LD, a przełamywanie lęków
#11
Pamiętaj, ze to tylko sen. Wszystko co się w nim wydarzy a więc przebieg rozmowy czy reakcja owej dziewczyny uzależnione jest od Ciebie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#12
Ok, masz trzy sytuacje:
1. srasz w gacie (sorry za określenie :P) ze strachu i nie podchodzisz - tłumaczysz sobie, że to było Twoje pierwsze zakochanie (jak w to uwierzysz, to opanowałeś autosugestie do perfekcji :P), ale i tak będziesz smutny i zawiedziony, a jak ona znajdzie sobie innego chłopaka - to już w ogóle klapa...
2. srasz w gacie ze strachu ale podchodzisz. Boisz się i nic nie idzie tak jak powinno, ale ona uznaje, że jesteś uroczy i zaczyna się to ładnie, powoli kręcić (jak podrośniecie, to inaczej to wykorzystasz :D). Jesteś z siebie dumny, bo Ci się udało, przełamałeś strach. Czujesz się normalnie jak "alpha male" :P
3. srasz w gacie ze strachu ale podchodzisz. Boisz się i nic nie idzie tak jak zakładałeś i nie wychodzi Ci z nią. Ale gwarantuję Ci, że nie weźmie Cie za debila - doceni to, że chciałeś podejść i zagadać. Nie wyszło? Ok, spróbujesz za jakiś czas jeszcze raz. Ale będziesz wiedział, że potrafisz podejść, przełamać się :)

WNIOSEK OGÓLNY - PODEJDŹ :D

A teraz już koniec, bo się robi jakaś poradnia miłosna, a to forum o LD i OBE :P (o zgrozo, najbardziej rygorystyczny moderator w tym uczestniczy! :P)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#13
4. Nie srasz w gacie bo zapomniałeś ich założyć, dziewczyna od razu dostrzega że brązowieje Ci bielizna i nawet gdybyś chciał podejść to i tak ucieknie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#14
Racja, trza kończyć ten temat :D
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#15
Hmm, nie ma co zakładać nowego tematu więc zapytam tutaj. Za tydzień jadę na 3-dniową wycieczkę klasową do słowackiego raju, są tam drabinki po których się wychodzi i niektóre są pionowe i idzie się po nich do góry.
Zresztą macie tu link, zobaczcie sobie jak to mniej więcej wygląda:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=cnq3Jcijxmg">http://www.youtube.com/watch?v=cnq3Jcijxmg</a><!-- m -->
I jak już pewnie niektórzy się domyślili chodzi o lęk wysokości, nie jest on jakiś wielki czy paniczny wręcz, ale nie chce się zatrzymać w połowie drabiny i srać w gacie, że zaraz spadnę czy coś... Wole mieć pewność, że się nie będę bał. Podczas LD ponoć bardzo łatwo można pozbyć się lęku wysokości, ale ja jeszcze żadnego świadomego snu nie miałem :(, a już ponad 2 tygodnie robię TRy. Jaki najlepszy sposób jest żebym w ciągu tygodnia miał LD i jeszcze się pozbył w nim lęku wysokości? Jest to w ogóle realne?
"Nie patrz wielce w przeszłość, która przeminęła i nie zawracaj sobie głowy przyszłością, która nie nadeszła. Żyj teraźniejszością i spraw, by była warta wspomnień."
? Ida Scott Taylor
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#16
Takiego "problemu" to się tutaj nie spodziewałem :D Ja mam cholerny lęk wysokości i jeszcze mi się nie zdarzyło bać wspinając się po drabinie, nie ważne na jakiej wysokości (a pionowe drabinki na tym filmiku wyglądają jak z placu zabaw). A żeby się ze strachu zatrzymać i "przykleić" do drabinki to trza już mieć nie lęk wysokości a schizofrenię chyba xD Dasz radę, zwłaszcza że nie wydaje mi się by były tam jakieś ekstremalne wysokości...

Ale jeśli jednak czujesz, że musisz się "przetestować" w LD, to informuję iż nie ma skutecznego sposobu na doświadczenie LD w określony czas. Wszystko zależy od Twojego zaangażowania, bo nie ma żadnych technik dla początkujących, by szybko uzyskać LD musisz intensywnie tego chcieć, intensywnie robić TRy i niezwykle skrupulatnie zapisywać i analizować sny. Tylko z sugestią nie przesadzaj bo efekt będzie odwrotny do zamierzonego. W moim przypadku (TRy robione co 2 minuty, częste czytanie e-booków, książek o LD i szczegółowe zapisywanie snów) uzyskałem pierwsze LD już 3 nocy.

Tobie może wyjść równie dobrze po 2 tygodniach, a jak już będziesz miał te LDki, to jeszcze będziesz potrzebował czasu na naukę kontroli snu. Zanim uda Ci się zasymulować warunki jak na filmiku minie pewnie jeszcze z miesiąc :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#17
Jeśli będziesz wmawiał sobie, że musisz koniecznie osiągnąć LD po to, aby przetestować swój strach (tym bardziej gdy czas nagli), tym gorsze będą wyniki, a można się nawet zaciąć całkowicie i ogarnie Cię tylko niepotrzebna frustracja. Moim zdaniem, powinieneś sobie raczej odpuścić i zrelaksować, zamiast napinać i czekać na LD. Rozluźnij umysł, jeśli wyjdą z tego nici, to nic się takiego nie stanie ;)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#18
SlaviaConsesiao napisał(a):A żeby się ze strachu zatrzymać i "przykleić" do drabinki to trza już mieć nie lęk wysokości a schizofrenię chyba xD
No trochę mnie poniosło, aż tak źle to pewnie nie będzie ;D.
Dzięki za pomoc, powinienem dać radę bez próby w śnie ^^.
"Nie patrz wielce w przeszłość, która przeminęła i nie zawracaj sobie głowy przyszłością, która nie nadeszła. Żyj teraźniejszością i spraw, by była warta wspomnień."
? Ida Scott Taylor
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#19
Nie wiem jak kto sądzi, ale jeżeli przełamiesz lęk wysokości w LD, to nie oznacza że jak wyjdziesz na drabinkę to się do niej nie przykleisz :) Na jawie może być całkowicie inaczej. Ja tak sądzę, ale sprawdzić możesz.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1