A więc tak...
Wiedźmin 3 wpadł do mnie w dniu premiery i powiem to bez żadnego koloryzowania "najlepsza gra z w jaką grałem'', a ograłem tego setki na różnych konsolach.
Piękna grafika, muzyka i ogólnie dźwięk na mistrzowskim poziomie. Zadbali serio o każdy szczegół. Po głupie rysy na mieczach po hafty na pochwach od nich.
Idąc po Novigradzie nie lecisz jak najszybciej do misji jak w GTA tylko bujasz się jak kozak, powolnym krokiem i delektujesz się postacią którą jesteś

Misje nie są banalne tylko każda czymś ciekawi i może przerodzić się w długi quest. Cały świat czuć, że żyje.
Gram od kilku dni w MGS V (średnia ocen: 9,5)
Po odpaleniu i zobaczeniu grafiki, mimiki twarzy, detali pytam się "Co to ku*rwa jest?"
Japończycy mogę się jeszcze od CD Projekt Red sporo nauczyć
"Ukłonić to się tak możesz kur*ie pod latarnią, a nie królowi"