03-09-2017, 11:29
3 września 2017
Godziny spania: 23.00 - 8.30
Miałam LD. Zwiedzałam w nim miasto. Wybrałam się na senny bazar. Chciałam kupić sobie jakieś majtki. Sprzedawczyni pytała, jaki kolor, jaki materiał. Nic mi się nie spodobało.
Pan ze stoiska obok stwierdził, że niedawno coś kupowała u niego jakaś dziewczyna dwudziestoparoletnia. Spytałam ich, czy wyglądam na osiemnaście lat. Senne postacie potwierdziły. Nie byłam zadowolona z ich odpowiedzi.
Widziałam jakąś panią z dwójką małych dzieci. Jedno było w wózku, a drugie umiało już chodzić.
Na okładce "Polityki" napisane było, że obenauci próbują wykraść jakieś informacje. Nie pamiętam, o co dokładnie chodziło.
Łaziłam po różnych ulicach, dużo też chodziłam po schodach. Było również sporo latania, unoszenia się, lewitacji itp. Trwało to strasznie długo. Sen był niezwykle stabilny i niesamowicie realistyczny.
W pewnym momencie poczułam, że nasyciłam się już i zapragnęłam powrócić do ciała fizycznego. Niestety, w ogóle go nie czułam, nie miałam z nim żadnego kontaktu.
Nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Zrozpaczona rzuciłam się do rzeki. Skoczyłam z dużej wysokości i znalazłam się pod wodą. Trochę się tego bałam, ale pokonałam swój opór. Nie cierpię uczucia spadania.
Nagle senne otoczenie zniknęło. Wszystko ucichło. Chwilę pobyłam w dosyć ciemnej, pustej przestrzeni, a następnie obudziłam się. Z radością stwierdziłam, że znajduję się w swoim łóżku.
Po jakimś czasie przysnęłam ponownie. Znów znalazłam się w mieście. Spędziłam tam dużo czasu. Niewiele mogę sobie przypomnieć, ale pamiętam, że oglądałam jakieś lakiery do paznokci. Wyniosłam ze sklepu zmywacz bez płacenia, co spowodowało pisk na bramce.
Kiedy się obudziłam, dotarło do mnie, że tamto wcześniejsze "przebudzenie" było fałszywe. Okazało się, że wyrażenie chęci wybudzenia się z LD spowodowało jedynie sen o wybudzeniu... Jak temu zaradzić? W przyszłości wolałabym uniknąć takiej sytuacji.