Nietypowa wycieczka z Litwy/Łotwy
#1
Dwie noce temu miałem bardzo nietypowy sen. Na wstępie zaznaczę, że jestem przewodnikiem turystycznym a także chcę rozszerzyć działalność o oprowadzanie w języku rosyjskim.

Przyjechała wycieczka z Litwy lub Łotwy, jednakże miałem opowiadać po rosyjsku. Ogólnie grupa była zafascynowana naszymi terenami jednakże były dwie osoby wiecznie niezadowolone. Cały czas albo coś chciały, albo podkreślały moje błędy i przejęzyczenia. Na koniec wycieczki (już po tym jak kierownik, bardzo zadowolony, mi zapłacił i wziął rachunek) podeszli do mnie i powiedzieli, że tak naprawdę im się podobało. Natomiast oni zajmują się szkoleniem przewodników turystycznych w swoim rejonie* i chcieli zobaczyć jak szkoleni są przewodnicy na Pomorzu. A także jak radzą sobie w różnych sytuacjach. Po czym dopłacili mi tak, że zarobiłem tyle euro ile chciałem złotych.

*odpowiednik naszego departamentu ds. turystyki urzędu marszałkowskiego.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Wydaje mi się, że to po prostu senny obraz twojej własnej pewności siebie i wątpliwości dotyczący właśnie poszerzenia zakresu obowiązków. Po prostu jesteś przekonany do swojej kompetencji, ale z tyłu głowy masz lekką niepewność, czy zostaniesz doceniony.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Mam nadzieję, że tak jest. Chociaż poziom rosyjskiego, który by umożliwił prowadzenie wycieczek w tym języku, mam zamiar osiągnąć dopiero w przyszłym roku. Ale może być to dobry prognostyk.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1