Odpowiedz 
LD jest dobre?
#21
Te depresje to bardziej związane z introwertyzmem niżli z LDkami, ale z niektórych przypadków może się tak zdarzyć, że życie w snaach będzie dla kogoś bardziej wartościowe a w rzeczywistość będzie gównem. Wtedy to jak ktoś nie będzie miał LDków i się załamie :p

Ewentualnie ludzie z depresją chcą mieć LDki, by uciec od świata.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#22
Według mnie porównywanie życia do świadomych snów nie trzyma się siebie, jak ktoś może tam niby uciec i ukrywać się z obawy, że jest nikim w świecie realnym, skoro te epizody w porównaniu do życia to tylko jakieś drobne urozmaicenie? Nie mówiąc już o samej podobiźnie świata do LD, tam się nic nie osiągnie.
Drogi wszechświecie, ześlij nam potężne LDki i niezwykłą pamięć snów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#23
Ja to LD bym porównał do hobby a nie do drugiego życia, jak ktoś ucieka od świata do snów to zdecydowanie powinien się udać do psychiatry czy cuś
Zwykła świadomość jest jak sen, a prawdziwe życie rozpoczyna się, gdy mamy dość siły i odwagi, aby się przebudzić. Przebudzić we śnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#24
Cytat:jak ktoś ucieka od świata do snów to zdecydowanie powinien się udać do psychiatry czy cuś
A po co od razu do lekarza jak można problem rozwiązać samemu(m.in w tym LD)?
Psychiatrzy mają znacznie ważniejsze sprawy, warto ułatwić im życie i nie łazić do niego z byle powodu.
Wysłane z mojego Commodore 64


Znajdź wszystkie posty użytkownika
#25
Jak samemu jak osoba chora myśli że jest zdrowa... Tak samo alkoholik czy narkoman takiemu człowiekowi trzeba pomóc bo sam by się zaćpał
Zwykła świadomość jest jak sen, a prawdziwe życie rozpoczyna się, gdy mamy dość siły i odwagi, aby się przebudzić. Przebudzić we śnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#26
To jak ma się udać do psychiatry skoro nie wie, że jest chory? :D
Biorąc pod uwagę, że nikt z rodziny tego nie zauważy.
Wysłane z mojego Commodore 64


Znajdź wszystkie posty użytkownika
#27
I tu jest właśnie problem :D
Zwykła świadomość jest jak sen, a prawdziwe życie rozpoczyna się, gdy mamy dość siły i odwagi, aby się przebudzić. Przebudzić we śnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#28
Tymoteusz napisał(a):Według mnie porównywanie życia do świadomych snów nie trzyma się siebie, jak ktoś może tam niby uciec i ukrywać się z obawy, że jest nikim w świecie realnym, skoro te epizody w porównaniu do życia to tylko jakieś drobne urozmaicenie?
Ludzie z depresją poszukują różnych dróg by wyjść ze swojego stanu. Ja w takim jednym epizodzie swego życia w gimnazjum (1 klasa) chciałem w OoBE/LD wykorzystać kompresję czasu aby tam się zamknąć na wieki, albo do momentu kiedy mi dół minie. Opowieści trzyzeta były zbyt cuownem by ich nie wykorzystać do swoich marzeń. xd
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#29
Ta, może i poszukują, tyle, że wątpię, aby istniała taka możliwość, aby spędzić tam więcej niż 15 minut (oczywiście chodzi o początkujących).
Drogi wszechświecie, ześlij nam potężne LDki i niezwykłą pamięć snów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
#30
Myślenie takich osób, że chcą uciec jest w tej kwestii bardzie ważniejsze. A to, czy to możliwe, to już inny temat. :p

Pomażyć osobom takim zawsze wolno xd
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Oddam w dobre ręce. Solnik 18 9,655 26-12-2015, 14:25
Ostatni post: cosmic.

Skocz do:

UA-88656808-1