All Day Awareness (ADA)

[Benio]

Poradnik pochodzi ze strony: http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/all...,7713.html

----------------------------------------------------------------------
Poradnik by KingYoshi z forum DreamViews http://www.dreamviews.com/induction-tech...yoshi.html


Ogólne Klucze do sukcesu

Z każdą metodą indukcji są trzy klucze do długoterminowego sukcesu.

1. Wysiłek - oprócz kilku naturalnie świadomie śniących, reszta z nas musi się zmobilizować i włożyć wysiłek do osiągnięcia świadomości. Bez tego nie osiągniesz wyników, których szukasz.

2. Zaufanie - To jest proste jak to pierwsze. Musisz być pewny swoich umiejętności. KAŻDY może śnić świadomie regularnie.

3. Doświadczenie - Dla tego nie musisz nawet robić nic specjalnego. Każda rzecz jaką robisz podczas praktyki świadomego snu działa w kierunki doświadczenia. Wystarczy ćwiczyć i zdobywać doświadczenie z każdego sukcesu jak i z każdej porażki.

Więc, czym dokładnie jest DILD? DILD oznacza Dream Induced Lucid Dream. Jest to technika gdzie śniący uświadamia sobie że śni, wewnątrz snu. Sukces DILD polega na świadomości.

Ćwiczę technikę znaną jako All Day Awareness (ADA). Pierwszy raz usłuszałem o podstawowej koncepcji ADA od innego członka Dream Views... Naiya. Ona praktykuje świadome śnienie już od wielu lat i jej liczba świadomych snów przekracza 1,000. W skrócie, ADA to zauważanie i zwracanie uwagi na subtelne rzeczy w życiu które większość ludzi bierze za pewnik.

Dla przykładu, idziesz z psem przez podwórko. Bądź świadomy wszystkiego wokół. Usłysz swoje kroki, poczuj jak pracują twoje mięśnie nóg kiedy idziesz, zobacz jak mrugasz powiekami, wsłuchaj się w dźwięk swojego oddechu, zauważ jak twoja klatka piersiowa rozszerza się podczas wdechu i wydechu. Poczuj zapach powietrza. Czy on się zmienia? Czy każdy powiew wiatru pachnie tak samo? Poczuj język który spoczywa na dnie jamy ustnej. Każda konstukcja i obiekt ma cień...zauważasz to? Wsłuchaj się w tupot psich stóp. Większość osób trzyma smysz i idzie chodnikiem całkowicie zagubiona w swoich myślach. Większość nawet nie zauważa kontroli z jakiej korzysta do zasilania swoich nóg.

Siedzisz przy komputerze i robisz zadanie z matematyki. Poczuj klawisze pod palcami, zauważ jak bez wysiłku twoje palce latają z jednego klawisza do drugiego bez namyślania się nad następnym klawiszem/literą. Kiedy czytałeś dwa poprzednie zdania, czy wziąłeś za pewnik proces mrugania? Jakie dźwięki słyszałeś podczas czytania tego poradnika? Jak pachnie powietrze? Zauważyłeś cienie wszystkich przedmiotów wokół ciebie? Czujesz powietrze przemieszczające się przez twój język i usta?

To tylko kilka z milionów małych detali, które przeciętny człowiek bierze za pewnik i nie zadaje sobie nawet trudu by zauważyć. To prawie tak jakby wszyscy spali gdy są na jawie. Jeżeli nie masz dobrej świadomości w ciągu dnia, to jak oczekujesz mieć dobrą świadomość w twoich snach? W 90% moich DILD, wiedziałem albo podejrzewałem że śnię przed zrobieniem testu rzeczywistości. Te skromne 10% jest od uzyskania świadomości przez znaki senne lub zrobienie przypadkowego testu rzeczywistości.

Na początku będziesz musiał zmusić się, aby być w pełni świadomym swojego otoczenia. Pomysłem jest, aby być świadomym WSZYSTKIEGO wokół siebie. Po ćwiczeniu ADA przez jakiś czas, zaczniesz być świadomym bez zmuszania się. Gdy będziesz ćwiczył więcej, staniesz się świadomy naturalnie z lekkim wysiłkiem. Ostatecznie znajdziesz się w momencie w którym już nie ćwiczysz ADA, żyjesz tym. Stanie się to dla ciebie naturalne. Kiedy osiągniesz ten poziom świadomości, sen sam w sobie stanie się znakiem snu. Wszystko co widzisz we śnie będzie twoim testem rzeczywistości. Każdy sen będzie snem świadomym i osiągniesz szczyt świadomego śnienia.

Świadomość nie tylko pomaga w osiągnieciu świadomości podczas snu, ale również pomaga w pamięci snów. Jeżeli będziesz ćwiczył ADA, zacznie się to przenosić do twoich snów. Nawet jeżeli nie osiągasz jeszcze świadomości, to zaczniesz zwracać więcej uwagi na senne otoczenie. Będziesz dokonywał mentalnych notatek na temat tego co czujesz, słyszysz itd. To sprawi że sny staną się łatwiejsze do zapamiętania po obudzeniu. Technika pomoże również w zapapiętaniu większej ilościu szczegółów ze snu. Niedługo będziesz miał szczegółowe wpisy w dzienniku snów które będziesz czytał bardziej jak opowieść niż rozproszone serie zdarzeń, które skaczą z miejsca na miejsce.

Pierwsze kroki
Zapomniałem, jak przytłaczająca może być ADA kiedy zaczynasz ćwiczyć. Wtedy uświadomiłem sobie, że zapomniałem kluczowego punktu w poradniku. Jest tak wiele rzeczy do zauważenia że może to wejść w drogę naszym codziennym czynnościom, powodując stres, a stres nie jest dobry dla świadomego śnienia. Polecam wszystkim początkującym zacząć od mniejszych rzeczy i budować swój sposób pracy.

Wybierz konkretny czas w ciągu dnia kiedy nie jesteś zajęty i pracuj nad ADA. Weź 5 lub 10 minut, aby być świadomym tyle ile możesz. Zrób to kilka razy w ciągu dnia. W niektóre dni będziesz mógł ćwiczyć dużo, a w niektóre nie. Śmiało możesz również wykonywać testy rzeczywistości podczas ćwiczeń. Kiedy przywykniesz i utrzymywanie świadomości stanie się dla ciebie łatwiejsze, możesz zacząć ćwiczyć częściej. Bardzo trudno jest utrzymać świadomość przez cały dzień jeżeli nie jesteś do tego przyzwyczajony. Nawet teraz nie jestem w stanie utrzymać jej przez cały czas. Pamiętaj, abyś sie nie przepracował. Jeżeli zaczniesz czuć psychiczne wyczerpanie, zrób sobie dzień przerwy. Każdy potrzebuje odpoczynku. Powinienem dodać coś jeszcze...nie zapomnij o ubraniach które nosisz.

Wyniki techniki
Odkąd dowiedziałem się o ADA, zacząłem ćwiczyć. Mam 107 DILD-ów zapisanych na stronie, ale licząc DILDy które miałem kiedy nie było mnie na DreamViews to mam ich razem 150+. Ilość świadomych snów na miesiąc waha się w granicach 22, ale jestem pewny że jeżeli nie przestawałbym ćwiczyć ADA, miałbym świadomy sen każdej nocy. Naprawdę wierzę że dzięki ADA możemy uzyskiwać świadomość w każdym śnie.

[maciodz]

Moja ulubiona technika, używam jej prawie od początku i dzięki niej często udaje mi się rozpoznać sen, praktykowana przez dłuższy czas pozwala na rozpoznanie najmniejszych szczegółów we śnie i uświadomienie się. Świetnie sprawdza się z innymi technikami :)

[Slavia]

Benio napisał(a):Jest to technika gdzie śniący uświadamia sobie że śni, wewnątrz snu.

Raczej trudno byłoby uświadomić się poza snem...

Musiałem

[Pavlo25]

maciodz jak możesz to napisz proszę coś więcej na ten temat. Jak zaczynałeś? Z jaką intensywnością ćwiczeń? W sposób progresywny, czy z dnia na dzień byłeś wstanie zmienić swoje postrzeganie świata?

[maciodz]

Trzeba zauważać wszystko co się dzieje w okół nas, technika jest bardzo łatwa można stosować ją o każdej porze. Przez pierwsze kilka dni wykonywałem kilkadziesiąt TR i ćwiczyłem ADA kiedy tylko mogłem po kilku dniach wypaliłem się. Tydzień później zacząłem od nowa na spokojnie, wykonywałem ADA bardzo dokładnie przy różnych czynnościach - nie na siłe, gdy czułem się wyczerpany robiłem sobie dzień przerwy. Po kilku tygodniach dostrzegałem coraz więcej szczegółów we śnie i przy najmniejszym bugu wykonałem TR. Ćwicze tą technikę prawie rok z przerwami, gdy regularnie trenuje bardzo często rozpoznaje najmniejszy błąd który w prawdziwym świecie nie może mieć miejsca (przykładowo królowa na banknocie 10 zł). Zdarza się że przez jakiś czas nie wykonuje tej techniki bo po prostu zapominam - wtedy ilość LD znacznie spada. Przez ten rok praktykowania ADA stałem się bardziej świadomy tego co mnie otacza i coraz bardziej pamiętam o wykonaniu techniki.

Polecam stosować ją z innymi technikami np. MILD, WBTB czy inne nocne metody. Pozdrawiam

[Pavlo25]

Ta technika jest dla mnie najbardziej atrakcyjna, ponieważ poprawia ogólną jakość życia. Czytałem sporo o niej na różnych forach i ludzie piszą, że najgorsze są pierwsze dni stosowania, a potem to już "z górki". Ja miałem na odwrót. Zachowanie uważności przez pierwszych kilka dni przyszło mi niezwykle prosto(nawet poskutkowało paroma krótkimi spontan LD), ale potem z dnia na dzień było coraz gorzej. Coraz bardziej przeszkadzało mi to w codziennych czynnościach. Dodatkowo przed rozpoczęciem techniki pamiętałem minimum 1-2 sny z każdej nocy, a gdy zacząłem ją stosować ilość jak i jakość snów zamiast wzrosnąć jak zakłada technika zmalała praktycznie do 0. Wypaliłem się po niecałych 2 tygodniach. Od dzisiaj wracam do ADA pełen sił i motywacji mam nadzieję, że wytrwam. W końcu motywacja jest tym co pozwala zacząć, ale to nawyk pozwala nam wytrwać.

Dziękuję za odpowiedź. Jak możesz to mam jeszcze parę pytań:
1) Który ze zmysłów najczęściej pozwala Ci się uświadomić?
2) Nad którymi zmysłami najwięcej pracowałeś?
3) Pamiętasz przez cały dzień o tym, że nosisz ubranie?
4) Kładąc się spać dalej starasz się pozostać uważny?

[maciodz]

Przeważnie wzrok pozwala mi się uświadomić ale zdarza się też za pomocą słuchu, na dotyk i węch nie zwracam uwagi we śnie - muszę jeszcze poćwiczyć. Najwięcej pracowałem nad wzrokiem, dotykiem i słuchem, na węchu trochę mniej. Cały dzień o ubraniu nie pamiętam, jednak gdy przypomne sobie o ADA pierwsze to co zauważam to właśnie ubrania. Miałem kiedyś taki przypadek że się uświadomiłem gdy zobaczyłem że mam na sobie czerwoną koszulkę, tylko że ja takich nie noszę ;P Kładąc się spać najczęściej myślę o innej technice lub po prostu autosugestia, ale zdarza się w niektóre wieczory że jestem uważny. Pozdrawiam

PS właśnie jestem w trakcie WBTB + ADA zobaczymy czy dziś coś wyjdzie ;p