O Wyobraźni, wizualizacji, mózgu, hipnagogach
#1
Hejka, 

Rozwijał ktoś z was wizualizację / wyobraźnię ? 

A jeśli, to jak ci poszło, jakie były efekty,  po jakim czasie i jak to robiłeś ?  

Jestem zainteresowany tematem wyobraźni ponieważ dobrze wiem po sobie, że pozytywnie wpływa na kreatywność, 
czyli dzięki temu będziemy śmieszniejsi, będziemy odkrywać bardziej interesujące fakty, będzie nam łatwiej na komunikacje z innymi ludźmi, będziemy skuteczniej podrywać inne osoby itd,  taki jakby boost do mózgu ;)  Nie raz po sesji wizualizacyjnej czułem mózgowłądze ale przez mój charakter przestałem ćwiczyć. Aha i jeszcze  jak ktoś ma słabą wyobraźnie (jak ja) i nie ma hipnagogów, to mogą się one pojawić, w książce Silvii Hartman -"Genius Symbols" jest taka informacja - "Twój świadomy umysł nie może (losowo) wygenerować obrazów silniejszych niż jego możliwość wizualizacji" i ja to  potwierdzam wizualizacja w moim przypadku pozwoliła zobaczyć mi hipnagogi świadomie,,, inaczej nigdy ich nie uzyskałbym (próbowałem wszystkiego) I teraz dla mnie najważniejsze - mój rozwój wyobraźni jest trudny jak ćwiiczyłem ok 7 dni to nie miałem za bardzo rezultatów, jak długo bym musiał czekać na jakieś rezultaty ? - Nie chciałbym się zniechęcać jak wcześniej ;o
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Brawo za wytrzymałość
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Jestem lekarzem psychiatrą i zapewniam Cię, że to nie żaden boost mózgu :) Ani doświadczalnie ani nawet teoretycznie nie można stwierdzić, że rozwój zmysłowej wyobraźni jakkolwiek wpłynie na inne aspekty funkcjonowania. Można za to wyliczyć możliwe negatywne skutki takich ćwiczeń. Zalecam więc się zniechęcić, chyba że zależy Ci na tych hipnagogach :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1