Hrothgar
#11
Uważam, że to może być wiadomość, że dotykasz wiedzy, która jest bardzo niebezpieczna i przede wszystkim kompletnie nie zgodna z nauczaniem Jezusa i wiarą w Boga. Tak jakby wiedzą z zakazanego drzewa. Nie wiem czy wierzysz czy nie, ale tak szczegółowe sny o takiej treści każą zaglądnąć w głąb siebie i zrewidować swoje poglądy. Nie mówię, że masz nagle wierzyć, jeśli nie wierzyłeś. Po prostu przemyśl jeszcze raz kierunki, w których podążasz i fundamenty, na których budujesz.

W głębszym rozumieniu kościół może oznaczać coś, komu/czemu ufasz, w co wierzysz i w tej symbolice ukazywać, że droga którą podążasz oddala się od kogoś/czegoś.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#12
Miałem dzisiaj długi i pogmatwany sen, w którym co chwila musiałem wyciągać kolegów z opresji lub znosić ich głupotę. Poza wyraźnymi sugestiami, że policja (służby porządkowe) to nie są tacy źli ludzie, miałem też... wiadomość specjalnie dla Joanny z tego forum. Jechałem przez Austrię samochodem (nawet widziałem nazwy zapomnianych hotelików, ale raczej były polskie), kiedy nagle zostałem zatrzymany do kontroli. Pobladłem, bo ja nawet nie mam prawa jazdy... Szybko jednak zrozumiałem że to sen i trochę się wyluzowałem. Policjant nie pytał nawet o dokumenty, tylko z uśmiechem powiedział żer w moim aucie jest za zimno i jeśli wyjdę na upał, jaki teraz panuje na dworze, to z pewnością się przeziębię. Następnie z uśmiechem wręczył i jakby bloczek mandatowy, lub broszurkę i odczytał tekst, którego pierwsza część traktowała mniej więcej o tym. Następnie przewrócił stronę i czytał dalej, mniej więcej tak:
"Nie musisz akceptować swojego przeznaczenia, ani tego co Cię we śnie spotka. Ta wiedza powinna trafić do Joanny z forum isen.pl/forum. Musisz pamiętać, że o ile w świecie rzeczywistym, Twoje możliwości mogą się wydawać ograniczone, o tyle we śnie możesz się obudzić, głośno krzyknąć, że się z tym nie zgadzasz, lub zwyczajnie uderzyć zagrożenie w twarz."
Była też trzecia i czwarta strona, ale tylko mi mignęły. Na trzeciej stronie był jakiś krótki tekst... może dokładny adres www? A na czwartej adres tych dwóch jadłodajni czy hotelików, koło ruin których zostałem zatrzymany. Szyldy wisiały nadal, ale wszystko już dawno zarosło zielenią. Był piękny, słoneczny dzień pod bezchmurnym niebem ;)
Pozdrawiam szczególnie Joannę ;)
Jestem ognistym tygrysem z wagą w zębach ;)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#13
Hrothgar napisał(a):Pozdrawiam szczególnie Joannę ;)
Pozdrowienia Hrothgarze ;)

Hrothgar napisał(a):Musisz pamiętać, że o ile w świecie rzeczywistym, Twoje możliwości mogą się wydawać ograniczone, o tyle we śnie możesz się obudzić, głośno krzyknąć, że się z tym nie zgadzasz, lub zwyczajnie uderzyć zagrożenie w twarz."
Rozumiem że to jest ta wiadomość "do mnie"? Piszę w cudzysłowie, bo moim zdaniem wszystko co nam się śni powinniśmy odnosić do nas samych. To wiadomość NASZEJ podświadomości dla NAS i może być przekazana w przeróżnej formie. Nie bez powodu przyśniło się to Tobie, nie mi ;)

Choć nie wykluczam możliwości że w tym wypadku jest inaczej i z jakiejś przyczyny Ty musiałeś wyśnić ten sen dla mnie. Jeśli tak jest to dziękuję ;)
The sky it's not the limit and you're never gonna guess what is.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1