Jestem pod wrażeniem postawy Administratora, który pomimo licznych sygnalizowanych przeze mnie przeszkód nie poddawał się i w końcu udało mu się wciągnąć mnie do gry. Nie mogę pojąć, co go do tego zmotywowało.
Pragnę podziękować również Travelerowi, który podczas oczekiwania na rozpoczęcie gry pomagał mi się oswoić z tą przerażającą formą łączności za pomocą krótkich komunikatów pozawerbalnych, emitowanych co jakiś czas. Dodały mi odwagi i pozwoliły przełamać blokady.