15-11-2020, 21:42
Ten mój cytat dotyczył chyba zmiany ogólnie osobowości w przebiegu terapii . Co do relacji międzyludzkich, to faktycznie bardziej skokowa nauka, ale ogień to przesada, prędzej lodowata woda
To forum, i pewnie wiele innych zakątków internetu, to miejsca, w których chętnie eksponujesz swoją indywidualność. Podejrzewam, że z tej aktywnośći nie zdajesz relacji mamie. Ja też bym nie mógł się szczerze komunikować z prostymi, starszymi ludźmi z otoczenia moich rodziców, dlatego opuściłem to środowisko i unikam nawet uroczystości rodzinnych. Wydaje mi się więc, że w tym poście mówisz o problemach wynikających z braku stymulacji do komunikacji i tworzenia relacji. Reszta jest tego naturalną konsekwencją. Zauważ, że są też ludzie bardzo socjalni, którzy nie potrafią nic robić dla siebie i czują się realnie tylko kiedy dzielą się każdą swoją aktywnośćią z otoczeniem. Dla nich to jest instagram, dla Ciebie - mama
Jestem ciekawy, czy te refleksje wynikają z jakichś podjętych kroków poszukiwania pomocy, czekam na kontynuację na PW . No chyba, że twoją wolą jest ekspozycja tutaj
To forum, i pewnie wiele innych zakątków internetu, to miejsca, w których chętnie eksponujesz swoją indywidualność. Podejrzewam, że z tej aktywnośći nie zdajesz relacji mamie. Ja też bym nie mógł się szczerze komunikować z prostymi, starszymi ludźmi z otoczenia moich rodziców, dlatego opuściłem to środowisko i unikam nawet uroczystości rodzinnych. Wydaje mi się więc, że w tym poście mówisz o problemach wynikających z braku stymulacji do komunikacji i tworzenia relacji. Reszta jest tego naturalną konsekwencją. Zauważ, że są też ludzie bardzo socjalni, którzy nie potrafią nic robić dla siebie i czują się realnie tylko kiedy dzielą się każdą swoją aktywnośćią z otoczeniem. Dla nich to jest instagram, dla Ciebie - mama
Jestem ciekawy, czy te refleksje wynikają z jakichś podjętych kroków poszukiwania pomocy, czekam na kontynuację na PW . No chyba, że twoją wolą jest ekspozycja tutaj