Lechu1995 napisał(a):

wiolonczelistka95 napisał(a):Hej Mateusz Witam Cię serdecznie.. Uwierz mi, i tak zaszedłeś dalej niż ja w doświadczeniu z LD.. xD

Co masz na myśli xp ? Nie praktykujesz już LD ?

Ona nie miała LD w ogóle

Ja? xD hmm.. ostatnio skupiłam się w zupełności na OOBE, a więc nie. LD odstawiłam na dalszy plan, co nie znaczy że przestało mnie kręcić.. ;pp

Według Noniego i nie tylko podczas wyjścia początkujący znajdują sie w ospuo (obszar stworzony przez umysł obserwatora), czyli to jakby LD. Bardziej zaawansowani mogą np. wejść do astrala.

I właśnie chcę być w koncu tą zaawansowaną... xD ;p

Lechu1995 napisał(a):Na razie LD nie miałem. Ale wcześniej togo doświadczyłem

hmmmm...

I nie możesz tego odtworzyć? LD?

Witaaam.;d

SlaviaConsesiao napisał(a):

Lechu1995 napisał(a):Na razie LD nie miałem. Ale wcześniej togo doświadczyłem

hmmmm...

Miałem wcześniej, kiedyś jak praktykowałem LD, a teraz od kiedy tu dołączyłem to nie miałem...

No ale skoro kiedyś miałeś to chyba prościej będzie Ci zrobić to jeszcze raz prawda? xD

buzek91 napisał(a):Według Noniego i nie tylko podczas wyjścia początkujący znajdują sie w ospuo (obszar stworzony przez umysł obserwatora), czyli to jakby LD. Bardziej zaawansowani mogą np. wejść do astrala.

No tak z LD do Astrala próbować się dostać chodź nie uważam żeby to miejsce powinni odwiedzać wycieczkowicze.

Pamiętajcie że pierwsza podróż do Astrala to jak przebicie drzwi których się nie zamyka. Skoro My ich odwiedzamy przez te drzwi też coś może odwiedzić Nas. Trzeba umieć się bronić też przed różnymi pasożytami które mogą atakować osoby w Astralu. Są tam różne byty które mają wystarczające umiejętności zmiany swojej prawdziwej postaci dlatego Katolicy często widzą różne demony, szatany itd. a potem wszystkim opowiadają jak to OBE jest złe i podchodzi od Lucyfera a Oni sami przeżyli atak "demonów" które nie były demonami. Stąd mit o opętaniach przez OBE. Zrobie posta o tych istotach może komuś się przyda.