Początkujący LD, jaka metoda najlepsza?

[Rummel]

Witam, przez ostatnie 3 dni zacząłem się bardzo interesować tematyką LD, i nie ukrywam, że chciałbym tego doświadczyć. Wczoraj pierwszy raz próbowałem wywołać LD metodą WBTB, ale przez to, że kładę się do łóżka w późnych porach (2-3 nad ranem), to po 6 godzinach snu nie mogę zasnąć ponownie, bo za oknem już jest jasno i nie daje mi to spać. Chciałbym jeszcze spróbować metody SSILD i dzisiaj w nocy zamierzam ją sprawdzić. Chciałbym wywołać LD w miarę szybko i sprawnie, bo niestety ale wakacje kończą się lada moment i czas wczesnego wstawania powróci. Jakieś podpowiedzi co do skutecznego i szybkiego wywołania LD?
P.S. Zapomniałem dodać, że gdy po 6 godzinach próbowałem usypiać, usnąłem odruchowo na 10-20 minut, po czym szybko się zerwałem ze skurczem ciała, ale po kilku sekundach odpuścił, a pięta dziwnie reagowała i samoczynnie kopała w kołdrę ze 2-3 razy. Ciężko jest mi się skoncentrować podczas usypiania, bo od razu tracę rachubę np. liczenia, zapominam kontrolować czegoś, a jak wstaję to zazwyczaj nic nie pamiętam, nawet tych niekontrolowanych snów :/ Do praktykowania LD natchnął mnie mój sen, który mi się przytrafił jakieś 4 dni temu i zapamiętałem go bardzo dobrze bez zapisywania go gdziekolwiek, nie ukrywam, że był on o tematyce erotycznej
Z góry dziękuję za wszelkie rady ^^

[Onejronauta]

Podstawą obok prowadzenia dziennika snów jest tzw test rzeczywistości, który należy wykonywać 6 x dziennie :

1. Przyjrzyj się dokładnie temu, co widzisz i odpowiedz sobie na pytanie "czy to sen, czy nie". Na chwilę zatrzymaj oddech, zwróć uwagę na swoją percepcję i charakter rzeczywistości, której doświadczasz. Przyjrzyj się, czy wszystko jest OK, czy nie ma w pobliżu jakiegoś znaku snu (najlepiej z twojej głównej kategorii znaków snu), albo czy możesz zmienić jakiś szczegół samą siłą woli.

2. Gdy stwierdzisz jasno, że nie śnisz, wyobraź sobie, że to jednak sen i powiedz do siebie: "Wszystko jest snem, ja jestem snem". Pomyśl, że świat dookoła, twoje ciało i ty sam(a), twoja świadomość, również jest snem. Twoja myśl, że "wszystko jest snem" jest snem! Zrób z tego zabawę, wprowadź swój umysł w zabawne pomieszanie. Wyobraź sobie, że przekształcasz rzeczywistość, na przykład zmieniasz kolor jakiegoś przedmiotu lub sprawiasz, że zaczyna on lewitować. Wyobraź sobie, że dokonujesz tego samą siłą woli. Oddychaj głęboko i pobudź swoje emocje. Poczuj niezwykłą, niesamowitą atmosferę stanu podwyższonej świadomości.

3. Gdy to robisz, powiedz do siebie: "następnym razem, gdy będę śnił(a), będę pamiętać, by rozpoznać sen." W czasie gdy to mówisz, na chwilę wstrzymaj oddech. Powtórz to kilkakrotnie, póki nie poczujesz, że to zapamiętałeś(aś).

4. Zaplanuj chwilę powtórzenia ćwiczenia przy jakiejś okazji, która zdarzy się za kilkadziesiąt minut. Użyj do tego wyobraźni.

Powodzenia

[incestus]

Czuć leniem...
Bez obrazy, ale mógłbyś po prostu poczytać teksty, które specjalnie przygotowaliśmy dla początkujących w odpowiednich działach. Nie ma ekspresowej metody na LD, najlepsza jest WBTB, ale powinno się robić za dnia afirmacje, TR i tym podobne. Chcesz mieć LD to musisz sypiać jak człowiek a nie grać do rana.

[Rasiak]

WBTB to nie jest metoda dla leni
choć podobno bardzo skuteczna 
może kiedyś pokonam lenistwo i sie nią bardziej zajmę.

[Onejronauta]

(15-11-2018, 15:32 )Rasiak napisał(a): WBTB to nie jest metoda dla leni
choć podobno bardzo skuteczna 

Szczerze mówiąc jej skuteczność jest co najmniej wątpliwa - owszem spłyca i mocno zaburza sen więc może wywoływać patologiczne ld w połączeniu z sugestią czyli MILD jest całkiem skuteczna, ale owocuje ld niskiej jakości - przede wszystkim hipnagogicznymi ld podobnie jak WILD. Hipnagogiczne ld są łatwe do wywoływania i łatwo na nie wpływać, ale do nich nie trzeba rujnować sobie snu pobudkami w nocy  
Przerywanie snu nie tylko zaburza nasz sen, ale rujnuje nasze zdrowie więc lepiej tego nie robić są inne prostsze, skuteczniejsze i przede wszystkim bardziej zdrowe metody wywoływania świadomych snów bez totalnego zaburzania naszego snu.
Oczywiście jak spontanicznie obudzimy się nad ranem to warto dodać sugestię czyli zrobić taki mild dający duża szansę na ld u niektórych jak u mnie niemal 100% skuteczności, ale specjalnie się budzić i przedłużać czas czuwania nie jest ani mądre ani sensowne chyba, że ktoś chce trochę poświrować

[Onejronauta]

https://www.odkrywamyzakryte.com/nocne-p...j8_Ru2NJO4

[Isabela]

Onejronauto, czy potępiasz użycie α-budzika?

[Onejronauta]

Ogólnie to nic nie potępiam, każdy robi sobie co chce :-) Jeśli chodzi o mnie to już nigdy więcej przerywania snu bo ani to zdrowe ani efektywne, jednak jeśli spontanicznie zdarzy mi się przebudzić to nie widzę żadnych przeciwwskazań aby zrobić MILD :-) Dlaczego Mild a nie Wild? Bo mild zajmuje chwilkę i mogę dalej smacznie spać bez zaburzania snu a WILD to prtzeciąganie bezsennosci więc niezdrowe i bez sensu bo przecież WILDA można zrobić np. po południu :-)
Natomiast ciekawe mi sie wydaje użycie alfa budzika aby budzić się po każdym skończonym śnie aby go zapamiętać a nawet zapisać - sam nie stosowałem bo ogólnie nie lubię zakłucać smacznego snu, ale kilka osób mówiło mi, że tą metodą można nauczyć się pamiętać bardzo precyzyjnie sny.