(31-08-2020, 14:39 )anabelka napisał(a): A ja miałam taki okres w życiu, że po prostu wiedziałam, że świadomie śnie... mogłam zmieniać moje sny w trakcie i byłam tego świadoma...

Potrafiłam odwiedzić inną osobę...

Nie stosowałam żadnych metod. Jedyne co robiłam, to powtarzałam sobie przed snem, że chce wszystko zapamiętać i być świadoma. Nawet to nie zawsze robiłam.

W pewnym momencie zaczęłam bardziej interesować się tematem. Poznałam przez internet człowieka, który... mnie później odwiedził we śnie.... powiedział przed w jaki sposób to zrobi i kiedy... i tak zrobił... i sobie z nim we śnie rozmawiałam... a później się wystraszyłam tego wszystkiego

I właściwie do dzisiaj staram się nie śnić świadomie (i co ja robię na tym forum??), ale takie sny mi się zdarzają...

Czy te osoby to nie był przypadkiem wytwór Twojego umysłu? Jakoś trudno mi uwierzyć w MLD  ._.

Mi to wygląda, że świadomie zaindukował treść swojej osoby we śnie Anabelki . Może należało się go bać

Spoko - mi trudno też uwierzyć i dlatego się wystraszyłam

Wątpię, żeby był to wytwór mojego umysłu.... chociażby dlatego, że nigdy go nie widziałam w realu, a zdjęcie mi wysłał dopiero po tym wydarzeniu...

Nie osądzajcie kogoś innego o to, że z moją psychiką jest coś nie tak Pozdrawiam