Witam, przed chwilą zastanawiałem się jak realny może być świadomy sen. Kieruje to pytanie raczej do ludzi, którzy już trochę siedzą w temacie LD. Wiele ludzi mówi o "HD LD", sam jeszcze takiego nie doświadczyłem, ale czy naprawdę sen jest aż tak realny? Poprzeglądałem sobie zdjęcia z gopro, niektóre są fascynujące. W tym czasie pomyślałem o LD, fajnie by mieć takie.

Parę zdjęć:

Według mnie to możliwe ale trzeba mieć wielkie doświadczenie, duży poziom świadomości (chyba) i trochę farta żeby osiągnąć coś takiego gdzieś czytałem że każdy miał przynajmniej 1 taki sen.

Sny o jakości świata realnego są bardzo częste, jedyny knif polega na tym, żeby osiągać LD w głębokich snach, a nie płytkich, to wymaga trochę doświadczenia. Po drugie, często niska świadomość powoduje, że nie potrafimy w pełni ocenić jakości otoczenia - ludzie z zaburzoną świadomością, czy to substancjami czy chorobą, widzą świat jak za mgłą i ogarniają tylko centrum pola widzenia. Dodatkowo we śnie może zdarzyć się odwrotna sytuacja - śniąc sen marnej jakośći może nam się uroić, że jest on w HD, dopiero po obudzeniu nie jesteśmy już tego faktu tacy pewni.

Niestety jest też spory kłopot dotyczący jakości snów - zazwyczaj to pierwsze sny świadome są najlepszej jakości, w miarę wzrostu doświadczenia stają się coraz bardziej wynaturzone. Dzieje się tak, ponieważ materiał do budowy snów na początku pochodzi tylko ze wspomnień świata realnego, później zaś pochodzi z poprzednich snów świadomych.

Cytat:Niestety jest też spory kłopot dotyczący jakości snów - zazwyczaj to pierwsze sny świadome są najlepszej jakości, w miarę wzrostu doświadczenia stają się coraz bardziej wynaturzone. Dzieje się tak, ponieważ materiał do budowy snów na początku pochodzi tylko ze wspomnień świata realnego, później zaś pochodzi z poprzednich snów świadomych.

O_o Nowa teoria? Obstawiałeś że to przez wiek. Może lepiej zostań przy wieku

Nie kojarzę teorii z wiekiem

Heh,zapominasz swoje dawne teorie, tak samo jak z tym TR

Cytat:Moje pierwsze LD były z kolei raz na miesiąc, ale wszystkie zmysły były pełne, i twórczość, złożoność obrazów też była ogromna. Obawiam się, że być może niektóre cechy snu traci się z wiekiem.

Twój post z "01-11-2011 09:18 " źródło : http://i-sen.pl/Temat-Nie-czuje-otoczeni...m#pid12210

Eee, to przecież moja obecna teoria jest rozwinięciem tamtej. Jest odpowiedzią na pytanie dlaczego jakość traci się z wiekiem.

To w końcu prawda, że traci się powoli zmysły z wiekiem w śnie czy może nie?

Jest tak realnie jak w rzeczywistości, przynajmniej podczas głębokiego LD i przynajmniej u większości ludzi. Po przebudzeniu można mieć wrażenie, że jest inaczej, bo zapominamy wiele wizualnych detalików, ale podczas samego LD -Osobiście nie mogę odróżnić tego co widzę od rzeczywistości. Wg niektórych jest nawet lepiej niż w realu, ale to wina tego, że możemy mieć "super" wzrok, słuch itd. i senne bodźce odbierać z znacznie większą wrażliwością. Zobaczyć mrówkę z odległości kilometra, tego typu akcje, choć jeszcze takiej nie doświadczyłem i nie wiem czy rzeczywiście ktoś coś takiego doświadczył

Nie tyle z wiekiem, co z doświadczeniem. Jak ktoś zaczął śnić świadomie w wieku 40 lat to też na początku będzie miał sny doskonałej jakości. Tak czy inaczej nie trzeba się tym martwić, bo wraz z doświadczeniem zwiększa się przecież i ilość LD, więc można z uproszczeniem przyjąć, że ilość LD z doskonałą jakością będzie cały czas taka sama