"Zło to nie jest nic innego jak obojętność"
#21
Od siebie dodam tylko, że wrzucanie wszystkich do jednego worka jest bardzo słabe i bardzo niesprawiedliwe :) Osobiście znam kilku psychologów, którzy są bardzo oddani swojej pracy i pracują z powołania, a nie dlatego, żeby sobie nabijać kabzy czy manipulować kimkolwiek.
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#22
Może rzeczywiście psychologowie są OK, tylko ja mam po prostu trudny charakter.
Z NFZ czy nie, i tak dostają za to pieniądze.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#23
(31-01-2018, 16:58 )Isabela napisał(a): Może rzeczywiście psychologowie są OK, tylko ja mam po prostu trudny charakter.
Z NFZ czy nie, i tak dostają za to pieniądze.

Ciężko ich oskarżać za to, że dostają pieniądze za wykonywaną pracę :)
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#24
Wolałabym, żeby to mnie płacono za możliwość penetracji głębin mojej psychiki.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#25
Nie ma znaczenia kto jaki wykonuje zawód, to żaden wyznacznik. Gdziekolwiek się znajdziemy wyznacznikiem jest nasze zachowanie, inni po prostu dopasowują się do naszego zachowania. Tylko my wyznaczamy reguły.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#26
Najbardziej przemówił do mnie komentarz Wampii

"Jest w Tobie część, która pragnie iść w dobrą stronę, odsunąć się od złych zjawisk (według mnie symbolizuje to dziewczyna Nana), jednak wciąż przeważają w Tobie złe i mroczne emocje, takie jak poczucie winy, niepewność (emocje, które "ciągną Cię w dół") i stąd wybranie we śnie dziewczyny o blond włosach. Być może nie wierzysz w to, że zmiana w Twoim życiu może się powieźć."

Rozmyślałem nad tym cały dzień... Doszedłem do wniosku że sam się za to zabiorę, zacznę od poprawy swojego wyglądu i postaram się bardziej odzywać do znajomych. Kto wie? Może akurat to pomoże. 

Ps: Jako dziecko uczęszczałem do psychologów, jak wcześniej pisałem, nic oni nie wskorali w mojej sprawie przez co straciłem do nich zaufanie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1