07-08-2014, 13:15
Chyba sobie wymarzyłam LD ;)
Byłam w domu, pamiętam tylko komodę. Od razu się zorientowałam, że to sen i zrobiłam sztuczkę z nosem. Podziałało, gdy się zastanawiałam co by tu fajnego zrobić to się obudziłam:(
Drugim razem-to raczej nie sen...otworzyłam oczy, lekko się podniosłam i wystraszyłam się, że leże na talerzu a to tylko moja poduszka:D
A następny sen już zwykły: byłam w swojej dawnej szkole, szłam korytarzem i spotkałam jedną koleżankę co we śnie miała jakieś brązowe pasemka na swoich blond włosach. Była w dobrym humorze, śmiała się i rozmawiała z kimś-lecz niestety żadnej innej osoby tam nie widziałam. W sumie nic więcej ciekawego...zapamiętałam jeszcze pomieszczenia gospodarcze. Nuda:|
Byłam w domu, pamiętam tylko komodę. Od razu się zorientowałam, że to sen i zrobiłam sztuczkę z nosem. Podziałało, gdy się zastanawiałam co by tu fajnego zrobić to się obudziłam:(
Drugim razem-to raczej nie sen...otworzyłam oczy, lekko się podniosłam i wystraszyłam się, że leże na talerzu a to tylko moja poduszka:D
A następny sen już zwykły: byłam w swojej dawnej szkole, szłam korytarzem i spotkałam jedną koleżankę co we śnie miała jakieś brązowe pasemka na swoich blond włosach. Była w dobrym humorze, śmiała się i rozmawiała z kimś-lecz niestety żadnej innej osoby tam nie widziałam. W sumie nic więcej ciekawego...zapamiętałam jeszcze pomieszczenia gospodarcze. Nuda:|