Magic dreams notepad.
#21
14-04-2022
Dream

Mój zmarły ojciec , ja oraz ekipa z siłowni (w tym trenerzy) urządzaliśmy grilla. Ów grill był wielkości krowy , a mięso jakie się na nim znajdowało przypominało kształtem kalesony. Takich "kalesonów z mięcha" na jedną warstę plasowało się z osiem , a muszę zaznaczyć że była warstwa górna i dolna. Mój stary że tak powiem wpadł na genialny pomysł, podniósł warste górną , popatrzył i oznajmił nam wszystkim że te stejki to spleśniałe są. Trener Bartek podszedł do niego , po czym spojrzał na to mięso i stwierdził , że nie ma tutaj żadnej pleśni.

offtop:

Przyszły już opowieści o duchach buuuu

Jutro mam mieć rehabilitacje , ciekawe czy to wpłynie na treść snu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#22
15-04-2022

Miałem swoją własną frakcje w markecie spożywczym. Musiałem tam siedzieć i rzadzić podczas gdy moi znajomi imprezowali w piątkowy wieczór. Po jakimś czasie do nich dołączyłem z jakimś alko, ale stwierdzili że się za długo impreza rozkręca , więc trzeba ją zakończyć. Poszedłem na spacer dookoła marketu i spotkałem szefa , który właśnie z niego wyszedł wraz z kolegami i litrem vódki - wyglądał na szczęśliwego. Później przechodziłem obok bloku jednego z moich znajomych i wtem zobaczyłem że zasłania rolety na pierwszym piętrze. Gdy mnie dojrzał zadzwonił do mnie na kamerce i zakończył połączenie patrząc mi w twarz. Chwilę później roleta zsuneła się już do samego końca.



#Wleciały sny w poście o dacie 13-04-2022

#offtop
Rehabilitacja odwołana

Książka o duchach zawiera rozpis poziomów lingwistycznych odpowiadających rozdziałami stron.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#23
16-04-2022

Super fajny  sen.

Jechaliśmy z kolegą motorem przez drogę na peryferiach miasta. Spojrzałem na niebo i zobaczyłem 5 kolorowych tęcz (rainbows). W tym samym czasie niebo zaczeło się chmurzyć na ciemnożółty kolor , a ja dostrzegłem bardzo dużo gęstych kumulusów. Tęcz nagle pojawiło się więcej , były ich dziesiątki , a może nawet i setki. Po prostu coś pięknego pomyślałem. Nagle spadł na nas ogromny deszcz popcornu , który po paru chwilach był już niemal wszędzie.

- To co Astro , jemy?

Można spróbować :)

*gryz *mlask

Pfu! 
-Pfu!

Spalony nie ?

- Tak, bardzo gorzki w smaku.

W następnej kolejności pojechaliśmy przez ten popcorn do jakiegoś sklepiku przy wiosce. Obok sklepiku do wysokości dachu stały boxy z jedzeniem ułożone na kształt piramidy. Zauważyliśmy małego pieska na dachu , który nie mógł zejść. Szczeniaczek zamiast zejść po tych boxach , zsunął się z rynny i spadł. Na szczęście nic mu się nie stało , ale wyglądało to niebezpiecznie.

Po jakimś czasie pojechaliśmy po koleżanke , która jednak wsiadła do samochodu z innym gościem.

a później na jakiś festiwal gdzie również były tęczę ale w postaci dmuchanych zamków. Jeden z takich zamków nie miał 1/4 podstawy.

Klarowność snu 10/10 , a tęcze na niebie układały się tak jak to ma miejsce w naturze - W bardzo symetryczny sposób. Popcorn mi się śnił bo ostatnio go jem zamiast chipsów. Tęczę pewnie dlatego że myśle o letniej pogodzie :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#24
17-04-2022

Dream 1

Zwiedzałem jakąś leśną lokacje , gdzie napotkałem trzy piękne zniszczone zabytkowe ruiny. Najbardziej utkwiła mi w pamięci budowla na kształt świątyni z kolumnami na zewnątrz,  pochłonięta niemal w całości przez mech. (Klarowność 7,5-10)

Dream 2

Trafiłem na latającą wyspę gdzie w jej centrum znajdowała się deska do skoków oraz przepaść. Atmosfere spowijał niebiański błękit. Na ww deske wszedł Shrek i nachwylił się ku przepaści. Z drugiej zaś strony (od dołu deski) pojawił się osioł i sprzedali sobie pocałunek, po czym oboje spadli  facepalm
Postanowiłem wejść na deske i z niej zeskoczyć. Podczas długiego spadania dostrzegłem pod sobą taką samą wyspe i gdy już zbliżałem się do gruntu doznałem efektu feather falling. Reasumując wyszedłem z tego bez szwanku. Poszedłem raz jeszcze na te deske , spojrzałem w dół i tym razem zobaczyłem pod sobą morze.
Pomyślałem sobie "Utopie się jak tam wskocze?" Wtem za moimi plecami pojawił się administrator incestus i rzekł:

- Nie martw się nie utopisz się. Pod powierzchnią wody znajduje się kolejna wyspa na której jest tlen.

/Okej dzięki za info

Skoczyłem z deski ale incestus był już za mną.

Lecieliśmy niemal na równi ,on zamienił się w czołg , który pod wpływem masy i nabranej prędkości uderzył z ogromnym impetem w taflę wody, generując mosiężny wodny słup jak po wybuchu bomby.

Dream 3

Chodziliśmy z ukraińcami po pocztach aby wysłać ich bliskim na ukraine paczki głównie z żywnością.

Dream 4

To był jakiś konkretny sen, którego jednak nie pamiętam , a który był z pewnością o ludziach.

Dream 5

Moja ex dziewczyna zadowalała mnie oralnie i wszystko było ok  do momentu aż nie spostrzegła , że mój kumpel wszystko widzi , wtedy uciekła. (Klarowność snu 10/10) (Doznania lepsze niż w rzeczywistości, wręcz doskonałe - to dziwne)

Dream 6

Byłem w pracy jako uczestnik ważnego spotkania , mającego na celu wywołać pokore wśród pracowników. Na spotkaniu było pełno osób , a ja ulotniłem się ,aby kupić sobie kanapki w automacie firmowym. Na spotkaniu wszyscy klękali na kolanach opierając się o swoje stopy.
Chyba dostałem ochrzan.

Dream 7

Miałem psychologa , który mnie stalkował , krytykował wszystko co robie, wyzywał, wydzwaniał, przyjeżdzał mi pod drzwi. Jednym słowem wpierdzielał się z butami w moje życie i był straszliwie toksyczną osobą.

Dream 8

Szkielet taniej szafy materiałowej złożony z czarnych lekkich rurek obklejonych taśmą klejącą. Zrywaliśmy ze znajomymi te taśme ale w taki sposób aby nie zniszczyć konsturkcji. W którymś prostokącie postanowiłem utworzyć napis z jakiegoś czarnego plastiku. Był to tekst z utworu Numb  - Linkin Park , a brzmiał on 
" I've become so numb
I can't feel you there
Become so tired
So much more aware
I'm becoming this
All I want to do
Is be more like me
And be less like you"


Zerwałem również ten tekst , żeby tego nie zobaczyli.

Dream 9

Byliśmy bezdomni i uciekaliśmy przed policją. Na horyzoncie już było widać "policyjną suke" , ale ze względu na to że jeden z nas był przyzwoicie ubrany , to  podjechał jakiś samochód i nas zabrał.

Dream 10


Chciałem pokazać znajomym coś na komputerze , ale odpaliło się eksluzywne porno i nie sposób im było tego nie zauważyć.

Dream 11

Chodziłem po mieście na kształt TOKIO.
Jakiś gość mi oznajmił że jest to symulacja, a wśrodku tego budynku (wskazał palcem)
jest symulator escape roomu. Weszliśmy do środka. Budynek wyglądał na opuszczony , każda sciana - goły poniszczony beton. Nagle usłyszeliśmy ryk więc pobiegliśmy schodami na góre przebiegając przez pomieszczenia. W każdym z pomieszczen aby przejsc do następnego poziomu, trzeba było stanąc w odpowiednim miejscu i chwilę poczekać. My jednak nie mieliśmy czasu czekać bo bestia już dobijała się do drzwi. Wziąłem w rękę młotek i czekałem aż ona te drzwi sforsuje. Zrobiła to i uderzyłem ją młotkiem w głowę. Nic się jej nie stało ale się uspokoiła (Nie czułem żadnego impetu, siły jaką włożyłem w uderzenie).

#offtop

Ogólnie badania wykazały że jestem całkowicie zdrowy
i już nie mam żadnych problemów z zasypianiem
zazwyczaj jestem senny w okolicach 21-23 - zamykam oczy i w miarę szybko odpływam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#25
18-04-2022


Dream 1 
Coś ala "życie w akademiku" Kolega poprzyklejał cukierki z galaretką na ściany, przy użyciu taśmy klejącej.


Dream 2


Wróciłem na siłownie ale tym razem zajęcia miały miejsce na zewnątrz. 
Odszedłem od znajomych aby spojrzeć w zbiory gwiazd - droge mleczną i takie tam.
Wpatrywałem się w to jak zahipnotyzowany , dopóki nie doszło do mnie , że patrzę się w brudny sufit jakiegoś daszku, który jedynie przypominał nocne niebo.

Dream 3

Grałem w jakąś gre, która polegała na podłączeniu przeciwnikowi do panelu ala "indukcja elektryczna" jak największej ilości portów USB. Później przeniosło mnie i przeciwniczke btw <--- na złoto szare pole szachowe, gdzie dokonywaliśmy podziału pieniędzy - niczym w monopoly.

#offtop

Tej nocy doznam świadomego snu na 100% :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#26
19-04-2022 ( pierwszy dzień praktykowania techniki ADA , poniższe sny są z nocy więc jeszcze się nie liczą)

#LD nie  było ale spałem tylko 6 h i ogólnie to się nie wyspałem xD

Sen pamiętam tylko jeden.

Byłem w toalecie . Z rury centralnego ogrzewania  wypadały monety.




Od jutra 20-04-2022 pojawią się sny po pierwszym dniu praktykowania techniki ADA.
Każdy wpis w dzienniku będzie odpowiednio ponumerowany aż do zakończenia wyzwania "365 dni techniki ADA"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#27
20-04-2022 Dreams after ADA Day 1

Lucid dream

Uświadomiłem się podczas biegania po ścianie w szklanym pomieszczeniu pełnego wody. 
Z pod moich nóg wydobywały się wielokolorowe particlesy , a ja krzyczałem "To jest świadomy sen!"
Całe pomieszczenie było przeźroczyste , a jego wnętrze było do połowy wypełnione wodą. W tej wodzie pływała jakaś lodowa figura , bodajże baletnicy.

Zaraz po tym jak się uświadomiłem , przestrzeń zaczeła się powoli rozmywać. Wszystko co było poza szklanym pomieszczeniem było jeszcze wyraźne , więc postanowiłem , że przenikne przez sciane. Wykonałem przy tym skok aby złapać się jakiegoś obiektu. Tym obiektem okazała się figura mojej atrakcyjnej koleżanki w stroju zwiadowcy z attack on titan. Wyglądało to tak jak gdyby autor starał się zachować styl egipski. Następnie złapałem się drugiej figury , która okazała się pluszową wersją postaci Leva'ia - również z Aot.
Spojrzałem w dół i spostrzegłem fontanne , w której morsowali ludzie , a wraz z nimi Herold (Taki stwór z league of legends w rodzaju dużego żuka)

Następnie  nastąpiła częściowa utrata świadomości           [Poniżej ciekawy dla mnie fragment snu]

Tym razem znalazłem się w kuchni z siostrą nazwijmy ją Eliza (W IRL nie mam siostry). Byłem przekonany że znam ją od zawsze. - Zdawałem sobie sprawę z tego co się wokół mnie dzieje ale nie brałem pod uwagi że jest to sen, a teraz do rzeczy.
Eliza postanowiła wylać mi na głowę zimną wodę za to , że  przeze mnie musiała się martwić. Wszystko oczywiście w ramach kary. Podczas wylewania Eliza płakała prosząc mnie żebym już więcej nie robił głupot. Siostra sprawiała wrażenie rozzłoszczonej, pewnej siebie ale i smutnej. Gdy woda spływała po mojej głowie stałem w bezruchu. Czułem temperature tej wody - była letnia , ale  zaraz po wylaniu całości szklanki zrobiło mi się chłodno ,jak gdyby ktoś otworzył okno. Gdy ona tak stała wylewając te wodę , nie czułem żadnej złości. Cieszyłem się z faktu że mam kogoś taiego kto się o mnie martwi i stwierdziłem że postąpiła słusznie.

Następny ze snów również taki pół świadomy.

Chciałem wyrzucić worek do kosza na śmieci, ale zablokował mnie bezdomny , który wybłagał za chwilę mojego szefa , aby ten naprawił mu jakiś drewniany wózek ? Szef stał z młotkiem i zastanawiał się co zrobić z pojedynczą deską.

#Ogólnie to po obudzeniu się miałem totalną pustkę w głowie i ledwo zdawałem sobie sprawę co jest grane. Dopiero po dobrych 7-8 sekundach dotarło do mnie że miałem LD i pomniejsze sny.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#28
21-04-2022   Dreams After ADA Day 2

Wstałem rano i przez pierwsze 30 sekund nie mogłem sobie przypomnieć kompletnie nic. Towarzyszyło mi uczucie wybudzenia się z bardzo długiego rozmaitego snu, którego jednak nie jestem w żaden sposób sobie przypomnieć. Lezałem na plecach nieco poirytowany , odnosząc wrażenie że mam już te kluczowe słowa na końcu języka.

- To byli ludzie? Ale jacy ludzie? o co chodzi? 

Dochodziła już minuta namysłow , a ja już prawie zrezygnowałem kiedy nagle..

- Brat mówił po Angielsku !

Zapisałem to jedno zdanie i zaraz po tym kropki zaczeły się łączyć , przywracając tym samym wspomnienie za wspomnieniem. Okazało się, że było tego nawet całkiem sporo, a przynajmniej więcej niż z początku zakładałem. Nowością jest że te sny pamiętam lepiej wizualnie niż zazwyczaj + odniosłem wrażenie , że było mniej tzwn "przeskoków" Te sny wręcz wydawały się przeplatać między sobą , a więc postanowiłem zapisać ich przebieg w taki sposób , w jaki go interpretuje.

Dream 1

Mój starszy brat Patryk przyszedł do mojego " sennego mieszkania". Wszystko byłoby okej gdyby nie fakt, że brat nie miał swojej lewej dłoni (sprawiał wrażenie , jak gdyby się tym nie przejmował)

Co się stało z twoją dłonią!

- A wiesz pobili mnie w wielu punktach i musieli mi amputować (tym razem z jego twarzy mogłem dostrzec grymas poirytowania z racji pytania)

Poszliśmy razem do jakiejś sali konferencyjnej , na środku której znajdował się wielki okrągły stół. Dosiedliśmy się , a wraz z nami pełno osób które widziałem pierwszy raz w życiu (były tam również kobiety i dzieci).

Jakiś facet postanowił dać wszystkim do samodzielnego złożenia bronie.
Gdy wszyscy już wykonali zadanie, jakiś inny gość wpadł na pomysł że w sumie fajnie by było postrzelać. W tym momencie każdy zaczął celować w każdego. Bałem się ,że się tam wzajemnie pozabijamy.

Dream 2

Przyjechałem na jakieś podwórko , na którym stało pogotowie na sygnale.

Hej ! Co tutaj się dzieje?

- (ta dziewczyna) dosłownie chwilę temu zmarła w karetce

Co?! Ta (ta dziewczyna) ? Co się stało?!

- Podobno poraził ją prąd :(

Zdałem sobie sprawę że to ja czegoś nie zasłoniłem po montazu instalacji elektrycznej i w zasadzie dziewczyna umarła z mojej winy (Nikt o tym nie wiedział) - Nie czułem się winny ale bardziej smutny, dlatego że (ta dziewczyna) była moją bliską znajomą , którą bardzo lubiłem ,a może nawet trochę się w niej podkochiwałem. Jej ulubionym zajęciem było chodzenie na inny "server LD" i handlowanie z NPC , który przybierał postać słodkiego kotka. Później ja zmieniłem serwer LD na Wrocław. Pokazało się intuicyjne okno  ładowania - We Wrocławskim świecie LD trwała wojna. Na środku ekranu wyskoczyła mi weryfikacja captcha z puzzlem ( Trzeba były dopasować dachówkę) ale bałem się że gdy to zrobie , to zatoruje żołnierzą możliwośc uteczki , gdyż miało by to jakiś rzeczywisty wpływ na przebieg bitwy. (obrazek z dachówką był między dwoma budynkami , a ja pomyślałem że będzie po prostu problem z przeskoczeniem its hard to explain).

Następnie wydaję mi się że był przeskok do szkoły obok miejsca wypadku tej koleżanki. Chciałem z niej wyjść ale jakaś starsza babka zablokowała mi drogę, chcąc obezwładnić mnie za pomocą bicza. Postanowiłem walczyć i wyjąłem z kieszeni elektryczne nunchako. Wymierzyłem w nią atak ale okazało się że podczas zadawania tym ciosów razi mnie dosłownie prąd. Odpusciłem więc mówiąc - Dobrze dobrze już ! spokojnie! Tylko się wygłupiam! Zaplacę za wszystkie szkody na scianach obiecuje! i po prostu wyszedłem.

Teraz znowu chyba byliśmy w tym domu z początku snu i moja starsza rodzinna pani Dr przeglądała się w lustrze. Nagle przyszła do niej inna starsza pani listonosz?

- O boże to pani , pani DR ? tak dawno pani nie widziałam ! jak tam zdrowie?

Później wyszedłem na chwilę z domu, a gdy tylko znowu do niego wszedłem zaczeło się pukanie do drzwi , tarabanienie domofonem i przepychanie w progu. Strasznie dużo moich znajomych? chciało do mnie wejść do domu , jak gdyby odbywała się tu jakaś impreza na którą od dawna czekali. Większość tych nieproszonych gości składała się z dziewczyn.
Ogólnie wśrod tego towarzystwa był nawet jakiś influencer pokroju rapera maty.

Nastepnie na zewnątrz budowałem coś latając niczym dosłownie w minecrafcie ale zauważyłem że nie jestem sam.. więc zabijałem innych graczy jakimiś bombkami.
Gdy pozbyłem się nieproszonego towarzysta zaczął padać deszcz, a ja chciałem zbudować dach dla mojego przyjaciela , który de facto był obok miejsca tragedii (śmierci tej dziewczyny) tyle tylko że to już była typowo minecraftowa łąką z jakimś wzniesieniem , a nie podwórko. Te przewody elektryczne zakopalem żwirem czy innymi blokami aby nikogo nie poraziły i spojrzałem w lewo. Ujrzałem Tam taką zwykłą (nie minecraftową w sensie) starą zabytkową twierdzę , z której wydobywała się ciemnozielona woda unosząca się w górę za pomocą magi - latały tam też bąble (bardzo dobrze zapamiętałem ten moment)

Wzniosłem się w góre , a pogoda zrobiła się wręcz jak na sawannie. Byłem w nieco dalej położonym miejscu, które juz nie było z klocków.  Podemną stało duże egzotyczne drzewo , a na tym drzewie siedział gigantyczny czarny skorpion ( był niemal jak całą ta korona drzewa , która miała powiedzmy z 20 metrów długości)

Niedaleko mnie była jakaś wioska i chciałem tam tego skorpiona sprowadzić , ale jak się tylko zblizyliśmy do osady, to zamienił się w małęgo tygryska i uciekł.

I to by było chyba na tyle z tych części które się między sobą przeplatały. 

Teraz jakieś ogólnie sny

Dream 3

Mój drugi brat mówił perfekcyjnie w języku Angielskim (w IRL tylko po Niemiecku potrafi)
- Coś do mnie mówił w tym śnie bardzo szybko i wydawało się mieć to sens ale nie pamiętam co takiego powiedział.

Dream 4

Najechałem na jakieś małe ludziki, być może były to krasnale. Była scenka że łapie  ich całą krasnoludzką rodzinę w swoją wielką dłoń ,w toalecie. Podczas tej czynności dzieci błagały o przebaczenie i na ziemie spadł papier toaletowy.

Dwóch krasnoludów uciekło z mojego uscisku giga dłoni. Pusciłem całą resztę rodziny i dałem im uciec.

a co do tych dwóch co z pocżatku uciekło, to pierwszego złapałem i zgniotłem jak ciastko.
A drugi po ponownym złapaniu, poraz kolejny czmychnął i tym razem uciekał 4 razy szybciej rzucając we mnie dodatkowo rybami! Ten krasnolud krzyczał że wszystko może być twoją bronia!
Ah te krasnoludy.. Jeszcze je dopadne xd.

Dream 5

Był jakiś taki motyw że obudziłem się o 2 h za późno do pracy. Zadzwoniłem do szefa, aby to wyjaśnić , ale odpaliła się poczta, było słychać tylko jak z kimś rozmawia (nagrane przez przypadek) Cóż poszedłem tam osobiscie ale okazało się że nie jestem spóźniony 2h tylko 6h , a 2 godziny to zostały do końca zmiany..
Powiedziałem mu o tym , że nie mogłem się do niego dodzwonić i przyjął to jako wytłumaczenie, ale powiedział żebym został po prostu dziś dłużej. (Gdy ja przyszedłem do pracy , to akurat zaczeła się przerwa pracownicza)

Dream 6    ( TYPOWY SEN O LD)

Ja oraz przyjaciel doznaliśmy LD Przynosiłem jakieś żarcie typu pasztet pomidorowy , a on miał potwierdzać czy widzi to samo co ja. (Chyba znowu ten świat miał jakiś związek z tą martwą dziewczyną ze snu pierwszego , nie mam pewności). Pojawili się inni ludzie , którzy podobno widzieli tylko go. Zapytał się mnie wtedy czy ja ich widzę , jako tą samą senną rzeczywistośc - Odpowiedziałęm że tak.

#Mam nieodparte wrażenie że tego wszystkiego było znacznie więcej.
+ coś tu miałem wam przekazać na końcu ale zapomniałem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#29
22-04-2022  Dreams After ADA Day 3

Lucid dream (dosyć krótki) Bardzo dobrze zapamiętany wizualnie


Jakiś facet , którego znam ale nie pamiętam skąd , oglądał krzesła w sklepie meblowym. W tym sklepie ogólnie panował taki półmrok, jak gdyby mieli zaraz zamykać. 

- A bo widzisz hehe (poprawia marynarkę) Bo ja dużo jadlem jak byłem młody i siłe tera mam o pa!
/ Eksponuje klatę i spogląda na zegarek.

Zebrał się do drzwi wyjściowych spoglądając ukradkiem w stronę kasjerki i zabrał ze sobą jeden z foteli
wyglądało to na typową kradzież ale facet krzyczał że zaraz odniesię , tylko pokaże temu drugiemu.

Zaraz.. Temu drugiemu ?

Wyszedłem za nim 

Na dworzę również robiło się już ciemno , a na przeciwko sklepu meblowego znajdował się inny sklep również meblowy , i to własnie do tego sklepu wszedł ten starszy człowiek.

Zszedłem po schodkach , poczułem wiatr na swoim ciele i pobiegłem w lewą stronę. Gdy tak odbiegałem usłyszałem za sobą jak ktoś kogoś woła. Minąłem dzieci którę się przewracały i płakały , wówczas  się obudziłem.

Dream 1

Ludzie skakali na bungee ale gineli

Dream 2 

Miałem okazję zjeść coś w restauracji ale na obrazie ,który wisiał na scianie , wyświetlała się co chwilę reklama innego jedzenia , którą przedstawiała jakaś gadająca ryba/ kawałek ziemniaka spadł mi na stół.

Dream 3

Miałem potężnego kaca i z tego powodu mój ojciec robił mi nad ranem transfuzje krwi dodając  jakiś extra zdrowy dodatek. Pytałem ile tego dodatku dał - odpowiedział jakoś procentowo.

Dream 4

Wracałem pijany chodnikiem i jakiś menel chciał mnie zaatakować ,ale zjawił się funkcjonariusz policji.

Dream 5

Programista zbierał do wózka laptopy z uwagi na usterke w systemie i mial chyba ze 30 sztuk.

Dream 6

Widziałem Andrzeja Grabowskiego na ulicy (Taka sytuacja faktycznie miała kiedyś miejsce w IRL)

Dream 7 

Rozmawiałem z Kubą z Gimnazjum (już kiedyś się pojawił w śnie i nawet chyba jest dzienniku jako "patus z gimnazjum) - rozmawialiśmy o LD w towarzystwie dwóch pięknych dziewczyn. Opowiadałem w taki sposób jak bym się na tym mega znał, a przynajmniej chciałem sprawiać takie wrażenie. Dziewczyny cały czas się uśmiechały, a ja mówie do kuby jakoś tak:

- No wiesz Kuba..
- Świadome sny to najlepiej po alkoholu wchodzą , wiesz taki płytki sen masz wtedy i bardzo łatwo o LD
jeśli się tym interesujesz!
- ale tak ci powiem że tego lepiej nie robić - płytkie to takie małostabilne..

Ty Kuba a wiesz że o tobie śniłem i zapisałem cie w dziennik snów na isenie?

coś takiego <--

Dream 8

Robiliśmy sobie z kolegami zapasy z uwagi na trzęsienie ziemi.
Jeden z kolegów chciał wziąć alkohol , jednak nigdzie go nie było. Wział więc jogurt , odkleił wieczko i dopiero sprawdził skład - czy aby tam nie ma alkoholu, po czym zostawił jak gdyby nigdy nic na półce.

Dream 9

Ktoś chciał żebym podał social media swojej byłej

odpowiedziałem że nic mnie ona nie obchodzi i nie mam nawet zamiaru sprawdzać jej profili.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#30
23-04-2022 Dreams After Ada Day 4

Wczoraj wieczorem miałem straszny mood - Odechciało mi się totalnie żyć.

Stwierdziłem że na ten moment już tego uczucia tak po prostu nie wstrzymam i jedyne co mogę zrobić to pójść spać , a rusz jakieś LD będzie. 

Zrobiłem to czego zwykle nie robie czyli ustawiłem budzik pod WBTB.

Wstałem po 4h 30 minutach snu. Jedyne o czym myślałem , to aby przez parę minut rozbudzić umysł i iść spać - Całkowicie zapomnialem o tym że muszę przypomnieć sobie i zapisać sny. Poszedłem ponownie spać , a gdy się obudziłem nie byłem wstanie sobie przypomnieć kompletnie nic. Ba! nawet nie byłem blisko.

Idąc rano przez miasto odniosłem wrażenie  że mogły mi się tej nocy śnic - przejeżdzające obok samochody , niemal trafiające mnie lusterkami.

Jezu..  dlaczego jak wstaje to mam takie braki w pamięci..
Żeby przypomnieć sobie sny musi być chociaż jedna iskra w postaci skojarzenia, jęzeli jej nie znajdę to wszystko na nic.

edit: spojrzałem na swój post i mam wrażenie że zaraz przypomne sobie jakiś sen z dzisiejszej nocy..
dziwne..
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  dreams.tar.bz2 cosmic. 30 5,608 25-04-2023, 11:29
Ostatni post: cosmic.
  夢 Skipper's dreams 夢 Skipper 68 61,397 19-08-2022, 22:08
Ostatni post: Isabela
Fallen Dreams Fallen Leaf 727 490,996 04-04-2020, 15:28
Ostatni post: Fallen Leaf
  My Dreams waldek5 5 2,650 13-06-2018, 14:38
Ostatni post: waldek5
  Vyper's dreams RedVyper91 8 2,831 28-04-2018, 23:16
Ostatni post: RedVyper91

Skocz do:

UA-88656808-1