18-03-2018, 15:22
pozostając tylko w sferze psychicznej, abstrachując od tego co nazęwnątrz..
To co nie mogłaś przyjąć wtedy, zostało nie jako do Ciebie przyłączone.
I ta przyjemność, wyobrażam sobie jest poczuciem dopełnienia- w sferze psychicznej.
Ten starzec - może motyw Starca (mądrego starca). u Ciebie jest problem ze skomunikowanie się z nim - mówi łamana polszczyzną i sam ogląda jakieś filmy (złudzenia) ... to projekcje rzucone we śnie.
Nie mniej po spotkaniu z nim, samolot robi się luźniejszy. Można by było już usiąść, ale nie robisz tego..
Mi to stanie " na baczność' kojarzy się z napięciem, z niemożnością rozluźnienia. I o ile przed wizytą u Starca faktycznie nie było na to przestrzeni, to teraz już jest.
Samolot kojarzy mi się też sam w sobie z popędem, z czymś męskim i ze sfera intelektu...(szybowanie w chmurach).
To co nie mogłaś przyjąć wtedy, zostało nie jako do Ciebie przyłączone.
I ta przyjemność, wyobrażam sobie jest poczuciem dopełnienia- w sferze psychicznej.
Ten starzec - może motyw Starca (mądrego starca). u Ciebie jest problem ze skomunikowanie się z nim - mówi łamana polszczyzną i sam ogląda jakieś filmy (złudzenia) ... to projekcje rzucone we śnie.
Nie mniej po spotkaniu z nim, samolot robi się luźniejszy. Można by było już usiąść, ale nie robisz tego..
Mi to stanie " na baczność' kojarzy się z napięciem, z niemożnością rozluźnienia. I o ile przed wizytą u Starca faktycznie nie było na to przestrzeni, to teraz już jest.
Samolot kojarzy mi się też sam w sobie z popędem, z czymś męskim i ze sfera intelektu...(szybowanie w chmurach).