Witam, na wstępie przepraszam za notoryczne pytanie które zapewne nie raz pojawiło się na forum ale przeczesujac internet nie mogę znaleźć jakiegoś rozsądnego rozwiazania mojego problemu...
Przy ktorejs z koleji próbie WBTB nie umiem zapamiętać snów. Budzę sie np( 4:00 ) wybudzam się ale za nic nie mogę przypomnieć sobie snów, ale ok idziemi po 45 minutach spać w nadziei na LD... Pobudka około 7... Rezultat? ani LD ani zapamiętanego snu :
Macie jakieś porady co mógłby mi pomoc? 
Pozdrawiam

To zacznij od podstaw i się naucz zapamiętywać sny. Naprawdę niekiedy szkoda naszego i Twojego czasu, żeby zadawać takie pytania. Wszystko znajdziesz na forum w pierwszych krokach. Litości i cierpliwości, bo na pewno jeszcze nie raz Ci się sprzyda. Nie licz na super sposoby 100% LD co noc, bo takich nie ma, tylko bardziej się angażuj. Piszesz o tym WBTB jakbyś robił tą technikę tylko po to, żeby zapamiętać sny, ale nie to jest celem.
Pozdrawiam.

Jak się budzisz budzikiem to może być problem, najlepsze są naturalne pobudki lub alfa-budzikowe. Jak się obudzisz, to staraj się nie poruszać i przypomnij sobie na spokojnie sen. Zresztą zrób tak jak Solniś mówi, naucz sie pamietać sny normalnie, żeby potem pamiętać w trakcie WBTB, dodatkowo polepszona pamięć również pomoże uzyskać LD

Przeczytałeś esencję technik ? Mam nadzieję, że nie robisz czegoś w stylu całkowitego wybudzania się i dopiero potem próby przypominania sobie snów