Incestus - Wersja do druku +- i-Sen.pl - Polskie Forum Świadomego Śnienia (https://i-sen.pl) +-- Dział: Dziennik Snów (https://i-sen.pl/Forum-Dziennik-Snow--44) +--- Dział: Dziennik Snów (https://i-sen.pl/Forum-Dziennik-Snow--14) +--- Wątek: Incestus (/Temat-Incestus--132) |
RE: Incestus - maciekrz13 - 19-02-2012 hehehe Też miałem wczoraj sen spowodowany tamtymi rozmowami tylko że o tym, żeby poprawnie zrobić TR. Oczywiście zatykałem sobie nos przez jakieś 10 sekund wychodziło wszystko poprawnie ale się nie skumałem o co chodzi Ja uświadamiam się prawie co noc, czasami też po 2 razy, ale wywala mnie za każdym razem ostatnio nawet nie mijają 3 sekundy Nie wiem o czym mam myśleć żeby się nie obudzić. U mnie od razu wywala Critical error Najdłuższy mój LD trwał jakieś 15 sekund... Jak tak mam niepełną świadomość i nie ingeruje w sen to wszystko jest ok a jak cokolwiek zadziałam to od momentalnie się budzę. ;/ Dzisiaj było tak, że było ciemno byłem na dworzu i gdzieś biegłem. Księżyc był schowany za chmurami i widziałem jakąś poświatę na samych chmurach jak by od słońca jeszcze. Poświata w sekundę zniknęła a ja się przewróciłem i zacząłem spadać. W pierwszej chwili się przestraszyłem, po sekundzie się uświadomiłem i uspokoiłem hamując spadanie i powoli się wybudzałem oczywiście, obserwując jak wracam do reala i jak powraca czucie bez otwierania oczu itd. Nie ruszałem się przez jakieś 10 minut i stwierdziłem że takie leżenie jest bez sensu i nic nie wychodzi.. RE: Incestus - incestus - 19-02-2012 Są dwie opcje - albo LD masz w ostatnich minutach na siłe przedłużanego snu ( po 9h ), albo po prostu masz świadomość, że sen się kończy przez to, że w niego ingerujesz. W tym drugim przypadku musisz tylko nabrać pewności, że sen rozmazuje się dlatego, że się tego obawiasz. Tłumaczą to twoje sny z niepełną świadomością - wtedy nie przychodzi ci na myśl, że LD może się zgasić, toteż się nie budzisz. Dzisiaj chyba jednak miałeś tą pierwszą opcję, skoro nie miałeś wibracji po przebudzeniu się z jednego LD i nie poruszeniu się. Fielix - Nie robie żadnego TRa w ciągu dnia, afirmacja mi wystarcza, żeby robić TRy tylko we śnie Tak to właśnie jest, że im więcej LD się miało, tym bardziej afirmacja nakręca się sama, a jak ktoś się bardzo stara i LD nie wychodzą, to afirmacja osiąga szybko odwrotny efekt - " nie uda mi się znowu " RE: Incestus - maciekrz13 - 19-02-2012 Dzisiaj się bardzo zdziwiłem właśnie, bo to był mój najwcześniejszy sen bo gdzieś po 2 godzinach od położenia się spać.. położyłem się po 1 w nocy a po 3 właśnie się z tego 'LD' wybudziłem. Więc druga a nie pierwsza opcja niestety albo jakaś trzecia. miałem tak już 2 razy. Sprawdziłem tylko lekko jednym palcem czy byłem sparaliżowany czy tyko odrętwiały i już. Wibracji jeszcze nie doświadczyłem ani razu. Raz jeden jedyny miałem hipnagogi słuchowe, że wujek coś mówił 4 razy to samo potem tata wydmuchiwał nos 2 razy, następnie jakaś mucha wleciała do pokoju więc musiałem buzię zamknąć, a na sam koniec ktoś otwierał drzwi do pokoju, więc musiałem otworzyć oczy żeby sprawdzić o co chodzi oczywiście drzwi zamknięte wszyscy w domu śpią a muchy nie było... Też coraz rzadziej robię TR podczas dnia. Wystarczy mi to, że zachcę mieć dzisiaj LD i to wszystko po jakichś 3 miesiącach praktyki to jest myślę że wyczyn tylko co z tego jak i tak nic z tego nie mam, bo wszystkie LD razem wzięte trwały mniej niż 2 minuty ;d RE: Incestus - incestus - 19-02-2012 Ja bardzo długo tak miałem, że się sam wywalałem niechcący z LD przez to, że bardzo się starałem tego NIE zrobić Dopiero po jakimś czasie mnie olśniło, że wystarczy nie myśleć ile czasu LD jeszcze potrwa. A jak sie przedwcześnie wypadnie, to leżeć bez ruchu i oczekiwać wibracji - to takie uczucie jakby ciało oddychało głębiej, i troche po rzeczywistym oddechu. Ja zawsze " rozhuśtuje " te wibracje i na koniec biorę szybki wdech - i jestem we śnie Tak więc obserwuj oddech jak cie wywali RE: Incestus - maciekrz13 - 19-02-2012 No ok zobaczymy następnym razem jak będzie może się uda.. dzięki. RE: Incestus - incestus - 27-02-2012 Tym razem po bezsennej nocy nagle mi sie przysnilo, ze dzwoni budzik. Zignorowalem to i wszedlem w LD. Wyszlo mi wyjatkowo realne, swiadomosc jednak byla pelna mysli natretnych - otoz pierwsze co zrobilem to otwarlem okno, zeby wyleciec sobie, nie moglem jednak powstrzymac mysli, zeby tylko nie bylo tam przeszkody Co tylko otwarlem okno, byla za nim stalowa siatka. Probowalem sie uspokajac, przebijac sila, odwracac wzrok, zamyskac i znowu otwierac, za kazdym razem w ostatniej chwili pojawiala sie ta cholerna siatka. Stracilem w ten sposob z 10 minut. Przeszedlem kilka pokoi az w koncu doszedlem do lazienki, gdzie siatka w oknie wydawala mi sie nielogicznie wygladac i dopiero udalo mi sie wyleciec z pomieszczenia. Sen od razu skompresowal stracony czas, na odcinku 100 metrow upchane jak na zatloczonym festynie sterczaly poszatkowane, krotkie elementy budynkow, straganow z owocami, murow zamkowych, ktore bez wyraznej granicy przechodzily w kafelki odkrytych basenow i ploty zagrod z bydlem. Na ziemii oraz poziomo po scianach chodzili dorosli i niemowleta. Gdzies w spirali wila sie plonaca smuga dymu wielkosci chmury. Koniec snu wienczylo kolo diabelskie, ktore w miejscach na koszyczki posiadalo wielkie tloki, ktore krecily sie w strone calosci z wieksza szybkoscia. Podejrzewam, ze w nich siedzieli ludzie Zwiedzajac koncowke snu zdarzyla sie ciekawa rzecz - nastapila iluzja czucia glebokiego. Odczulem, ze moja jadra przemieszczaja sie do brzucha i pecznieja! Po paru chwilach bylem wielki jak balon, ale wciaz czulem, ze to moje jaja a nie brzuch Krzyknalem komende, zeby sie uspokoilo, ale moje ubranie rozdarlo sie pod naporem cielska, a zza koszuli wysypalo sie z dwadziescia ramion z dlonmi hehe I sie obudzilem RE: Incestus - incestus - 08-03-2012 Ostatnio moj nocny wypoczynek sklada sie z samych LD i snow o LD, od jakiegos czasu nie moge sie doczekac zwyklego snu albo chociaz braku snu, poniewaz ciagla swiadomosc w nocy strasznie meczy :/ W wiekszosci tych snow obrazy sa malo tworcze, wiec zaspokajam w nich poped seksualny, przynajmniej dzisiejszy LD byl dosc dziwny. Latajac trafilem do jakiegos futurystycznego miasta. Lot byl straszliwie trudny, wiec wyladowalem i postanowilem skrasc samochod przy krawezniku. Okazalo sie ze drzwi dla kierowcy prowadzily na siedzenie dla pasazera, widok zaslanial mi sterczacy prostokat a kierownica okazala sie pojedynczym drazkiem. W ogole fura miala ksztalt gruszki. Daleko nie ujechalem, zanim sie nie rozbilem o drugi taki samochod. Zaczely mnie scigac projekcje policjantow, wbilem sie przez szklana szybe do zimno udekorowanego baru z siedzeniami wysokimi pod sufit. Lada zbudowana byla z lodowek wyscielonych rafami koralowymi wszystkich kolorow. Obok znajdowal sie fastfood, na wystawach porozstawiane byly hotdogi z lukrem i bananem zamiast parowek, oraz hamburgery z paczkow i plastrow arbuza. Wznioslem sie do lotu ponownie, przelecialem przez jakis szyld i trafilem do wielkiego bloku mieszkalnego wydrazonego w srodku, tak ze z kazdego miejsca widac bylo otwarte niebo. Na pozostalosciach podlogi krecily sie spiewajace zgromadzenia hipisow, ruiny pokoi i klatek schodowych ustrojone byly przez rozne swiecidelka i rzezby, sprawiajace wrazenie kradzionych lupow, oraz sprzetu grajacego z kolumnami. Miedzy obdartymi z tynku scianami rozlozone byly bogato zdobione dywany, palmy, statuly, telebimy i kupe ludzi w grotesowych strojach. Na samym szczycie przed czerwonymi drzwiami ustawiona zostala osobliwa niepokojaca rzezba : konajaca matka boska na rekach brodatego starca, ktory z kolei trzymany byl z trudem przez postac diabla. Na koniec dopadly mnie projekcje i LD przeszedl w sen o LD, w ktorym wkrecilem sobie ze jestem jakims infiltratorem tej ekipy RE: Incestus - Piotreq - 08-03-2012 Jeśli nie chcesz mieć snów to polecam porządnie się zmęczyć Np. w wakacje chodziłem do roboty(kilka godzin dziennie drzewo w lesie nosiłem), do tego dochodziła jakaś pomoc w domu, chodziłem spać około północy, czasami o 1 albo 2. Przez całe wakacje miałem może ze 3 sny i to w niedziele A jeśli masz tak często LD i to Cie męczy to może spróbuj np. Położyć się do łóżka(oczywiście w LD), może przy okazji odkryjesz coś ciekawego np. Sen w LD, mogło by to być ciekawe przeżycie, o ile takie coś jest możliwe Jeśli możesz powiedzieć, to od jakiego czasu zajmujesz się LD. Ciekawi mnie ile czasu potrzebowałeś, aby dojść do momentu, że nie można "odpędzić się" od LD RE: Incestus - incestus - 09-03-2012 piaty rok Ldkowania, z czego od dwoch lat znam techniki. Pierwsze LDki mialem jako dziecko. A zebys wiedzial ze probowalem zasnac w LD Albo zmieniala sie scenografia albo sie wybudzalem w rzeczywistosci Za to mam maaase snow zwyklych w ktorych zasypiam i te w 100% koncza sie LDkami. Ostatnio wlasnie nie wiem co sie dzieje bo noc zaczyna sie od snu o LD, ktory potem przechodzi w prawdziwe LD, totez cale dnie czuje sie jak bym nie sypial Ale dzisiaj mialem wreszcie jakis sen zwykly : Byly jakies wspaniale urodziny corki jakiegos swiatowego bohatera, odbywaly sie w sredniowiecznej fortecy wyzszej dwukrotnie od otaczajacych ja drzew. W fabule bylem z rodziny i ktos zorganizowal sesje RPG z nia, moim kuzynem i mna Polowa tego zamku zostala pod wydarzenie przygotowana a cala sluzba i goscie do niej zatrudnieni. Do wyboru byly 3 postacie - kobieta, krasnolud i mag, kazdy z nich mial strasznie skomplikowane drzewo rozwoju wyrazone wzorami i schematami na a4. Wybranie postaci polegalo na zeskoczeniu z wiezy wysokosci Eiffli na odpowiednie stosisko materacy. Pierwszy etap rozgrywki polegal na przejsciu proby, podczas ktorej determinowalo sie statystyki. Totez biegalem po ustrojonych fantastycznie komnatach naciskajac dzwignie i szukajac kluczy, za mna podazal sedzia z wielkim zegarkiem, a gdzies grupka statystykow skrybala i dopisywala cos w karcie mojej postaci. Byly tez inscenizacje pulapek - z dwoch stron przejscia kilkuletnie dzieciaki siedzialy w norach i toczyly na zmiane kolorowe kule, ktore trzeba bylo omijac; gdzie indziej przedszkolaki przebrane za gobliny rzucaly papierkami podczas gdy zbieralem questitemy w morzu pileczek, i na glos naliczaly ile razy mnie trafialy, co oczywiscie natychmiast sedzia odliczal z moich zyc. Jeden bachor naliczal non-stop mimo ze unikalem zrecznie pociskow. Podejrzewam ze powodem dla ktorego sen sie urwal, byla srata wszystkich hp Bardzo slodki sen, przypominal tendencje z dziecinstwa, mimo ze w jego fabule mialem swoje 25 lat RE: Incestus - Piotreq - 09-03-2012 (08-03-2012, 18:25 )incestus napisał(a): Ostatnio moj nocny wypoczynek sklada sie z samych LD i snow o LD, od jakiegos czasu nie moge sie doczekac zwyklego snu albo chociaz braku snu, poniewaz ciagla swiadomosc w nocy strasznie meczy :/ Mogłeś użyć jakiegoś kodu na nieśmiertelność xD Spróbuję Ci pomóc, bo po pierwsze bardzo mi pomogłeś, a po drugie sam wiem jakie sny potrafią być męczące, jeszcze rok temu jeśli miałem jakiś dłuższy sen, lub 2-3 jednej nocy to w szkole nie raz dostałem uwagę za spanie na lekcji xD 1. Może spróbuj autosugestii, tylko przypadkiem nie "popsuj" czegoś, żebyś później nie miał problemów z osiągnięciem LD 2. Kiedy będziesz miał LD, może warto spróbować zmienić LD w zwykły sen? Nie powiem Ci jak bo sam mam w tym nie wielkie doświadczenie;/ 3. może spróbuj o niczym nie myśleć przed snem(a już na pewno nie czytaj książek)? Wiem po sobie, że kiedy za dużo o czymś myślę przed snem to mi się to śni(tylko nie mogę mieć w ten sposób LD ) 4. Ten sposób jest taki trochę niewygodny, ale jest bardzo skuteczny na brak snów(przynajmniej w moim przypadku). Jeśli nie będziesz się wysypiał, nawet 1,5h dziennie mniej snu powinno pomóc, to tak samo jak przy dużym zmęczeniu nie będziesz miał snów Kiedy od poniedziałku do piątku wstaje do szkoły to śpię około 6-9 godzin i dosyć trudno mi o porządny sen. Za to kiedy w sobotę się wyśpię to sny mam już rano w sobotę, a w niedziele potrafię być nimi dosłownie zasypany. Postaram się jeszcze coś wymyślić i napisać |