10-12-2019, 20:23
10 grudnia 2019 - Senna niedziela
Podczas snu pojechałam do Arkadii, ale nic nie udało mi się kupić. Byłam też w mieszkaniu Sz4m4na, gdzie jakiś czas leżałam na podłodze w stanie półsnu obok niego. Nieco dalej zauważyłam także inne osoby. Zdjęłam stanik. Był biały i poplamiony.
Po powrocie do domu powiedziałam rodzicom, że byłam u kolegi. Mama chciała wiedzieć, co robiłam, ale nie tłumaczyłam, na czym polegało to przespanie się, nie wspominałam też, że po zdjęciu stanika zostałam w bluzce. Było zaskakująco wcześnie - dopiero szesnasta.
Poszłam do siebie do pokoju. Znalazłam tam doskonale czarną podpaskę. W końcu biel skrzydełek nie odcinała się chamsko od koloru majtek.
Podczas snu pojechałam do Arkadii, ale nic nie udało mi się kupić. Byłam też w mieszkaniu Sz4m4na, gdzie jakiś czas leżałam na podłodze w stanie półsnu obok niego. Nieco dalej zauważyłam także inne osoby. Zdjęłam stanik. Był biały i poplamiony.
Po powrocie do domu powiedziałam rodzicom, że byłam u kolegi. Mama chciała wiedzieć, co robiłam, ale nie tłumaczyłam, na czym polegało to przespanie się, nie wspominałam też, że po zdjęciu stanika zostałam w bluzce. Było zaskakująco wcześnie - dopiero szesnasta.
Poszłam do siebie do pokoju. Znalazłam tam doskonale czarną podpaskę. W końcu biel skrzydełek nie odcinała się chamsko od koloru majtek.
Wysłano z mojego Samsunga F41.2