27-04-2017, 12:43
W moim przypadku to nie jest tylko pogląd, to przede wszystkim wniosek po klinicznych obserwacjach. Jest różnica w wierzeniu w telepatię a w odczuwaniu konkretnych obcych doznań myślowych. Nie jestem też zdania, że prekognicja nie istnieje, chcę tylko powiedzieć, że w momencie kiedy wszystkie drobne znaki się sprawdzają a zbiegi okoliczności łączą się w jeden sens, to może wcale nie oznaczać zjawiska paranormalnego a być objawem zaburzeń percepcji. W takich neurologicznych przypadkach żaden chłodny umysł i logika nie pomoże, bo mózg błędnie interpretuje prawidłowe doświadczenia podczas gdy logika działa, ale tylko w jednym kierunku, ograniczając krytycyzm. Po prostu pamiętaj o tym, gdyby te sprawy zaczęły negatywnie wpływać na twoje życie.