02-01-2018, 11:12
A mianowicie samodzielnie włączające się przedmioty elektryczne, nie zapalające się światło itp
oraz
pola i niedźwiedzie.
Co do eletroniki to przez całe życie miałem sny, że np. wchodze do ciemnego pokoju u mnie w domu ( zawsze akcja się dzieje u mnie w domu ) pstrykam włącznik światło się zapala, potem zaczyna blednąć i gaśnie. Chce znowu włączyć już nie działa, póki we śnie nie ogarnie mnie panika próbuje włączyć np telewizor, czy komputer, żeby rozświetlić ciemność ale nie włączają się. Bardzo często w tym momencie przychodzi moja mama i krzyczy, zeby uciekac, bo TO znowu tu jest. Czasem uda mi się np. odpalić telefon czy jakieś malutkie źródło światła. Czasem zdarza się też to być forma ucieczki przed TYM czymś, przez ciemność i odpalając jakieś źródła światła. Dzisiaj miałem kolejny raz ten sen, tym razem po dwóch latach od wyprowadzki wciąż w starym, rodzinnym domu, tym razem włączała się mikrofalówka ; Ale, że wiedziałem już dokąd ten sen zmierza wybudziłem się na siłe.
A co do niedźwiadków....
Mój rodzinny dom był w pobliżu pól, nie bezpośrednio, ale 5 minut spacerku od nich. Za polami jest kolejna miejscowość a przez środek tych pól, tej naszej granicy płynie rzeka. Nie jest to istotne, ale przedstawia topografie snu
Jak byłem mały bardzo często tam z babcią chodziliśmy na spacerki, stąd może jej osoba często się w tych snach pojawia.
No więc kierujemy się tak jakby od drugiej miejscowości do domu i tam zawsze jest z górki, co w rzeczywistości jest równiną. Z tej górki bardzo dobrze widać całą drogę do domu i całość pól jakie musimy przejść. I tutaj się zaczyna, widzę często jakieś małe stada zwierząt, jakieś 5 owiec, gdzieś tam jakieś jelenie i zawsze w okolicy rzeki dwa, trzy lub więcej niedźwiedzi. Z racji ich agresywności, zawsze próbuje je omijać, uciekać itp Czytałem, że niedźwiedzie, to ktoś manipuluje mną a pole to możliwości, horyzonty itd
Mam 30 lat, mężczyzna, od 2 lat po ślubie, bez dzieci, zdrowy (oby) na ciele i umyśle
Pomożecie w interpretacji?
oraz
pola i niedźwiedzie.
Co do eletroniki to przez całe życie miałem sny, że np. wchodze do ciemnego pokoju u mnie w domu ( zawsze akcja się dzieje u mnie w domu ) pstrykam włącznik światło się zapala, potem zaczyna blednąć i gaśnie. Chce znowu włączyć już nie działa, póki we śnie nie ogarnie mnie panika próbuje włączyć np telewizor, czy komputer, żeby rozświetlić ciemność ale nie włączają się. Bardzo często w tym momencie przychodzi moja mama i krzyczy, zeby uciekac, bo TO znowu tu jest. Czasem uda mi się np. odpalić telefon czy jakieś malutkie źródło światła. Czasem zdarza się też to być forma ucieczki przed TYM czymś, przez ciemność i odpalając jakieś źródła światła. Dzisiaj miałem kolejny raz ten sen, tym razem po dwóch latach od wyprowadzki wciąż w starym, rodzinnym domu, tym razem włączała się mikrofalówka ; Ale, że wiedziałem już dokąd ten sen zmierza wybudziłem się na siłe.
A co do niedźwiadków....
Mój rodzinny dom był w pobliżu pól, nie bezpośrednio, ale 5 minut spacerku od nich. Za polami jest kolejna miejscowość a przez środek tych pól, tej naszej granicy płynie rzeka. Nie jest to istotne, ale przedstawia topografie snu
Jak byłem mały bardzo często tam z babcią chodziliśmy na spacerki, stąd może jej osoba często się w tych snach pojawia.
No więc kierujemy się tak jakby od drugiej miejscowości do domu i tam zawsze jest z górki, co w rzeczywistości jest równiną. Z tej górki bardzo dobrze widać całą drogę do domu i całość pól jakie musimy przejść. I tutaj się zaczyna, widzę często jakieś małe stada zwierząt, jakieś 5 owiec, gdzieś tam jakieś jelenie i zawsze w okolicy rzeki dwa, trzy lub więcej niedźwiedzi. Z racji ich agresywności, zawsze próbuje je omijać, uciekać itp Czytałem, że niedźwiedzie, to ktoś manipuluje mną a pole to możliwości, horyzonty itd
Mam 30 lat, mężczyzna, od 2 lat po ślubie, bez dzieci, zdrowy (oby) na ciele i umyśle
Pomożecie w interpretacji?