muszę opisać ten sen ponieważ nie daję mi spokoju, myślę nie będzie problemu z interpretacją.
często w moich snach pojawia się motyw stania bądź topienia się w głębokiej średnio zamulonej wodzie gdzieś między łąkami blisko starego drewnianego mostu bądź jest to bardzo duży staw z wodą , z której trochę wyrasta trawa i niestety kiedy to mi się śni czuję , że żyje. Gdy jestem w tym samym momencie co kiedyś ( bo w rzeczywistości miało to miejsce ) teraz powraca w snach ten motyw z wodą bądź jeden sen , w którym jest staw i po brzegach są betony z każdej strony brzegu ciągnące się do góry tak jak by nie można było się już wydostać tylko przeznaczeniem było się zatopić w tej wodzie. 

można prosić o interpretację?.

Ja myślę, że tu nie ma żadnej symboliki. Motyw topienia się w bardzo konkretnych warunkach i otoczeniu wygląda właśnie jak nawrót przykrych realnych wspomnień. To zdarzenie wzbudziło w przeszłości duży lęk i dzięki temu jest budulcem do koszmarów. Innym zamiast tego śnią się psy w ciemnych zaułkach czy morderczy kierowcy Interpretacja nawracania tego typu snów jest tożsama z interpretacją jakichkolwiek koszmarów - mniej lub bardziej zawoalowany lęk

dziękuję, że chociaż tylko tyle udało się opisać i powiedzieć o tym rodzaju snu.