Odpowiedz 
Notatnik - wampia (2)
#1
NOTATNIK WAMPII (2)

KURS 2 *01.08.2011-28.08.2011*
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#2
10 rzeczy, które chciałabym zrobić w LD
(kolejność przypadkowa)

1. Rozmowa z podświadomością, zastanowienie się nad tym wszystkim, co kryje moje JA, przyjrzenie się temu z bliska..*uczucia, dylematy, wspomnienia, których nie pamiętam itp. itd.*
2. Wejście do czyjegoś snu, próba MLD.
3. Wcielenie się w rolę np. Belli (Zmierzch), zamiana w wampira, polowanie itp.
4. Rozmowa z moim Opiekunem/ Aniołem Stróżem.
5. Przeżycie kilku..upojnych chwil z.. pewnym panem ;)
6. Przeniesienie się na wyspę (Niebiańska Plaża), wymarzone wakacje, błekitna woda, żółty piasek, palmy..+ towarzysz xD
7. Życie w Hogwarcie, wcielenie się w rolę uczennicy rodem z Harrego Pottera, czarowanie.
8. Spalenie się żywcem.
9. Próba wejścia 'sobie do mózgu', odkrywanie niewykorzystanych możliwości mózgu, czyli tych 80%, których na co dzień nie używamy.
10. Teleportacja do najpiękniejszych miejsc świata, podróż po kosmosie i innych, nieznanych planetach.
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#3
DZIEŃ 1

~~2011-08-01~~

Sen 1

Siedzę razem z Asią w warsztacie. Nie stać nas na to, żeby zapalić światło. Jest zimno.

Sen 2

Przygody jakiejś pary.. Biegną razem za drewniany domek, jest tam też staw. Potem zamieniają się w pluszaczki. Widać, że bardzo się kochają. Inny mieszkańcy stawu są dla nich pełni uznania.

Sen 3

Jadę z mamą, tatą i bratem do szkoły, ale jedziemy w kierunku przeciwnym, niż miejscowośĆ, gdzie znajduje się ta moja (była już) zacna placówka. Po drodze mijamy moją nauczycielkę matematyki, jedzie swoim zielonym jeepem, przez szybę widzimy, że jest czymś wstrząśnięta i już podejrzewamy, że jest sprawcą jakiegoś wypadku. Chociaż mieliśmy już zawracać, jedziemy dalej, żeby zobaczyć, co się stało. Patrzę na zegar, wiem, że się spóźnię, ale nie protestuję. Jedziemy dalej, na drodze leży coś czarnego, dosyć dużego, nie wiem co to. Jest mgła, bardzo ponury dzień. Potem jestem w szkole. Myślę, że zdążyłam, ale okazuje się, że spóźniłam się 5 min. Na schodach prowadzących do gimnazjum mijam moją nauczycielke polskiego, P. Martę. Widzę, że płacze, jest załamana. Wchodzę do góry, wiem, że pierwszą mam fizykę. Przed drzwiami klasy stoi mój nauczyciel fizyki, jest zdenerwowany. Przepraszam go za spóźnienie, a on zbywa mnie machnięciem ręki i każe wejść do klasy. Wchodzę. W środku panuje rozgardiasz, ludzie gadają ze sobą. Siadam w ławce i nagle zdaję sobie sprawę, że nie mam plecaka. Jestem przerażona. Na szczęście na lekcji puszczany jest film przyrodniczy, nie potrzebuję książek. P. Rychły jest już w klasie, chcę poprosić go, żeby pozwolił mi iść po torbę, ale boję się, że mi nie pozwoli. On mówi jednak, że ktoś musi iśc po jakiś rekwizyt do innej klasy i mam to zrobić ja. Ciesze się, biorę pęk kluczy, które mi daje i zbiegam po schodach. Idę najpierw do sklepiku szkolego, pytam, czy aby nie ma tam mojego plecaka. Jest. Biorę go, ale wtem dzwoni dzwonek. Chcę biec do klasy, ale wtedy schodzi P.Rychły, z tym, że nie ma już swojego ciała, ale ciało mojego nauczyciela WFu, pana Wilka. Podchodzę do niego, mówię, że zaraz pójdę do klasy po to coś, czego chciał, ale on mówi, żebym dała spokój, bo on sam sobie pójdzie. Jest chyba..rozczarowany/wkurzony.

Sen 4

[Niezapamiętana część]..jestem w moim pokoju. Ubieram się do szkoły, ale mam świadomość, że nie chodzę już do gimnazjum, ale do LO. Zakładam taki jakby dłuższy, luźny T-shirt z jakimiś obrazkami i napisami, chyba o Indianach (wygląda to jak bardzo oryginalna sukienka). Do tego szare rajstopy i moje trampki w kratkę. Kurcze..wiem, że ten sen ma jakąś dalszą część, ale nic więcej nie pamiętam ;/

Sen 5

Jestem na podwórku u dziadków. Stoję przy domu. Nagle przez furtkę wchodzi moja ciocia, Marysia. Ma rozpuszczone, niby wyprostowane, ale brzydkie włosy. Zwracam na nie uwagę, chwilę rozmawiamy o tym, że ona była u fryzjera, który podciął jej te włosy i teraz mają się niby zregenerować. Idziemy w kierunku garażu. Tam jest mój mały kuzyn, Tomuś. Biegnie do Marysi, a ona każe mi przynieść buciki i czapkę z wieszaka. Coż jednak podaję jej źle, ona od razu ma do mnie pretensje. Zresztą- w całym tym śnie czuć jej otwartą wrogość w stosunku do mnie. Zdecydowanie nieprzyjemny sen.

Statystyki

Zapamiętanych snów: 5
Przespanych godzin: 8
LD: 0

OGÓŁEM

Ilość zapamiętanych snów: 5
Liczba przespanych godzin: 8
Ilość snów świadomych: 0
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#4
heheh rany boskie, masz wogółe jakieś fazy NREM w nocy? :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#5
:D No cóż, widocznie gdzieś się tam jeszcze mieszczą :P
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#6
DZIEŃ 2

~~2011-08-02~~

Zasnęłam dzisiaj dopiero o 4 :D Nie pytajcie czemu, ja też nie wiem. Noc bardzo fajna, miałam świetny sen, który już zaraz opiszę ;)

Sen 1

Ok, zacznę od tego najlepszego :P Cały sen kręcił się głównie wokół mojego znajomego, nazwijmy go MDJ, i niestety wiele szczegółów snu związanych z nim zapomniałam, to wiem na pewno, a kurcze szkoda :| No ale cóż.
Wyglada na to, żę w owym śnie postanowiłam zaszaleć, bo wybrałam się na imprezę xD I to nie taką zwykłą, ale trwającą całą noc, aż do 14:17 następnego dnia ;D Generalnie w ciągu całego snu byłam pijana, już od poczatku, widocznie upiłam się na wstępie. Btw, ciekawe uczucie, pierwszy raz śniłam, że jestem pijana :P Tutaj krótka przerwa. Była ok. 2 w nocy. Trafiłam do jakiegoś domu, znajdowałam się w pokoju, którego cała powierzchnię pokrywało bardzo wygodne łóżko. Pościel leżała jednak w nieładzie. No i ja leżałam w tym łózku, chyba miałam wytrzeźwieć. W drzwiach stał brat mojej koleżanki, Patryk i mój kolega z klasy, Szymon. Patrzyli na mnie jakoś dziwnie, jakby się o mnie martwili. Podszedł do mnie ten Patryk i chyba się do mnie przytulił, powiedział, że muszę tu zostać, a ja odparłam na to, że nie mogę, bo na 3 umówiłam się z MDJ. Na 3, to nie jest bez znaczenia.. :twisted: Ok, dalej. Wygląda na to, że balowałam całą noc, ale kurcze, prawie tego nie pamiętam. Potem nadszedł świt, bardzo wczesny jeszcze, no i byłam już trzeźwa- a także, jak zwykle w takich sytuacjach, nieźle zamulona. Miałam juz wracać do domu, szłam chyba przez jakiś rynek, podobny do takiego jednego, który znam. Wyglądał tylko trochę inaczej, był mniejszy, no i wokół niego stały pojedyncze stoliki, okrągłe, takie jak w kawiarni np. Przy jednym z takich stolików siedział nie kto inny, jak MDJ xD No tylko że wyglądał jakoś inaczej niż normalnie, ale ciężko mi powiedzieć, na czym ta różnica polegała. Wydaje mi się, że byłam na niego zła, bo przeszłam koło niego, ale zaraz się cofnęłam, wiedziałam, że powinnam się z nim pożegnać. Chwycił moją rękę, a ja usiadłam mu na kolanach i przytuliłam się do niego. On przytulił mnie jakoś tak..dziwnie. Tak jakby chciał odczuwać cały mój ból, wszystkie moje uczucia. Nagle poczułam, że z tym jest coś nie tak, był za blisko, mi było za gorąco..za bardzo był jakby..we mnie. Odsunęłam się, albo raczej odepchnęłam jego. Nie podobało mi się to, co zaszło przed chwilą, było w tym coś chorego (nie pamiętam, żebym odczuwała coś kiedyś we śnie tak..żywo, gwałtownie). MDJ pocałował mnie, albo raczej dał mi buzi ;) bo całował mnie tylko po policzkach, nie w usta. Aha, no i czułam wyraźnie zarost na jego pliczkach, trochę mnie to drażniło. Potem on zapytał mnie, jak wracam do domu. Powiedziałam mu, a on przytulił mnie jak dziecko. Po chwili wstałam, chciałam odejść, ale on wyciągnął jeszcze rękę, dotknął nią wierzchu mojej dłoni. Potem przerwa. Wracałam do domu, ale nie tak jak zaplanowałam, ale pieszo. Szłam przez jakiś las. Wtedy pomyślałam, że na bank za chwilę zgarnie mnie tata. Przesunęłam..jakby czas do przodu i rzeczywiście, po chwili zobaczyłam, że tata przyjachał po mnie na motorze. Byłam na niego trochę wkurzona. Tutaj mam zapisane 'płacz mamy, historia z samochodem', ale nie pamiętam tego. THE END :D

Sen 2

Siedziałam chyba w moim pokoju, trzymałam na nogach laptopa i oglądałam coś na nk. Były to zdjęcia mojej koleżanki, Eli. Była na nich ubrana w czerwoną bluzkę z napisem, który mam dosłownie na końcu języka :roll: Na to założoną miała czerwoną, długą koszulę w kratke i czarne spodnie. Pod spodem był komentarz w stylu 'KU**A, Adaś, to jest zdjęcie bluzki!!'. Aha, te zdjęcia robione były na plaży, nad jeziorem. Potem Ela znalazła się w moim pokoju. Rozmawialiśmy o czymś. Chyba chodziło o jakiegoś chłopaka, pamiętam, że Ela była szczęśliwa.


Statystyki

Zapamiętanych snów: 2
Przespanych godzin: 8
LD: 0

OGÓŁEM

Ilość zapamiętanych snów: 7
Liczba przespanych godzin: 16
Ilość snów świadomych: 0
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#7
Cytat:za bardzo był jakby..we mnie.
to powinnaś ustawić jako tytuł tego snu hehehe

Miałaś w ogóle typ snu który nazywam "snem nietrzeźwym" :P
Często właśnie tak mam, że czuje się jak we śnie, obijam się o ściany , widze psychodeliczne kolory , nie wiem skąd się gdzieś wziąłem ale i tak nie podejrzewam, że to sen, ponieważ w tym śnie myśle sobię że najprawdopodobniej jestem pijany albo naćpany :P

I serio wydaje mi się, że takiemu snowi tylko troche świadomości brakuje, żeby był ld :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#8
incestus napisał(a):
Cytat:za bardzo był jakby..we mnie.
to powinnaś ustawić jako tytuł tego snu hehehe

incestus.. :D No comments, to naprawdę było trudno opisać :P Btw, cieszę się, że chociaż ktoś czyta mój Notatnik ;) Dzięki xD

Hmm wiesz, teoretycznie powinno być blisko LD, w praktyce..nic mnie nie rusza, musiałby się stać cud, żebym się skapnęła, że chyba jednak nie wszystko wokół mnie jest normalne ;)
A co do tego nietrzeźwego snu..No to nie miałam wrażenia, że byłam pijana, tylko raczej świadomość, że wcześniej piłam.. xD
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#9
Zazdroszczę takich rozbudowanych i barwnych snów:D Patrząc na Twoje 10 rzeczy widzę, że mamy podobne gusta ( podoba mi się nr 3, uwielbiam Harrego Pottera, a niebiańskie plaże od zawsze zaprzątają moje myśli:) ) Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#10
Dzięki Mario.! :D Hmm jeśli będziesz miała kiedyś okazję to przeczytaj "Niebiańską Plażę' Alexa Garlanda, jest niesamowita, no i dzięki niej właśnie pokochałam wizję takiego.. Raju na Ziemi :)
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Notatnik- wampia wampia 37 24,784 02-05-2011, 21:32
Ostatni post: wampia

Skocz do:

UA-88656808-1