05-09-2014, 11:10
Witam, jak pisałem w poprzednim poście, TR z zatykaniem nosa, sprawia mi duży dyskomfort. Postanowiłem sobie odpuścić ten TR, ze względu na to, że jest uciążliwy i powoduje u mnie chwilowe zawroty głowy. Chciałbym przerzucić się na TR z czasem, czyli patrzeć na godzinę, następnie odwracać wzrok i znów patrzeć. 2/3 dnia spędzam przed komputerem, taki młody informatyk zemnie Więc spoglądanie na zegarek pulpitu nie było by żadnych problemem, a w czasie gdy nie był bym przy komputerze, spoglądał bym na zegarek w telefonie. Co o tym sądzicie? Ps. Zegarek na rękę mi się popsuł i raczej nie mam zamiaru przez najbliższy czas kupować nowego. Jeszcze jedno pytanie, gdybym rzeczywiście mógł używać TR z czasem jaki opisałem wcześniej, czy zmniejsza to moją szansę na uświadomienie się we śnie? Chodzi mi o to, że we śnie nos mamy cały czas przy sobie i możemy zrobić TR w każdej chwili, ale gdyby nie przyśnił mi się telefon ani komputer, to już TR z czasem nie zadziała?