29-06-2016, 23:27
Czym właściwie jest sen? Ludzie od początków swojego istnienia zadają sobie to pytanie. Każdy z nas może podać własną definicję snu. Każdy z nas ma inne doświadczenia i innymi informacjami dysponuje, jednak pewne rzeczy, czy definicje wciąż pozostają niezmienne. Postaram się opisać podstawowe zagadnienia na temat snu, zarówno z perspektywy odległej, jak i z perspektywy osoby śniącej.
Sen jest stanem fizjologicznym, którego występowanie jest cykliczne w rytmie dobowym. Podczas jego trwania świadomość zostaje wyciszona, a ciało zastyga nieruchomo. Jest niezwykle ważnym czynnikiem w procesie wzrostu ciała, jego regeneracji, w budowie połączeń nerwowych, w uczeniu się automatycznie wykonywanych czynności i nie tylko.
Jesteśmy ludźmi, więc interesuje nas nasz ludzki sen i głównie jego aspekty psychologiczne. Nasza głębsza warstwa umysłu (podświadomość) tworzy dla nas nie tyle obrazy i dźwięki, co kompletne historie z wieloma ciekawymi wydarzeniami, niezwykle barwne krajobrazy i postacie, połączone w jedną nielogiczną całość, która nie ma żadnego początku. We śnie pojawiamy się nagle, bezpośrednio w samym środku wydarzeń. Jednak nie oglądamy ich jak na ekranie telewizora. Jesteśmy w nich, czujemy, smakujemy, dotykamy, słyszymy, widzimy i wąchamy. Cała percepcja pozostaje nienaruszona - jednak nie przez całą noc. Podczas snu naprzemiennie występują fazy snu bardzo głębokiego i płytszego, w którym to odbieramy nasze marzenia senne. Głębokość snu jest proporcjonalna do częstotliwości i amplitudy naszych fal mózgowych.
Czym są owe fale mózgowe? Jak jednak człowiek zasypia? Co się dzieje w z ludzkim umysłem gdy to się dzieje? Co dzieje się wtedy z ciałem? Czy ma to na nas jakiś wpływ? Jeśli jesteś ciekaw odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań, czytaj dalej.
Fale mózgowe to mierzone urządzeniem zwanym elektroencefalografem (EEG) cykle aktywności bioelektrycznej naszych mózgów. Zapis z takiego urządzenia nazywany jest elektroencefalogramem. System nerwowy człowieka jest zbudowany z połączeń neuroprzekaźników, które porozumiewają się ze sobą przy pomocy delikatnych wyładowań elektrycznych. Wysoka aktywność powoduje indukcję aparatury pomiarowej, dzięki czemu fale te można zmierzyć i zapisać.
Fale gamma cechują się bardzo wysoką częstotliwością sięgającą nawet 100 Hz i średnio-wysoką amplitudą. Są rytmiczne (około 40 Hz - na takiej częstotliwości porozumiewają się ze sobą ośrodki układu nerwowego) i oznaczają wysoki poziom aktywności motorycznej, gdy przez układ nerwowy przebiega informacja o wykonaniu ruchu.
Fale beta mają nieco niższą częstotliwość, ale ich amplituda jest niska i są pozbawione rytmiki, przypominają szum. To są fale typowej aktywności umysłowej w ciągu dnia, stan gotowości.
Kolejne typy fal mózgowych kojarzone są z fazami snu.
Poniżej są fale alfa. To fale których częstotliwość jest niższa, ale ich amplituda wyraźnie wzrasta. Pojawiają się wtedy, gdy odpoczywamy, zamykamy oczy. Gdy zasypiamy i gdy wstajemy rano z łóżka. Podczas ich występowania człowiek poddaje się procesowi zasypiania, aby przejść przez coraz niższe częstotliwości i sięgnąć najgłębszego snu.
Kolejnym typem są fale theta. To są fale typowo kojarzone ze snem i wyciszeniem organizmu. Ciało jest unieruchomione. W tej fazie snu występują marzenia senne. Nasza podświadomość tworzy świat snu i stajemy się w nim aktywni. Percepcja pozostaje niezaburzona. Odczuwamy zapach, smak, dotyk, ciepło, wiatr i odbieramy inne bodźce. Nasza świadomość zostaje wyciszona, a wszystko co pojawi się we śnie jest traktowane przez nas automatycznie jako coś rzeczywistego.
Najgłębszym rodzajem fal mózgowych są fale delta. Podświadomość przestaje tworzyć świat snu. Wszelkie procesy logiczne i oraz wyobrażeniowe zostają bezwarunkowo zatrzymane. Jej funkcjonalność ograniczona zostaje do minimum fizjologicznego. Odpowiada jedynie za system podtrzymywania życia i system regeneracji. W tym stanie nasz mózg uczy się tego, co zostało przez nas pochłonięte w ciągu dnia. Informacje zawarte w pamięci krótkotrwałej zostają przepisane do pamięci długofalowej i zmieniają format na taki, który da się wywołać jedynie poprzez odebranie odpowiedniego bodźca wzrokowego, słuchowego, lub z innych zmysłów. Uczy się wykonywania nowych czynności w sposób zautomatyzowany. Powstają nowe połączenia nerwowe i nowe zapisy w naszym systemie poznawczym. Zaczynają wydzielać się do krwi odpowiednie hormony, odpowiedzialne za regenerację, wzrost, organizację wewnątrzkomórkową, relokację komórek i za proces uwalniania energii.
Zasypianie jest procesem wyciszenia ciała i umysłu, a ściślej zejścia do najgłębszej fazy snu NREM. Według świata bezwzględnej nauki za senność odpowiada w głównej mierze podróżujący w naszych żyłach hormon zwany melatoniną. Gdy jej poziom osiągnie odpowiednio wysoką wartość, zaczynamy stawać się coraz bardziej zmęczeni, znużeni, śpiący. Kładziemy się więc do łóżka, rozkładamy się na nim najwygodniej i wtedy zaczynają się dziać cuda.
Gdy zamkniemy oczy, nasz mózg zwalnia do fal alfa i osiągamy stan relaksu. Zaczynają pojawiać się tzw. hipnagogi - czyli halucynacje. Ukazywać się nam mogą twarze, losowe błyski kolorów, losowe dźwięki, czy krótkie urywki jakichś scenerii, wydarzeń, jednak ciężko jest je zapamiętać, gdyż nasza świadomość zostaje uśpiona zbyt szybko. Po wystąpieniu hipnagog wkraczamy w świat snu. Czas jego trwania jest krótki i jest tylko przejściem do głębszych faz snu.
Fazy snu, są kolejnymi stadiami w które zagłębia się nasz mózg gdy śpimy. Występują cyklicznie. Kolejno są to: SOREMP, NREM1, NREM2, NREM3, NREM4 i REM.
Nazwa REM oraz NREM są skrótami słów Rapid Eye Movement (ang. gwałtowne ruchy gałek ocznych). Jest to związane z paraliżem przysennym, który opiszę nieco dokładniej w kolejnym akapicie.
SOREMP jest skrótem od frazy Sleep Onset REM Period. Jest to krótko trwający okres przed NREM1, w którym pojawiają się marzenia senne takie jak w fazie REM. Tak jak tłumaczenie z angielskiego - okres REM z początku snu.
NREM1 występuje tylko podczas zasypiania przy falach alfa. Jest to faza początkowa, pół-snu, świat naszych wyobrażeń i myśli miesza się nam z jawą i wciąż odbieramy bodźce z zewnątrz. Tej fazie towarzyszy także uczucie opadania, wirowania, lub kołysania się. Oczy poruszają się delikatnie, powoli i łagodnie. Powoli zasypiamy.
NREM2 to faza, w której pojawiają się hipnagogi, czyli halucynacje. Tu występują fale theta. Jest to faza snu lekkiego, wciąż jest nas dosyć łatwo obudzić. Coraz silniejsze stają się nasze odczucia świata kreowanego przez podświadomość.
NREM3. Tutaj występują już fale delta. Jest to sen bardzo głęboki, podczas którego nasze marzenia senne zaczynają zanikać. Umysł zaczyna się wyciszać i przygotowywać do wejścia w fazę czwartą.
NREM4 to najgłębsze stadium, w którym działanie podświadomości zostaje ograniczone. Rozpoczyna się proces regeneracji ciała. Temperatura ciała maleje, procesy takie jak trawienie, wydzielanie śliny, zostają znacznie spowolnione.
REM, to faza która najbardziej będzie nas interesować. Jako ostatnia w cyklu jest fazą najbardziej złożoną. To w tej fazie występują marzenia senne i są wtedy najbardziej wyraziste. Umysł tworzy obrazy, wizje, historie, kolory, smaki, zapachy. Czujemy cały sen pełną gębą i całym sobą, będąc w nim. Możemy uzyskać świadomość, gdyż nasze możliwości autopercepcjonalne nie są aż tak przytłumione, jak w głębszych stadiach.
Paraliż przysenny - to zjawisko, które ma swoje uzasadnienie podczas trwania aktywnych marzeń sennych i podczas snu w ogóle. Jest on ważnym zabezpieczeniem przed uszkodzeniem ciała podczas snu. Mózg wyłącza wszystkie kończyny, zanika naturalne napięcie mięśniowe, byśmy nie biegali na łóżku podczas odgrywania się jakiejś akcji we śnie. Krtań oraz początkowy odcinek dróg oddechowych zostają zwężone, abyśmy przypadkiem nie udławili się własną śliną podczas oddychania. Przepływające powietrze powoduje drgania, które znamy jako chrapanie. Przyzwyczajenie do spania na boku niweluje chrapanie. Zapewne słyszałeś także o "nocnej zmorze", która wskakuje na Ciebie i Cię dusi, a Ty nie możesz się ruszyć. Jeśli po przebudzeniu paraliż nie ustąpi, mogą mieć miejsce halucynacje objawiające się między innymi w taki sposób.
Hipnagogi to omamy senne, występujące podczas procesu zasypiania. Są to losowe obrazy, dźwięki, błyski kolorów, lub przebłyski wydarzeń, osób, twarzy. Ich świadome rozpoznanie pomaga osiągać świadomy sen.
Jeżeli zainteresowała Cię dziedzina jaką jest sen i skusiło Cię, by poszperać za informacjami na temat świadomego snu, zapraszam TUTAJ.
Pozdrawiam, deepinsight.
Sen jest stanem fizjologicznym, którego występowanie jest cykliczne w rytmie dobowym. Podczas jego trwania świadomość zostaje wyciszona, a ciało zastyga nieruchomo. Jest niezwykle ważnym czynnikiem w procesie wzrostu ciała, jego regeneracji, w budowie połączeń nerwowych, w uczeniu się automatycznie wykonywanych czynności i nie tylko.
Jesteśmy ludźmi, więc interesuje nas nasz ludzki sen i głównie jego aspekty psychologiczne. Nasza głębsza warstwa umysłu (podświadomość) tworzy dla nas nie tyle obrazy i dźwięki, co kompletne historie z wieloma ciekawymi wydarzeniami, niezwykle barwne krajobrazy i postacie, połączone w jedną nielogiczną całość, która nie ma żadnego początku. We śnie pojawiamy się nagle, bezpośrednio w samym środku wydarzeń. Jednak nie oglądamy ich jak na ekranie telewizora. Jesteśmy w nich, czujemy, smakujemy, dotykamy, słyszymy, widzimy i wąchamy. Cała percepcja pozostaje nienaruszona - jednak nie przez całą noc. Podczas snu naprzemiennie występują fazy snu bardzo głębokiego i płytszego, w którym to odbieramy nasze marzenia senne. Głębokość snu jest proporcjonalna do częstotliwości i amplitudy naszych fal mózgowych.
Czym są owe fale mózgowe? Jak jednak człowiek zasypia? Co się dzieje w z ludzkim umysłem gdy to się dzieje? Co dzieje się wtedy z ciałem? Czy ma to na nas jakiś wpływ? Jeśli jesteś ciekaw odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań, czytaj dalej.
Fale mózgowe to mierzone urządzeniem zwanym elektroencefalografem (EEG) cykle aktywności bioelektrycznej naszych mózgów. Zapis z takiego urządzenia nazywany jest elektroencefalogramem. System nerwowy człowieka jest zbudowany z połączeń neuroprzekaźników, które porozumiewają się ze sobą przy pomocy delikatnych wyładowań elektrycznych. Wysoka aktywność powoduje indukcję aparatury pomiarowej, dzięki czemu fale te można zmierzyć i zapisać.
Fale gamma cechują się bardzo wysoką częstotliwością sięgającą nawet 100 Hz i średnio-wysoką amplitudą. Są rytmiczne (około 40 Hz - na takiej częstotliwości porozumiewają się ze sobą ośrodki układu nerwowego) i oznaczają wysoki poziom aktywności motorycznej, gdy przez układ nerwowy przebiega informacja o wykonaniu ruchu.
Fale beta mają nieco niższą częstotliwość, ale ich amplituda jest niska i są pozbawione rytmiki, przypominają szum. To są fale typowej aktywności umysłowej w ciągu dnia, stan gotowości.
Kolejne typy fal mózgowych kojarzone są z fazami snu.
Poniżej są fale alfa. To fale których częstotliwość jest niższa, ale ich amplituda wyraźnie wzrasta. Pojawiają się wtedy, gdy odpoczywamy, zamykamy oczy. Gdy zasypiamy i gdy wstajemy rano z łóżka. Podczas ich występowania człowiek poddaje się procesowi zasypiania, aby przejść przez coraz niższe częstotliwości i sięgnąć najgłębszego snu.
Kolejnym typem są fale theta. To są fale typowo kojarzone ze snem i wyciszeniem organizmu. Ciało jest unieruchomione. W tej fazie snu występują marzenia senne. Nasza podświadomość tworzy świat snu i stajemy się w nim aktywni. Percepcja pozostaje niezaburzona. Odczuwamy zapach, smak, dotyk, ciepło, wiatr i odbieramy inne bodźce. Nasza świadomość zostaje wyciszona, a wszystko co pojawi się we śnie jest traktowane przez nas automatycznie jako coś rzeczywistego.
Najgłębszym rodzajem fal mózgowych są fale delta. Podświadomość przestaje tworzyć świat snu. Wszelkie procesy logiczne i oraz wyobrażeniowe zostają bezwarunkowo zatrzymane. Jej funkcjonalność ograniczona zostaje do minimum fizjologicznego. Odpowiada jedynie za system podtrzymywania życia i system regeneracji. W tym stanie nasz mózg uczy się tego, co zostało przez nas pochłonięte w ciągu dnia. Informacje zawarte w pamięci krótkotrwałej zostają przepisane do pamięci długofalowej i zmieniają format na taki, który da się wywołać jedynie poprzez odebranie odpowiedniego bodźca wzrokowego, słuchowego, lub z innych zmysłów. Uczy się wykonywania nowych czynności w sposób zautomatyzowany. Powstają nowe połączenia nerwowe i nowe zapisy w naszym systemie poznawczym. Zaczynają wydzielać się do krwi odpowiednie hormony, odpowiedzialne za regenerację, wzrost, organizację wewnątrzkomórkową, relokację komórek i za proces uwalniania energii.
Zasypianie jest procesem wyciszenia ciała i umysłu, a ściślej zejścia do najgłębszej fazy snu NREM. Według świata bezwzględnej nauki za senność odpowiada w głównej mierze podróżujący w naszych żyłach hormon zwany melatoniną. Gdy jej poziom osiągnie odpowiednio wysoką wartość, zaczynamy stawać się coraz bardziej zmęczeni, znużeni, śpiący. Kładziemy się więc do łóżka, rozkładamy się na nim najwygodniej i wtedy zaczynają się dziać cuda.
Gdy zamkniemy oczy, nasz mózg zwalnia do fal alfa i osiągamy stan relaksu. Zaczynają pojawiać się tzw. hipnagogi - czyli halucynacje. Ukazywać się nam mogą twarze, losowe błyski kolorów, losowe dźwięki, czy krótkie urywki jakichś scenerii, wydarzeń, jednak ciężko jest je zapamiętać, gdyż nasza świadomość zostaje uśpiona zbyt szybko. Po wystąpieniu hipnagog wkraczamy w świat snu. Czas jego trwania jest krótki i jest tylko przejściem do głębszych faz snu.
Fazy snu, są kolejnymi stadiami w które zagłębia się nasz mózg gdy śpimy. Występują cyklicznie. Kolejno są to: SOREMP, NREM1, NREM2, NREM3, NREM4 i REM.
Nazwa REM oraz NREM są skrótami słów Rapid Eye Movement (ang. gwałtowne ruchy gałek ocznych). Jest to związane z paraliżem przysennym, który opiszę nieco dokładniej w kolejnym akapicie.
SOREMP jest skrótem od frazy Sleep Onset REM Period. Jest to krótko trwający okres przed NREM1, w którym pojawiają się marzenia senne takie jak w fazie REM. Tak jak tłumaczenie z angielskiego - okres REM z początku snu.
NREM1 występuje tylko podczas zasypiania przy falach alfa. Jest to faza początkowa, pół-snu, świat naszych wyobrażeń i myśli miesza się nam z jawą i wciąż odbieramy bodźce z zewnątrz. Tej fazie towarzyszy także uczucie opadania, wirowania, lub kołysania się. Oczy poruszają się delikatnie, powoli i łagodnie. Powoli zasypiamy.
NREM2 to faza, w której pojawiają się hipnagogi, czyli halucynacje. Tu występują fale theta. Jest to faza snu lekkiego, wciąż jest nas dosyć łatwo obudzić. Coraz silniejsze stają się nasze odczucia świata kreowanego przez podświadomość.
NREM3. Tutaj występują już fale delta. Jest to sen bardzo głęboki, podczas którego nasze marzenia senne zaczynają zanikać. Umysł zaczyna się wyciszać i przygotowywać do wejścia w fazę czwartą.
NREM4 to najgłębsze stadium, w którym działanie podświadomości zostaje ograniczone. Rozpoczyna się proces regeneracji ciała. Temperatura ciała maleje, procesy takie jak trawienie, wydzielanie śliny, zostają znacznie spowolnione.
REM, to faza która najbardziej będzie nas interesować. Jako ostatnia w cyklu jest fazą najbardziej złożoną. To w tej fazie występują marzenia senne i są wtedy najbardziej wyraziste. Umysł tworzy obrazy, wizje, historie, kolory, smaki, zapachy. Czujemy cały sen pełną gębą i całym sobą, będąc w nim. Możemy uzyskać świadomość, gdyż nasze możliwości autopercepcjonalne nie są aż tak przytłumione, jak w głębszych stadiach.
Paraliż przysenny - to zjawisko, które ma swoje uzasadnienie podczas trwania aktywnych marzeń sennych i podczas snu w ogóle. Jest on ważnym zabezpieczeniem przed uszkodzeniem ciała podczas snu. Mózg wyłącza wszystkie kończyny, zanika naturalne napięcie mięśniowe, byśmy nie biegali na łóżku podczas odgrywania się jakiejś akcji we śnie. Krtań oraz początkowy odcinek dróg oddechowych zostają zwężone, abyśmy przypadkiem nie udławili się własną śliną podczas oddychania. Przepływające powietrze powoduje drgania, które znamy jako chrapanie. Przyzwyczajenie do spania na boku niweluje chrapanie. Zapewne słyszałeś także o "nocnej zmorze", która wskakuje na Ciebie i Cię dusi, a Ty nie możesz się ruszyć. Jeśli po przebudzeniu paraliż nie ustąpi, mogą mieć miejsce halucynacje objawiające się między innymi w taki sposób.
Hipnagogi to omamy senne, występujące podczas procesu zasypiania. Są to losowe obrazy, dźwięki, błyski kolorów, lub przebłyski wydarzeń, osób, twarzy. Ich świadome rozpoznanie pomaga osiągać świadomy sen.
Jeżeli zainteresowała Cię dziedzina jaką jest sen i skusiło Cię, by poszperać za informacjami na temat świadomego snu, zapraszam TUTAJ.
Pozdrawiam, deepinsight.
