Rozmowa przy remoncie
#1
Miałem dziś dziwny sen.
Miejscem akcji była jakaś dziwna sala jakby w jakimś ośrodku kultury. Sala ma kształt odwróconej litery L tak jak na rysunku. Na sali trwa remont kapitalny. Stoję sobie z jakąś kobietą w tej wnęce i rozmawiamy obok nas pracuje część ekipy. Robotnicy pracują bardzo nieudolnie i bardzo głośno tak jakby celowo chcieli nam przeszkodzić.
W końcu wychodzimy i na tym sen się urywa.


Załączone pliki Obrazki
   
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Brzmi jak zwykły sen frustracyjny - próbujesz osiągnąć prosty cel, ale w otoczeniu wszystko idzie nie pomyśli, żeby utrudnić jego osiągnięcie. Po prostu masz tremę przed jakimś istotnym obowiązkiem. Kształt budynku nie będzie istotny.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Była dalsza część tego snu. Przy okazji widziałem większą część budynku. A nawet z niego wyszedłem. Niestety nie potrafię go przyporządkować do żadnego znanego mi miejsca.

Wychodzimy z budynku i ona prowadzi do miejsca, w którym możemy porozmawiać. Przechodzimy przez bardzo wąską i ciemną uliczkę (uliczka jest tak wąska, że z trudem przejechałby nią mały samochód).
Następnie wchodzimy do jakieś starej małej kamienicy, która jest dziwnie zrobiona. Wszystkie pomieszczenia mają bardzo dużo załamań, zakamarków.

Ona zaczyna mówić w dziwny sposób, który jest pełno różnego gier słownych i aluzji w tym seksualnych.
I tu się sen urywa. Niestety nie pamiętam o czym mówiła.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Tradycyjne pytanie - co odczuwałeś, kiedy robiła ci aluzje w podejrzanym miejscu ? Niepokój, zażenowanie, napięcie, podniecenie, podejrzliwość ??? To zawsze najważniejsza do interpretacji cecha snu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
Niepokój i podejrzliwość. Na zasadzie czego ode mnie tak naprawdę chcesz.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#6
No i nie przypominasz sobie takich odczuć w ostatnich dniach ? Nie miałeś wrażenia, że ktoś tobą manipuluje, chce wykorzystać do czegoś pod pozorem czegoś zupełnie innego ?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#7
Coś w tym jest. Może nie tyle samego faktu manipulacji. Ale miałem takie dziwne wrażenie, że niektórzy nie wiedzą czego ode mnie tak naprawdę chcą. Tak na zasadzie domyśl się o co mi chodzi. Po za tym ostatnio uczyłem pewną Rosjankę słów i zwrotów, które mogą być dwuznaczne np. stosunkowo udany weekend. Po za tym obecnie moja przyszłość jest nie jasna. Nie wiem nawet gdzie będę mieszkał za miesiąc czy dwa.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#8
O to nasuwa podejrzenie ciekawej opcji - często sen odwraca rolę odczuwanych przez nas na realu emocji w taki sposób, że senne postacie odczuwają to co my odczuwaliśmy na jawie. Ten mechanizm nazywa się też " projekcja ". Jest całkiem możliwe, że kobieta ze snu zagrała Ciebie uczącego tą rosjankę. Uczennica pewnie była wyjątkowo ładna, co nie? ;)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#9
Uczymy się przez Internet, więc tak naprawdę widzę tylko jak pisze, chociaż dzisiaj udało mi się usłyszeć jej głos. Ja bym nie łączył jednak tych dwóch kobiet. Czuję, że kobieta ze snu jest bliższa temu modelowi, o którym wspominałem wcześniej czyli kobiety, która opowiada mi o swoim życiu. Z drugiej strony w tym śnie poruszaliśmy się i zmienialiśmy lokalizację.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#10
bardzo ciekawe.. ;)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1