Potęga umysłu, kreowanie własnego scenariusza LD?
#11
Hmmm rzeczywiście dość ciekawe, jak można tworzyć takie stabilne sny - tylko, że z tego co piszesz wymaga to masę własnej pracy,w efekcie której otrzymujemy wykreowaną całkowicie przez siebie przestrzeń.

Wedlug mnie duzo bardziej efektywne są sny w której pozwala się folgować podświadomości i sama tworzy ona przestrzenie twórcze, chaotyczne, zbudowane z szalonych elementów - ale mimo to wciąż zbudowane według logicznych zasad, praw fizyki (nie zawsze) i w pełnej rozdzielczości. Jedynym ich mankamentem jest brak stabilności, ale podczas podróżowania po tak pięknym śnie nie ma potrzeby oglądać się przez ramię.

Czy może widzisz jakąś opcję wykorzystania stabilnych snów w rzeczywistości?
Bo jeżeli chodzi o rekreację, to odsyłam do mojego notatnika - opisuje w nim LDki w których zostawiam świadomość a przestrzenie zostawiam biegowi , jak we śnie zwykłym :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#12
Powiem ci, że na razie, moim zdaniem stabilne sny, mogą mieć kilka zastosowań, oprócz tego, że możemy znaleźć się tam gdzie byśmy chcieli, po wcześniejszym oglądnięciu tego miejsca, to sprawą nad którą obecnie pracuję, jest projekt, dzięki któremu zamiast grać na komputerze, znając daną lokację, fabułę (kluczowe momenty), oraz postacie które mają się w danym miejscu pojawić, nie dość, że mogli byśmy się wcielić w bohatera, ale wyobraźnia mogła by płatać nam figle dotyczące zwrotów wątków fabularnych, których nie bylibyśmy w stanie przewidzieć "świadomie", oczywiście fabuła, musiała by składać z prostych elementów, co musimy zrobić oraz co dane postacie by robiły, powinna zawierać informacje w jak najczystszej i najprostszej postaci, czyli w tgzw "mowie hipnotycznej", jest to zbiór rozkazów, zdań, pytań i tym podobnych, które podczas hipnozy oraz autohipnozy są rozpoznawalne dla ludzkiego mózgu, jak już może niektórzy z was wiedzą, np. mózg podczas hipnozy czy autohipnozy, nie rozumie słowa "nie", gdyż co byśmy o tym słowie nie powiedzieli, to czynność która jest poprzedzona tym słowem jest automatycznie skazane na porażkę ( nie wiedząc czemu? Ale w LD działa to podobnie, chociaż może tego nie odczujemy tak jak w przypadku hipnozy), tak więc po dokładnym wtajemniczeniu w całą operatywną konstrukcję tego "języka", moglibyśmy wytworzyć fabułę ze słów podstawowych, które najłatwiej przyjmuje nasz mózg, jako polecenia, tak samo z otoczeniem, jeżeli w danym momencie załóżmy ma się coś zawalić? A w tym miejscu będzie most, 3 budynki i do tego kilka bilbordów? Sama wyobraźnia zadecyduje o tym w jaki sposób, może się to stać, oraz co ma się zawalić, korzystając z wszystkich informacji z naszej pamięci, co może dać nam niewyobrażalnie ciekawe rezultaty. Obecnie projekt jest powiedzmy w fazie "testów".
"Aut ne tentaris aut prfice"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#13
Tych ostatnich postów nie czytałem, ale powiem Wam moi drodzy, że doskonale wszystko rozumiem... A pomysły by wcieli się w postać z gry były chyba "w fajnych pomysłach na LD", ale nie wiem czy to dalej istnieje na forum.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#14
Ja osobiście nie znalazłem, możliwe iż słabo szukałem, ale i tak bez "pobudzenia" zmysłu tgzw post kontroli czyli podświadomości, nie jesteśmy w stanie, stworzyć sobie w umyśle gry, mając w mocy, tylko i wyłącznie naszą wyobraźnie i brak dostępu do naszej pamięci. Gdyż jedno będzie się pojawiać, a drugie znikać, typowy paradoks. Wyobraźnia posiada swego rodzaju własną pamięć, ale przechowywanie w niej jakiegoś wyobrażenia trwa tak długo, jak długo o tym "czymś" myślimy, inaczej całość znika jak bańka, a nikt moim zdaniem nie był by w stanie jednocześnie sobie wyobrazić miasta, samochodów przechodniów dźwięków i nie wiadomo czego jeszcze, no chyba, że się mylę :) ?
"Aut ne tentaris aut prfice"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#15
Pomysł na taką grę przypomina mi mój pomysł jak się bawić w podchody samemu:
1.Łykamy GHB
2.Zamykamy pokój ze sobą na klucz, chowamy go gdzieś i robimy zagadki, rebusy i podpowiedzi gdzie on jest
3.Zasypiamy
4.Budzimy się i nie mamy pojęcia dlaczego siedzimy w zamkniętym pokoju i gdzie jest klucz :D

Reasumując dlaczego mój pomysł jest lepszy : projektując grę projektujemy jednocześnie sposób jej przejścia, więc jaka to zabawa? Musielibyśmy ją wykorzenić ze świadomej pamięci a zostawić w podświadomości :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#16
A widzisz Incestus'ie, tutaj opierasz się na błędnym założeniu :) . Otóż, czy przeczytałeś moje 4 ostatnie wersy, nad postem pana Hrislay'a? : )
Tworząc w LD "grę" nie projektujemy jej przejścia, gdyż znamy tylko podstawowe elementy (nie znamy ani przebiegu akcji ani zakończenia) , czyli wiemy na początku tylko,że musimy np. porozmawiać z generałem po drugiej stronie miasta i nic po za tym nie wiemy, a jeżeli założymy podchwytliwą teorie dla naszej wyobraźni, czyli co np. inni ludzie robią, zakładając, że my możemy zrobić wszystko co nam się podoba w granicach realności na miare wykreowanego świata, to od nas zależy jak się dostaniemy na ten drugi koniec miasta, możemy w tym czasie zrównać całe miasto z ziemią, lub postarać się tylko dojść do danej osoby, to zależy od nas, tak jak powiedziałem, nasza wyobraźnia na podstawie znanych jej elementów, będzie próbowała nam przeszkodzić w dotarciu do tego celu, czyli jeżeli po drodze możemy napotkać kogoś wrogo do nas nastawionego (bo tak np. wynikało z założenia), sama wyobraźnia wyczuje moment w którym ta osoba ma się pojawić i w jakiej sytuacji, wszystko się może wydarzyć, możemy również danego wątku fabularnego nie wykonywać albo przejść od razu do innego, jeżeli założymy odpowiednio np. 30 możliwych rodzajów rozwiązań i nie zrobimy coś zgodnego z "założeniem tego rozwiązania" sama nasza wyobraźnia na podstawie informacji doda nam kolejne drugie tyle rozwiązań przecież to nie "gra komputerowa", wszystko to zależy od nas ; ), wystarczy dać jeden kluczowy wątek fabularny, który możemy uściślić w jednym zdaniu, a całość przebiegu, wykreuje nam się sama :) . Nie musimy dochodzić do "way pointów" przechodzić kolejno misji, czy odpowiadać tak jak było ustalone przez producentów, więc to mówi samo za siebie ile można z tego wyciągnąć kombinacji.
"Aut ne tentaris aut prfice"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#17
W tym momencie trzeba to napisać :P
Masz koszmarny styl pisania postów, piszesz zdaniami które się nie kończą a jedynymi przerwami mięzy nimi są przecinki, przestawiasz szyk zdania i na dodatek nie uzywasz ani przerw ani akapitów.
Okrutnie ciężko to zrozumieć :)

Toteż tego nie rozumiem: Jak projektujesz taki sen, to po to aby grać w niego we śnie świadomym czy zwykłym??
Wydaję mi się, że sposob o ktorym piszesz da sie wykorzystać tylko wtedy kiedy gracz nie jest w pełni świadomy. W LD nawet niechcący sugerowałbyś sobie zwroty akcji, które są dla ciebie ciekawsze, toteż i tak nie byłoby w nim momentu zaskoczenia.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#18
Otóż, widzisz nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale nawet gry robię akapity i przerwy usuwa mi je po wysłaniu postu, możliwe, że jest to wina wersji beta przeglądarki pod linuksem, no niestety musisz to przecierpieć, wybacz :) .
Ale postaram ci to teraz wytłumaczyć w miarę zrozumiale . Więc, jeżeli będziemy znali wygląd miejsca w którym będzie się odbywała dana akcja, wystarczy założyć prostą fabułę, np. uratować ziemię, wiemy również kim są nasi wrogowie i kolejną wiadomą rzeczą jest, co my potrafimy zrobić oraz czy ktoś nam pomaga, na podstawie takiego prostego założenia, możemy samemu doprowadzić do stworzenia sobie fabuły przez umysł, która będzie się opierał na danych mu informacjach, tworząc coraz to ciekawsze elementy, a to, że możemy sobie zasugerowac akcje która jest dla nas ciekawsza, nie koniecznie może okazać się tak prosta w praktyce, gdyż jak już powiedziałem, podświadomość nie lubi dyskutować z prawami które podczas świadomego snu mu się narzuca, próbując zmienić już założoną i zapamiętaną rzeczywistość, co może prowadzić do zwrotów sytuacji w której sami będziemy musieli wykombinować jak z niej wybrnąć. Innymi słowy, my zakładamy jaka jest budowa świata, a nad całą resztą pracuje nasza wyobraźnia oraz podświadomość :) .
"Aut ne tentaris aut prfice"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#19
Ahaa
myślałem, że chodzi o grubą skomplikowaną grę ocierającą się o RPG, ze zdradami, kamratami , sojuszami itd :)
Liczyłem też że myślales o jakichś zagadkach, a to juz raczej podswiadomosc logicznej nie wymyśli :)
Jeżeli możesz to daj tu przykład jakiejś mowy hipnotycznej, która jak rozumiem ( albo nie :D ) jest odpowiednikiem języka programowania :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#20
"..jest odpowiednikiem języka oprogramowania", no coś jak by w tym guście, tyle, że dla mózgu, chociaż nie zupełnie, podam ci więc przykład zastosowania. Gdy powiemy: Na początku masz dojść na drugi koniec miasta, wejść do bloku i porozmawiać z tą osobą - Umysł nie ma szans na zrozumienie tego ani czym bardziej na zainteresowanie go taką ripostą, gdyż nie jest tu zawarta jakakolwiek instrukcja która pomogła by mu w znalezieniu sensu zdania a tym bardziej jego ukrytego znaczenia, jest zbyt wiele znaków zapytania i brak jakiejkolwiek odpowiedzi, oraz została zastosowana mowa potoczna, która całkowicie się nie nadaje. Ale już gdy zmienimy trochę zdanie i rozpoczniemy od słów: Rozpoczynając swoją misję wśród spustoszeń dzielnicy Manhatan, masz za zadanie odnaleźć wieżowiec w którym znajdująca się (osoba) udzieli ci kolejnych wskazówek, mogących pomóc odnaleźć dalszą drogę.
Nie jest to typowa mowa, ponieważ nie chodzi tu o zahipnotyzowanie, ale o unikanie wielu wyrazów których mózg nie rozumie, przez co dane słowa wchodzą głęboko do podświadomości wyznaczając cel ( zawierając instrukcje), oraz tworząc zainteresowanie.
PS. Potrzebował bym kilku osób do mojego doświadczenia, więc jak ktoś by był chętny będę wdzięczny :) .
"Aut ne tentaris aut prfice"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Kreowanie prostych i trudnych rzeczy Rulez 1 1,931 16-04-2016, 16:46
Ostatni post: cosmic.

Skocz do:

UA-88656808-1