Kontrola
#1
Witajcie.
Jestem calkowicie nowym czlonkiem tego forum...
Interesuje sie LD zbyt krotko by samemu stwierdzic czy moglbym owy sen zaliczyc do swiadomych, jednak chcialbym o nim opowiedziec.
Nie pamietam do konca poczatku jednak o wszystkim co sie dzialo bylem swiadomy wiedzialem ze snilem lecz nie bylem soba. Najprawdopodobniej bylem w ciele jakiegos starszego czlowieka, bylem na cmentarzu wnioskujac ze snu nad ktorym nie panowalem bylam tam ze mna zona i jakas dziewczynka . Z tego co staram sie zapamietac i z moich notatek chyba stracila rodzicow nastepnie w jej rece pojawil sie (miecz ? ) cos podobnego w kazdym badz razie . Nastepnie jednym ruchem zabila kobiete bedaca tam ze mna a nastepnie patrzylismy sobie w oczy po czym schylilem sie do nie zyjacej juz najwyrazniej zony i zaczalem plakac , nagle zerwalem sie na nogii i nagle pojawilem sie przy grobie za ktorym zaraz sie schowalem ...
Jednak dziewczynka spojrzala sie w moja strone ja zawolalem ja chodz nie wiem czy panujac nad tym do konca wiedzialem ze to powiedzialem lecz nie wiem czy z wlasnej wolii . Wtem przyszla i gdy zadala mi cios wstalem, byla mysle okolo 2-3 w nocy . Nastepnie sie polozylem a reszty snow nie pamietam... Stad moje pytanie czy byl to swiadomy sen ?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Interesujący cały ten sen. Zaczynając od tego że nie byłeś w nim sobą kończąc na tajemniczej dziewczynce. Jeśli miałbym to interpretować to zarzuciłbym takie powiązania. Ty jako osoba starsza posiadająca żonę to osoba doświadczona, która jest do czegoś przywiązana. Cmentarz to miejsce, które symbolizuję przeszłość. Wiąże się ze śmiercią, przemijaniem. A dziewczynka to coś nowego, rozwijającego się. Czyli coś nowego w Twoim życiu co pozbawiło Cię czegoś do czego byłeś bardzo przywiązany. Na pewno to, że dziewczynka straciła rodziców też miało jakieś znaczenie. Jakie? Na przykład mogło to oznaczać, że nowa rzecz w Twoim życiu to coś niezależnego lub coś wściekłego. Czyli dziewczynka mogła też symbolizować jakąś Twoją nerwową reakcję, przez którą straciłeś coś ważnego w swoim, życiu.
No to tyle mojego gdybania. Mogę jeszcze dodać, że to że ją zawołałeś świadczy o tym, że stawisz tej nowości czoła. Jednak jeśli chodzi o cały sen to niestety nie przedstawia się to jako sen świadomy. Sam nie wiesz kiedy ta świadomość się pojawiła. Cały sen wyglądał tak jakbyś nie miał na nic wpływu. Oczywiście mówisz, że miałaś wiedzę że śnisz. No i miałeś tą wiedzę, ale w żaden sposób nie wykorzystałeś jej aby zbadać tą krainę co ja robię kiedy mam LD bądź po prostu trochę się zabawić jak robi większość. Taka jest moja opinia :). Pomyśl co chciałbyś robić podczas LD wtedy następnym razem na pewno wykorzystasz tą świadomość w interesujący sposób ;).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Wielkie dzieki ... za odpowiedz . Teoretycznie wszystko co napisales zgadza sie jesli chodzi o moje zycie . Jesli beda jakies postepy napewno podziele sie nimi z wami . :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1