Zaraza
#1
Postaram się mój sen w miarę zrozumiały sposób, prowadzę taki zwykły dziennik snów i jak rano zapisuje sny to trochę się śpieszę żeby zapisać jak najwięcej szczegółów, jest to tak chaotycznie zapisane, ale zrozumiałe dla mnie.
Idzie  to tak :
Widziałem jakiegoś faceta z lekkim zarostem i włosami postawionymi do góry. Był w pokoju z drewnianym sufitem z przyklejonymi złotymi gwiazdami.Siedział na łóżku i malował poduszkę, która również miała złote gwiazdy i była niebieska. Przemalowywał ją na brązowo, gdy nagle zauważyłem z nim kobietę z błąd włosami i ładną buzią (jak na mój gust), zaczoł jej coś opowiadać. Nagle przeniosło mój wzrok do tej opowieści i zobaczyłem laboratorium, które  było umieszczone pod wodą. Przenikłem wzrokiem do środka były tam białe ściany, naukowcy ubrani w białe kitle. po krótkim czasie usłyszałem donośny krzyk jakiegoś faceta. Nagle zobaczyłem tabun zombie biegły tak potykając się jedno o drugie. W całej placówce ogłoszono alarm. Ci najważniejsi naukowcy ubrali specjalne kombinezony które chroniło i przed wirusem i zombie oraz pozwalało na oddychanie pod wodą, zaczeli uciekać specjalną drabiną. Zombie biegły tak do wyjścia, gdy nagle jeden naukowiec zdążył zamknąć ostatnie przejście. Usiadł na podłodze i odetchną z ulgą, a tu nagle nie przewidział że zombie zdołają rozbić szybę (szyba ta pełniła rolę ściany) perszy przez stłuczoną szybę wpadł dziwnie zmutowany pies. I tu pojawia się drugi wątek tego snu, działo się to przed wydarzeniami z pierwszego wątku. Jakiś chłopak bawił się w swoim pokoju. Był to pokój z niebieskimi ścianami, drewnianym sufitem z gwiazdami, dwoma pułkami na których chłopak miał kolekcję figurek super bohaterów, łóżko i jeszcze jedną półką taką metalową z jakimiś różnymi naukowymi zabawkami. Po kilku chwilach wszystko zaczeło się trząść, trzęsienie ustało po jakieś chwili, ale został odcięty prąd chłopak wybiegł z pokoju i zaczoł wołać mama, itp.
Koniec, mam nadzieję że się podoba.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1