03-09-2011, 14:34
Passa trwa, chociaż dzisiaj zame sny o ld
Ciężkie do opisu powyginania krajobrazu. Jakiś las wielgachnych rudych drzew, z dziwaczną architekturą rozgałęzień, teren pod nimi pofałdowany w dziwacznym deseniu i w końcu dziwaczny wzór z wystających wszędzie korzeni
Nie wiem czemu w fabule snu wymyśliłem żeby przecinać patykiem co grubsze gałęzie, ( ktoś tam był ze mną z gry o tron ) ale odkryłem wtedy że po przecięciu głównego pnia ukazują się nie drzewne słoje a kolorowe i skomplikowane układy scalone. Gdy ostrugałem tak jedno drzewo zostałem pozbawiony ciała i z 3ciej osoby oglądałem odcięty pień jednego z tych drzew wielkości stadionu, z licznymi wielkimi sękami na korze. Do głowy tłoczył się komunikat " Czerwonookie drzewo jest rezerwuarem pamięci świata "
Przedwczoraj za to miałem ciężki i szczegółowy sen zwykły. Byłem z rodziną na wycieczce krajoznawczej gdzieś w tropikach, płynęliśmy parowcem po jakiejś rzece pod wielgachnym wodospadem, podczas gdy przewodnik zaczął nam tłumaczyć zachowanie tubylców. Otóż na lądzie przed wodospadem stało wielkie koło młyńskie z drewna, na które naciągnięta była gąsienica, i ładowali się do niego murzyni, matki z dziećmi , starcy z kozami , i tak kto wsiadał to obracano koło żeby mogła wsiąść kolejna osoba. W końcu koło postawili linami do pionu i wjechali nim na rzekę. Koło pełne murzynów obracając się z pełną prędkością przez sam wodospad opadało powoli, ale i tak gdy wylądowało w pobliżu parowca, obaliło się do poziomu. Podryfowało tak kawałek zgodnie z prądem, po czym z lądu z lasu wyjechał ratrak wielkości centrum handlowego i rozjechał je wgniatając w wodę
Co to może oznaczać? W ogóle nie oglądam telewizji a i w gry ostatnio nie gram
Ciężkie do opisu powyginania krajobrazu. Jakiś las wielgachnych rudych drzew, z dziwaczną architekturą rozgałęzień, teren pod nimi pofałdowany w dziwacznym deseniu i w końcu dziwaczny wzór z wystających wszędzie korzeni
Nie wiem czemu w fabule snu wymyśliłem żeby przecinać patykiem co grubsze gałęzie, ( ktoś tam był ze mną z gry o tron ) ale odkryłem wtedy że po przecięciu głównego pnia ukazują się nie drzewne słoje a kolorowe i skomplikowane układy scalone. Gdy ostrugałem tak jedno drzewo zostałem pozbawiony ciała i z 3ciej osoby oglądałem odcięty pień jednego z tych drzew wielkości stadionu, z licznymi wielkimi sękami na korze. Do głowy tłoczył się komunikat " Czerwonookie drzewo jest rezerwuarem pamięci świata "
Przedwczoraj za to miałem ciężki i szczegółowy sen zwykły. Byłem z rodziną na wycieczce krajoznawczej gdzieś w tropikach, płynęliśmy parowcem po jakiejś rzece pod wielgachnym wodospadem, podczas gdy przewodnik zaczął nam tłumaczyć zachowanie tubylców. Otóż na lądzie przed wodospadem stało wielkie koło młyńskie z drewna, na które naciągnięta była gąsienica, i ładowali się do niego murzyni, matki z dziećmi , starcy z kozami , i tak kto wsiadał to obracano koło żeby mogła wsiąść kolejna osoba. W końcu koło postawili linami do pionu i wjechali nim na rzekę. Koło pełne murzynów obracając się z pełną prędkością przez sam wodospad opadało powoli, ale i tak gdy wylądowało w pobliżu parowca, obaliło się do poziomu. Podryfowało tak kawałek zgodnie z prądem, po czym z lądu z lasu wyjechał ratrak wielkości centrum handlowego i rozjechał je wgniatając w wodę
Co to może oznaczać? W ogóle nie oglądam telewizji a i w gry ostatnio nie gram