Postanowiłem założyć swój notatnik i będę zapisywał tu moje senne przeżycia.
Myślę, że dzięki temu trochę więcej pracy włożę w LD i mnie to zmobilizuje 8-)
Nie lubię reklamować dragów, alkoholu, przemocy czy szaleństwa, ale oddawały mi one zawsze wielką przysługę.
No to tak, zaraz lecę do wyra i posłucham sobie nagrania Bytofa i technika WILD, budzik nastawie sobie na 4 i potem wbtb (4+1).
Mam nadzieję, że doświadczę LD
Dam jutro znać
Nie lubię reklamować dragów, alkoholu, przemocy czy szaleństwa, ale oddawały mi one zawsze wielką przysługę.
Obudziłem się o godzinie 6 przez budzik i starałem sobie przypomnieć sen! To coś nie samowiednego pamiętałem dokładnie wszystkie jego elementy! Kto w nim występował; co robił; jak był ubrany; co mówił! Zapisałem w dzienniku snów ponad strone inf. - dość dokładnego opowiadania.
Pierwszy raz miałem tak dobrze zapamiętany sen.
Potem położyłem się jeszcze spać na 3 godziny, po czym gdy się obudziłem pamiętałem jeszcze lepiej kolejny sen!
To było coś niesamowitego, wszystkie szczegóły, co miałem na talerzu;czym jadłem (miałem połączony nóż z widelcem); ile; jedząc ciasto pamiętałem dokładnie ile było na nim borówek, malin i jagód!
Ciesze się z tak wyrazistego i dobrze zapamiętanego snu - ale to jeszcze nie LD :lol:
Nie lubię reklamować dragów, alkoholu, przemocy czy szaleństwa, ale oddawały mi one zawsze wielką przysługę.
Prezesie, gratuluję tak świetnie zapamiętanych snów. Ja tez moje pamętam o wiele lepiej, kiedy mam przerwę w spaniu. Co do LD to trzymam kciuki: za siebie i za Ciebie..xDD
Pozdrawiam
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"