LD a depresja
#1
Cześć. Zastanawiam się, czy leki na depresję, konkretnie fluoksetyna, mogą wpływać na moją zdolność doświadczania świadomego snu?


Od dwóch tygodni próbuję różnych technik, takich jak TRy + WILDa, gdzie wybudzam się po około 4 godzinach snu, ale jak na razie bez efektów.
Najbliżej byłem wtedy, gdy po przebudzeniu i ponownym położeniu się do łóżka zaczynałem widzieć mroczki przed oczami i czułem delikatny paraliż. Byłem wtedy świadomy, że leżę w łóżku, ale nie mogłem skupić się na jednej rzeczy i cały proces jakby się resetował. Czasami czułem też dreszcze z ekscytacji, ale ostatecznie nie mogłem „wejść” w sen.


Zaczynam się zastanawiać, czy leczenie się na depresję może mieć wpływ na brak możliwości osiągnięcia LD, albo czy po prostu to nie jest coś, co kiedykolwiek mi się uda. 


Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i rady :">
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Ocena efektów technik po dwóch tygodniach to tak jak ważyć się po godzinie siłowni. Depresja może zarówno zaburzać jak i wspierać świadome śnienie, zależnie od tego jaki jest w niej model zaburzeń snu. Leki SSRI i SNRI są znane z prowokowania intensywnych snów oraz spłycania snu nocnego, a te objawy niepożądane mogą raczej tylko pozytywnie wpłynąć na szansę na spontaniczne uświadomienie się. Tak czy inaczej nie jesteś teraz na etapie na którym można podejrzewać, że któryś z tych czynników wpływa negatywnie na zdolność do doświadczania świadomego snu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  świadomy sen kontra depresja SnowWolff 6 2,185 27-08-2018, 15:32
Ostatni post: Wi.

Skocz do:

UA-88656808-1