Witam,
Ostatnio miewałem na prawdę przedziwne sny, dlatego postanowiłem założyć tu konto i być może czegoś się o nich dowiedzieć od was bo samemu jakoś, ta analiza idzie, ale na pewno ktoś z was coś pomoże:

Na początek rzucę faktami, mam na imię Patryk, rocznik 1994 mieszkam w małym miasteczku.

Sen 1 (piosenka?) - miesiąc temu

Otóż jakiś miesiąc temu będąc sam w domu (radio, telewizor, komputer wyłączone) słyszałem bardzo wyraźnie piosenkę której nigdy wcześniej nie słyszałem, brzmienie, słowa, rytm od razu "wyguglowałem" jak dla mnie fragment który powtarzał się i voilà oto jest "Ace of Base - Happy Nation" piosenka wydana w 1993 roku czyli jeszcze przede mną nie wiem skąd wzięła się ona w mojej głowie na dodatek tak wyraźnie "słyszalna"

Sen 2 (Dziadek) - kilka miesięcy temu
Kilka informacji:
Dziadek zmarł wraz z Babcią (kilka miesięcy różnicy) 6 lat temu, od tego czasu Babcia śniła mi się regularnie do snu w którym ewidentnie się ze mną pożegnała - po tym się już nie śniła mi nigdy. Jak ktoś by chciał to nie ma problemu mogę opisać sny z Babcią, ale nie o to chciałem zapytać więc przejdę do snu o który mi chodzi. 

(W śnie czułem jak by prawdziwe emocje jak bym był tam na prawdę)
(Miejsce snu mój pokój) Śniłem że obudziłem się spojrzałem na zegarek, a następnie na drzwi którymi do pokoju wszedł mój Dziadek uśmiechnięty, pełen energii, radosny, usiadł na rogu łóżka. Widząc go przeżyłem szok, byłem bardzo zdziwiony widząc go u mnie, lecz przeszywała mnie jednak radość i nie dowierzanie miałem świadomość że nie żyje od kilku lat, ale mimo wszystko cieszyłem się że go widzę, myślałem że może tamto było złym snem. Rzuciłem mu się od razu na szyję i mocno przytuliłem. Przytulił mnie, powiedział coś do mnie niestety nie zapamiętałem co. Następnie nawiązała się rozmowa mówiłem do niego, aby już został z nami że wszystko się ułoży podczas tej "rozmowy" trzymałem go za barki, on mnie też. Pamiętam jeszcze tyle że pokój w którym "spałem" był pełen promieni słonecznych, które tylko potęgowały odczucia radości, a tak na prawdę mój pokój ma jedno okno na zachód gdzie słońca jest zawsze najmniej.

Wydaje mi się, że nie poszukujesz tu interpretacji, a raczej potwierdzenia, że doznajesz jakichś magicznych zjawisk. Sny to faktycznie niepoznana i fascynująca dziedzina i wielu rzeczy w nim nie da się wytłumaczyć, ale sen o dziadkach nie jest niczym specjalnym. To najnormalniejsza cecha snu, że wyraża tęsknotę i własne refleksje na dany temat, śniło ci się to co chciałeś wyśnić. Z pewnością było ci przykro, że nie pożegnałeś się z babcią przed śmiercią a z dziadkiem przeżyłeś wiele pięknych i ważnych dla ciebie momentów, to wszystko co widać w tych snach.

Co do pierwszego snu, to wiele razy słyszę we śnie skomplikowane utwory muzyczne z drobiazgowym tekstem, ale jeszcze nigdy nie udało mi się nic wygooglować. Wydaje mi się, że uchwyciłeś się jednego zlepka słów w poszukiwaniach tej piosenki i utwór, który wygooglowałeś nie do końca zgadzał się muzycznie z ledwo pamiętaną przez ciebie muzyką ze snu.

sen o zmarłym dziadku może znaczyć że jakąś decyzję w niedalekiej przeszłości podjąłeś zbyt pochopnie i dziadek próbuje Ci ją wybić z głowy. Jeśli nigdy Ci się wcześniej nie śnił to ewidentnie znak, że powinieneś zastanowić się nad swoimi decyzjami życiowymi.