13-06-2012, 14:21
Mowa - trawa, jeden przez drugiego. Aż się pogubiłem.
Dobra...
Napisałeś że nie da się skończyć z Ld. Ja napisałem że żaden kłopot.
Cytat: Chodzi o to że jak mam wolne to wbtb robi się samo, bez mojego wysiłku, o snach myślę tylko wtedy jak mnię zainteresują.."
Tylko że chcesz mieć Ld. Jak byś nie chciał, to byś nie miał. Zają byś się czymś innym i po kłopocie. Da się skończyć z Ld.
Cytat: "dlatego nie rozumniem jak niepełna kontrola w Ld może być wystarczającym motywem żeby uznać nastawianie się, afirmowanie, nastawianie w ciągu dnia za zbyt dużą, nie wartą celu charówkę"
To że rzucam Ld spowodowała rozkmina że nie chcę spełniać marzeń w iluzji. Wolę dążyć do tego, aby to robić na jawie.
Fakt, niektórych rzeczy się nie da. Przytoczony przez Ciebie przykład (ten z niebem) to jedyna warta uwagi rzecz w LD.
Kiedyś się pytałem czemu w Ld tylko zwiedzasz, teraz to rozumiem. I tak spełnianie merzeń w iluzji jest lepsze niż życie w niej. Chodziło mi o to że jestem rozczarowany świadomym śnieniem. Dla mnie jest to dobre na chwilę.
Pisane na szybko z telefonu. Ciężko będzie dojść o co chodzi.
Dobra...
Napisałeś że nie da się skończyć z Ld. Ja napisałem że żaden kłopot.
Cytat: Chodzi o to że jak mam wolne to wbtb robi się samo, bez mojego wysiłku, o snach myślę tylko wtedy jak mnię zainteresują.."
Tylko że chcesz mieć Ld. Jak byś nie chciał, to byś nie miał. Zają byś się czymś innym i po kłopocie. Da się skończyć z Ld.
Cytat: "dlatego nie rozumniem jak niepełna kontrola w Ld może być wystarczającym motywem żeby uznać nastawianie się, afirmowanie, nastawianie w ciągu dnia za zbyt dużą, nie wartą celu charówkę"
To że rzucam Ld spowodowała rozkmina że nie chcę spełniać marzeń w iluzji. Wolę dążyć do tego, aby to robić na jawie.
Fakt, niektórych rzeczy się nie da. Przytoczony przez Ciebie przykład (ten z niebem) to jedyna warta uwagi rzecz w LD.
Kiedyś się pytałem czemu w Ld tylko zwiedzasz, teraz to rozumiem. I tak spełnianie merzeń w iluzji jest lepsze niż życie w niej. Chodziło mi o to że jestem rozczarowany świadomym śnieniem. Dla mnie jest to dobre na chwilę.
Pisane na szybko z telefonu. Ciężko będzie dojść o co chodzi.
[H]