były zbyt szybkie, zanim dobiegłem, prąd przestał kopać, ale pozostawił ranę na ręce. Straszny żal mnie przybił, że mogłem dobiec szybciej i szkody byłyby mniejsze.
<<================================================>>