02-06-2022, 23:29
Nieśmiertelne drzewo, które zawsze odrastasz, ilekroć nieprzyjaciel cię ścina - daj mi ten upór wytrwałość, abym mógł po każdym upadku odrodzić się na nowo, wstać i iść dalej.
Tajemnicza ćmo, kryjąca się w mroku - daj mi zawsze stać na straży moich sekretów, pozwól mi ich skutecznie strzec i chronić przed niepożądanym wzrokiem, osądem i niezrozumieniem.
Pająku, który sam z siebie tworzysz konstrukcje ale także je pożerasz - obdarz mnie kreatywnością, pozwól tworzyć, wspieraj moją wyobraźnię i wolę, a kiedy zechcę pozwól mi unicestwić własną twórczość.
Agresywna, wiecznie zła oso - uczyń mój gniew silnym, pozwól, aby moja złość mnie poniosła, bym mógł czerpać z niej moc i motywację do działania.
Chrabąszczu otoczony sztywnym pancerzem - daj mi nieprzebitą tarczę, uczyń mnie twardym, naucz chronić się i stawiać granice.
Nieskazitelnie czysta lilio o jasnych płatkach - pozwól mi zawsze zachować czystość ciała i umysłu, chroń mnie przed zepsuciem, które mnie brzydzi i którym gardzę.
Motylu, mistyczne ogniwo w łańcuchu losu - chroń mnie, dziecko przypadku i przeznaczenia, prowadź dalej poprzez swoje zbiegi okoliczności, aby upływ czasu ujawniał zapisany w nich wyższy plan.
Krwiożerczy, wiecznie głodny komarze - niech twój nienasycony głód umacnia ten, który jest we mnie, niech niezgoda na to, co jest wokół, popycha mnie do działania na przekór zepsutej i złej rzeczywistości, aby starczyło mi wiary i nadziei na walkę z nią.
Uduchowiona modliszko, symbolu duchowości - daj mi rozwijać się na swój własny sposób, interpretować duchowość po swojemu, zintegrować i przyjąć przejawy magicznego myślenia, symbole i archetypy, które są nieodłączną częścią mnie.
Wprowadzony na tę drogę i powiązany z tym przez przypadek i kroplę krwi na różanym krzewie, dalej idę tą ścieżką świadomie. Przyjmuję i umacniam to co mam, odbite w okruchach krzywego zwierciadła.
Jak w makrokosmosie, tak i w mikrokosmosie.
W przeszłości, teraz i w przyszłości aż do końca.
Amen
Tajemnicza ćmo, kryjąca się w mroku - daj mi zawsze stać na straży moich sekretów, pozwól mi ich skutecznie strzec i chronić przed niepożądanym wzrokiem, osądem i niezrozumieniem.
Pająku, który sam z siebie tworzysz konstrukcje ale także je pożerasz - obdarz mnie kreatywnością, pozwól tworzyć, wspieraj moją wyobraźnię i wolę, a kiedy zechcę pozwól mi unicestwić własną twórczość.
Agresywna, wiecznie zła oso - uczyń mój gniew silnym, pozwól, aby moja złość mnie poniosła, bym mógł czerpać z niej moc i motywację do działania.
Chrabąszczu otoczony sztywnym pancerzem - daj mi nieprzebitą tarczę, uczyń mnie twardym, naucz chronić się i stawiać granice.
Nieskazitelnie czysta lilio o jasnych płatkach - pozwól mi zawsze zachować czystość ciała i umysłu, chroń mnie przed zepsuciem, które mnie brzydzi i którym gardzę.
Motylu, mistyczne ogniwo w łańcuchu losu - chroń mnie, dziecko przypadku i przeznaczenia, prowadź dalej poprzez swoje zbiegi okoliczności, aby upływ czasu ujawniał zapisany w nich wyższy plan.
Krwiożerczy, wiecznie głodny komarze - niech twój nienasycony głód umacnia ten, który jest we mnie, niech niezgoda na to, co jest wokół, popycha mnie do działania na przekór zepsutej i złej rzeczywistości, aby starczyło mi wiary i nadziei na walkę z nią.
Uduchowiona modliszko, symbolu duchowości - daj mi rozwijać się na swój własny sposób, interpretować duchowość po swojemu, zintegrować i przyjąć przejawy magicznego myślenia, symbole i archetypy, które są nieodłączną częścią mnie.
Wprowadzony na tę drogę i powiązany z tym przez przypadek i kroplę krwi na różanym krzewie, dalej idę tą ścieżką świadomie. Przyjmuję i umacniam to co mam, odbite w okruchach krzywego zwierciadła.
Jak w makrokosmosie, tak i w mikrokosmosie.
W przeszłości, teraz i w przyszłości aż do końca.
Amen