(Przetłumaczone) "Mapowanie Marzeń"
#21
Następny kawałek z http://dhcro.1talk.net/t33-dreamhackers-...d-practice

 
  1. Sny są "programem chronionym".
Ludzie przesypiają trzecią część życia. Każdej nocy uczestniczymy w jakimś tajemniczym procesie, z którego z wielką trudnością pamiętamy fragmenty. Wiele osób twierdzi, że ogólnie nie "śni". To jest błąd. Nauka wyjaśniła, że każdy z nas śni w nocy 5-6 razy.
Dziwne zapominanie snów jest wyjaśnione inaczej. Psychologowie twierdzą, że przetrwanie jest podstawową funkcją życiową człowieka. Ponieważ ta funkcja, w istocie, jest osiągnięta w stanie przebudzenia, ludzka świadomość abstrahuje / usuwa rolę drugorzędną snu i często nie utrwala / nie zapisuje we wspomnieniach wydarzenia, następującego w snach.
Surowe warunki życia, a więc marnotrawstwo sił ludzi, którzy śnią, zaprzeczają luksusowi. Dlatego wraz z wiekiem sny tracą swoją barwność i zamieniają się w mroczne refleksje codziennych trosk. Niektórzy naukowcy są przekonani, że proces asymilacji snu jest związany ze środowiskiem życia. Jeśli mieszkasz w mieście, różnorodność rzeczywistości odciąga cię od doświadczeń snu. Ale wystarczy byś przeniósł się na peryferia cywilizowanego świata, czy to twojej willi, tybetańskiej Lhasy czy pustyni Sonory, świadomość zmienia priorytety i unikając nudy, pozwala ci podejść do wewnętrznych doświadczeń.
Mistycy i okultyści mają inny punkt widzenia. Dla nich świat snów jest specjalną przestrzenią, w której działają ich prawa percepcji. Specjalne metody utrwalania uwagi są wymagane do przeniesienia informacji ze świata snów do świata rzeczywistości. W przeciwnym razie, jak twierdzi Mefodius Solunskian, śniący powtarza przypowieść o wychudzonej małej myszy, która z łatwością przebije dziurę do kosza z ziarnem, ale po zjedzeniu, nie może wyjść spowrotem z powodu rozdętego żołądka. Głodny, z łatwością przejdzie bliski dystans między snem a rzeczywistością, ale jego dorobek i owoce, zebrane tam, sny, w którym się znajdował, uniemożliwią mu to powrót, ponieważ może to być dokonane tylko tak, jak tam, gdzie się pojawiło, dlatego konieczne jest albo wyrzucenie jej, albo pozostanie tam z nią na zawsze. "
 
Dreamhackerzy uważają, że system ludzkiej percepcji jest podobny do pakowania - program, który przedstawia postrzeganą informację w postaci konkretnych symboli i środków. Przyspiesza to przetwarzanie danych. W stanie bezsenności ludzie używają jednego zestawu pakowania, podczas gdy w stanie snu - przez innych. Różnica w metodach przetwarzania informacji utrudnia proces skupienia. Mimo to problem zostaje rozwiązany - częściowo lub całkowicie.
 
Każdy wie, że proste prowadzenie pamiętnika snów poprawia wspomnienie snu (uwaga, którą poświęcasz zapisom, zwiększa priorytet programu dekodującego, a to z kolei przyspiesza jego spełnienie). Śniący na ogół zmieniają język opisu snów i rzeczywistości, co umożliwia im połączenie dwóch części egzystencji w jedno - w sen w rzeczywistości lub w życie we śnie.
Trudności w przekazywaniu informacji to tylko wierzchołek góry lodowej. My, jako użytkownicy programu snu, niemal całkowicie pozbawieni jesteśmy elementów kontroli. Ludzie mogą wejść w sen i zostać rozlanym (analog "start" i "koniec"). Wszystko inne zależy od programu snu.
 
W stanie czuwania zwykle budzimy się, gdy zasypiamy. Na jawie z łatwością możesz wyjaśnić, jak i dlaczego poszedłeś z punktu A do punktu B, chociaż oczywiście w każdej regule są wyjątki. Alkohol, narkotyki lub konsekwencje choroby są w stanie rozerwać kontinuum stanu bezsenności. Cegła opadająca na głowę zakłóca skupienie uwagi. A jednak w stanie czuwania mamy kontrolę nad sytuacją (choć czasami jest ona częściowa, ale prawdziwa).
 
Sen zamienia nas w marionetki. Wchodząc w sen, nie wiemy, w jakim miejscu się znajdziemy. Zbiór tematów i postaci jest poza naszą wolą. Program przenosi nas ze sceny na scenę całkowicie nielogicznie. Pojawiamy się najpierw w roli widzów, a następnie w roli uczestników wydarzeń.
Sen monitoruje nas, sprawiając, że konieczne jest podporządkowanie się jego poleceniom i zasadom. Chociaż tu są wyjątki.
Niektórzy ludzie rzadko mogą "zamawiać" przedmioty snu. Inni wprowadzają do snów nieistotne elementy kontroli. Jednak wszelkie długotrwałe wysiłki związane z "oswajaniem" snu powodują "atak odwetowy". Jest to jedno dodatkowe kryterium "ochrony" programu marzeń.
 
Każdy badacz snu spotyka się przecież ze "strażnikami". Ci "strażnicy" ("obrońcy", "monstry") straszą ludzi, jeśli zaczną badać szczególne cechy sennej przestrzeni. Osobiście znałem dzieci, które po spotkaniu z "strażnikiem" nie spały 3-4 dni. Strach doświadczany przez nich doprowadził do nerwowych zakłóceń, a nawet w jednym przypadku do ciężkiej choroby. Psychologowie twierdzą, że "strażnicy" są uosobieniem naszych problemów lub rezultatów nieświadomości. Mistycy i okultyści wskazują, że "strażnicy" i "monstry" są astralnymi esencjami lub siłami, które kontaktując się z człowiekiem przyjmują postać strasznych i niebezpiecznych potworów.
 
Warto zauważyć, że w naszych czasach za bardziej naukowy uważany jest za "wynik nieświadomości", ale nie "kontakt z esencją astralną". Tak więc, jeśli opiszecie "bezpieczeństwo" programu marzeń za pomocą "personifikacji" i "ludzkiej nieświadomości", dadzą wam oni wszelki stopień naukowy. Ale jeśli wrócisz się do "astralnych esencji", nazwą cię szarlatanem lub ofiarą przesądów przeszłości.
 
Dreamhackers na ten temat mają swój punkt widzenia. Opiszę to później. Program snu posiada dodatkowy poziom "ochrony". Na określonym poziomie studiów śniący podlega presji "sił losu". Jego życie przekształca się w przełom zamieszania. Zagraża to jego zdrowiu i dobrobytowi bliskich mu ludzi. To "wyłudzanie karmy" może być odebrane jako "testowanie do dojrzałości" lub jako "przeszkody, które wzmacniają ducha". Szczerze mówiąc dla nas ten zwrot wydarzeń był zupełnym nieoczekiwanym przypadkiem. Ponieśliśmy duże straty. Ale zapoznajmy się z innymi wnioskami z dreamhackers.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1