08-04-2016, 15:36
Od około dwóch tygodni mam problem ze snem. Objawia się on kilkukrotnym budzeniem się w ciągu nocy. Ponadto mimo że moja głowa czuje przejmujące zmęczenie to nie mogę zasnąć i coraz bardziej się tym męczę. Moja podświadomość w każdym śnie stara się coś wypluć w postaci przeróżnych snów więc na szczęście jest chociaż ciekawie xD Obstawiam jedną z dwóch przyczyn lub ich współdziałanie. Pierwsza to uraz kolana jakiego doznałem miesiąc temu. Nie mogę tej nogi całkiem wyprostować gdyż sprawia mi to ból a ponieważ na diagnozę wciąż czekam to boje się że próby prostowania na chama mogą np. zerwać całkowicie więzadło. Mam przeczucie że mój mózg wziął to sobie do serca i nie pozwala mi całkowicie pogrążyć się w śnie bo pobiera w tym czasie energię żeby pilnować zgięcia chorej nogi. (Czuje się jak House ). Sądzę że nieźle mu to wychodzi bo żadna zmiana pozycji nie uchodzi jego uwadze. Druga przyczyna to nagła zmiana diety. Równolegle z pogorszeniem stanu snu wyraźnie zmieniłem dietę. Rozsmakowałem się w sałatkach z makaronem i pochłaniam go czasem nawet dwie miski dziennie. Szukałem w internetach o wpływie makaronu na sen ale nic nie wyskoczyło. Trzeba jednak wziąć pod uwagę że "duple" (tak nazywam gugle) to na dobrą sprawę baner reklamowy dla ściekowych portalików i trudno znaleźć laikowi coś wartościowego bez użycia poczty pantoflowej. Tutaj jednak chcę się skupić raczej na podświadomości. Zakładając że moje wnioski są prawdziwe to bardzo proszę o poradę jak mogę wpłynąć na mózg żeby zaniechał swojej troski. Chyba że ktoś ma informację na temat makaronu, też będzie miło. Bardzo mnie te pobudki męczą a nogę i tak najpewniej mam do szycia i składania więc jeden wuj czy trochę dłużej to potrwa. Zanim dojdzie do artroskopii której jeszcze nie umówiłem to się wykończę!!!!11 Pliiis help *.* :3
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.