Śmierć
#1
Śniło mi się że zmarła młoda dziewczyna z mojej najbliższej rodziny. Nie mam z nią dobrych relacji. Z emocji jakie mi towarzyszyły w trakcie snu pamiętam przede wszystkim zaskoczenie. I chyba złość, aczkolwiek mogła się pojawić tuż po obudzeniu. Proszę o interpretację snu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Opcja A:
-Nie znaczy to kompletnie nic. 

Opcja B: 
-Zapewne niedawno miałaś z nią jakiś kontakt, przez co pojawiła się w twoim śnie a jako, iż jej nie lubisz mózg przetworzył niechęć w symbol śmierci, czyli twojego pragnienia pozbycia się jej. Jbc nie chodzi (raczej), o to że podświadomie pragniesz ją zabić po prostu Cie wkurza i nie chcesz mieć z nią kontaktu. 

Opcja C:
-Możliwe, że niedawno coś wygrała/jej się udało i Twoją zazdrość mózg przełożył na zawiść przez co uśmiercił ją w śnie. Ta opcja nie pasuje mi trochę do odczuwanego zaskoczenia ale (jak mniemam) nie był to sen świadomy przez co możliwe jest, iż tylko je udawałaś. Może nawet, że sama uśmierciłaś ją w tymże śnie jeno nie pamiętasz tego. Z tym, że to już daleko idący wniosek.


Jakbyś bardziej szczegółowo opisała całą sprawę moglibyśmy lepiej/dokładniej zanalizować Twój sen.
Pytania których odpowiedzi ułatwiłyby proces analizy:
-Czy często ktoś umiera w Twoich snach?
-Jak dowiedziałaś się o śmierci?
-W jaki sposób umarła?
-Czy widziałaś ciało?
-Czy śniła Ci się już wcześniej?
-O czym myślałaś podczas zasypiania?
-Czy tak jak wspomniałem wyżej miałaś z nią jakiś kontakt, bądź stało się coś przez co poczułaś do niej zazdrość/zawiść?
Dlaczego intuicja podpowiada mi, że z tego koszmaru już się nie obudzę? Bo wcale jeszcze nie poszedłem spać a koszmar dopadł mnie na jawie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
(09-11-2020, 10:20 )Rebeliusz napisał(a): Opcja A:
-Nie znaczy to kompletnie nic. 

Opcja B: 
-Zapewne niedawno miałaś z nią jakiś kontakt, przez co pojawiła się w twoim śnie a jako, iż jej nie lubisz mózg przetworzył niechęć w symbol śmierci, czyli twojego pragnienia pozbycia się jej. Jbc nie chodzi (raczej), o to że podświadomie pragniesz ją zabić po prostu Cie wkurza i nie chcesz mieć z nią kontaktu. 

Opcja C:
-Możliwe, że niedawno coś wygrała/jej się udało i Twoją zazdrość mózg przełożył na zawiść przez co uśmiercił ją w śnie. Ta opcja nie pasuje mi trochę do odczuwanego zaskoczenia ale (jak mniemam) nie był to sen świadomy przez co możliwe jest, iż tylko je udawałaś. Może nawet, że sama uśmierciłaś ją w tymże śnie jeno nie pamiętasz tego. Z tym, że to już daleko idący wniosek.


Jakbyś bardziej szczegółowo opisała całą sprawę moglibyśmy lepiej/dokładniej zanalizować Twój sen.
Pytania których odpowiedzi ułatwiłyby proces analizy:
-Czy często ktoś umiera w Twoich snach?
-Jak dowiedziałaś się o śmierci?
-W jaki sposób umarła?
-Czy widziałaś ciało?
-Czy śniła Ci się już wcześniej?
-O czym myślałaś podczas zasypiania?
-Czy tak jak wspomniałem wyżej miałaś z nią jakiś kontakt, bądź stało się coś przez co poczułaś do niej zazdrość/zawiść?

Opcja B jest najbardziej prawdopodobna. Ta osoba po dłuższym nie odzywaniu się złożyła mi życzenia na urodziny. Życzenia które dla mnie są kpiną z Jej strony.
Zaskoczenie jest jak najbardziej adekwatne, tego jestem pewna. Jeszcze pomyślałam że taka młoda (jeszcze studiuje) a tak szybko umarła. Bardzo prawdopodobne że złość też się pojawiła jeszcze we śnie aczkolwiek szybko się obudziłam więc tego wrażenia nie jestem pewna tak jak zaskoczenia.
Odpowiadając na pytania:
- nie, nie pamiętam kiedy ostatnio ktoś umarł w śnie. Stan zagrożenia życia wielokrotnie- sama śmierć- jeśli już to bardzo, bardzo rzadko.
-byłam w pobliżu ciała, ponadto inne osoby się też kręciły (chyba też członkowie rodziny ale nie jestem pewna) i to od nich niejako się dowiedziałam. Nie bezpośrednio, po prostu usłyszałam i chciałam tam pójść.
-nie widziałam ciała, wiedziałam że uległa wypadkowi ale nie wiem jak i gdzie, ciało widziałam tylko w ,,wyobraźni" kiedy sobie przypomniałam ją jaka była i jak wyglądała kiedy jeszcze żyła.
- właśnie w momencie kiedy usłyszałam o Jej śmierci a pojawieniem się Jej w wyobraźni mogła pojawić się złość.
- nigdy wcześniej mi się nie śniła
- myślałam o dniu dzisiejszym, pracy, sytuacji w Pl. Myśli raczej nieprzyjemne.
-tak, jak już wcześniej wspomniałam, to ona nawiązała ze mną krótki kontakt. Zazdrości/zawiści nie czuję do niej, raczej złość ponieważ potrafi zachowywać sie/ujmując w wielkim skrócie/ bardzo niefajnie nie tylko wobec mnie ale i wobec innych osób.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Jeszcze dodam brakujące możliwości :). Opcje B i C sugerują, że sny obracają się wokół tej osoby, lub osób na tym samym poziomie relacji. Trzeba jeszcze rozważyć, czy sny nie dotyczą samej śmierci, a to osoba jest skojarzeniowo dopisana. W dobie fali epidemii jest dość prawdopodobne, że w ostatnich czasach miałaś refleksje na temat zagrożenia nagłym zgonem pomimo młodego wieku, a wręcz taki sen może być odbiciem reakcji na realną śmierć kogoś innego ( obcego ), o której zasłyszałaś.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
Nie, sen dotyczy, na pierwszym poziomie, osoby o której śniłam, na kolejnym osób z rodziny. Z koroną i śmiercią sen nie ma nic wspólnego. Dziękuję za pomoc w interpretacji snu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Śmierć polityka geograful 34 9,595 16-01-2019, 23:34
Ostatni post: geograful
  Sny przepowiadające śmierć Sennaaa 6 9,377 23-11-2016, 10:27
Ostatni post: angel233

Skocz do:

UA-88656808-1