Przeniosłem naszą dyskusję tutaj że tak powiem . Powiem wam jeszcze jedną ciekawostkę, że temat snów jest najnudnijeszym medycznego punktu widzenia tematem, gdyż wytwory naszej podświadomości są często pozbawione logiki
O! Widzę że kolega zainetersowany medycyna. Nie zgodze się z tobą, ponieważ sny są też metodą terapii w różnych schorzeniach a to nie jest juz takie błahe.
Przeraża mnie sytuacja, iż w wielu sprawach zgadzam się z Legendą i nie mam już co dopisać w temacie.
Niekontrolowane są pozbawione logiki. Jednak gdy nad tym popracujemy jesteśmy w stanie nawet stowrzyc sen. Skoro i tak sen jest nieunikniony, to czemu by nie bawić się nim?
"Żadna książka nie wyrządziła na świecie tyle zła co Biblia"
Zabawa? ok. Wszystko rozumiem . Ale autorzy traktuja to bardzoooo poważnie. Jak coś niezwykłego a jest to sen o charakterze jedynie "logistycznym" nothing more. A pro pos pytanie czemu śpie ? By zregenerować siły , zwolnić pracę serca i działać na najmniejszych obrotach przy perspektywie wysiłku dnia nastepnego. Nie ma tu żadnej duchowej ideologii
Niepotrzebnie doszukujesz się duchowej ideologii. To nie jest strona o wierzeniach, ale o traktowaniu snu jako doświadczaniu, zabawie, ćwiczeniu wyobraźni.
Nie wiem czy miałeś kiedyś LD, ale wierz mi, że jakbyś doświadczył spodobałoby Ci się. Jesteś panem snu, ogranicza Cię jedynie Twoja wyobraźnia.
"Żadna książka nie wyrządziła na świecie tyle zła co Biblia"
Ale panem snu można być i bez specjalnych technik. Wystarczy być odrobinę kreatywnym i mieć wyobraźnię a pro pos duchowości to przeczytaj co powiedział admin