KURS 1 01.04.2011-28.04.2011 POCZĄTKUJĄCY




Witam wszystkich uczestników na pierwszym, eksperymentalnym projekcie kursu świadomego śnienia. Głównym celem moim jest tutaj nie przekazywanie wam wiedzy, a doprowadzenie do porządku, dyscypliny i wprowadzenie do waszych głów podstawowej idei, niczym w Incepcji: "Ja jestem. Jestem w każdym stanie świadomości. Jestem na jawie i jestem we śnie. Jeśli jestem we śnie, mam pełne prawo być świadomym procesów zachodzących w moim ciele i umyśle. Tak jak na jawie". Powyższe hasła i cytaty tłustym drukiem wbite w temat to wasza tablica sukcesu. Wysypiajcie się i bądźcie systematyczni a gwarantuję że prędzej czy później osiągniecie sukces.

Good Luck

Tydzień 1 Dzień 1 01.04.2011

"Kiedy jesteśmy Świadomi, nagle możemy dostrzec, gdzie jesteśmy -możemy zobaczyć to, co widzimy; usłyszeć to, co słyszymy; dotknąć tego, czego dotykamy i poczuć to, co czujemy. Będąc świadomymi, możemy być tu gdzie jesteśmy. Świadomość jest bramą, przez którą wchodzimy w świat snu."
Charles McPhee


1. Dziennik snów - Mam nadzieję, że nie ma tu takich, którzy go jeszcze nie założyli. Jak pisałem, najbardziej wartościowy zestaw to zwykły gruby zeszyt, nowy długopis przeznaczony tylko do zapisywania snów oraz mała podręczna latarka przydatna do zapisywania snów gdy jeszcze jest ciemno. Dziennik trzymamy przy łóżku, można nawet pod poduszką. Długopis i latarka tak samo -Gdy się obudzimy nie będzie nam się chciało wstawać ani zapalać światła, dlatego taki stan rzeczy jest konieczny. Ja na przykład kiedyś byłem tak leniwy, że musiałem przed snem ustawiać sobie otwarty dziennik przed twarzą -a i tak zwykle snu nie zapisałem, tylko wracałem do snu. Zdaję się na waszą siłę woli, jeśli macie słabą -wytrenujecie ją.

Jak zapisywać sny? wpisujemy datę i wymyślamy tytuł snu. Najbardziej skrupulatni, jak ja, mogą nawet zrobić sobie miejsce na ocenę snu (np. klarowność 8/10, pamięć snu 5/10, treść 10/10) albo szkicować to co zapamiętaliśmy. OK. Zapisując sen opisujemy wszystkie szczegóły, nie tylko elementy audiowizualne czy treści, ale także i nasze uczucia, myśli, spostrzeżenia. Staramy się wycisnąć z głowy wszystko co się tylko da. Żeby było prościej, na samym początku możemy sobie napisać krótkie streszczenie, a potem napisać pełny szczegółowy opis. Po co? Aby podczas zapisywania nie zapomnieć, co było dalej.

Pamiętaj, że Twój kursowy notatnik to internetowy odpowiednik Twojego dziennika -zapisuj w nim codziennie każdy zapamiętany sen. Wpisz datę, tytuły, ilość zapamiętanych snów i opisuj jak najdokładniej. Jeśli jakiś sen ma, że tak to ujmę, kłopotliwą treść, nie musisz go zapisywać w notatniku -ważne, abyś napisał, że takowy pamiętasz (dlatego w każdym wpisie zapisz łączną ilość zapamiętanych snów!).

2. Jak zapamiętywać sny? - Aby nauczyć się sztuki świadomego śnienia musisz zacząć pracować z swoimi zwykłymi snami -od teraz one są dla Ciebie najważniejsze i na nich skupimy całą swą uwagę. Tylko tak możemy sprawić by którykolwiek z nich rozkwitł w sen świadomy. Jak najlepiej zapamiętywać sny? Intencja i Autosugestia, ot co. Pierwsze polega na tym, abyś po prostu chciał te sny pamiętać. Przeciętny człowiek zapamiętuje sny bardzo rzadko dlatego, bo nigdy w życiu nawet się nie zastanawiał, czy chciałby je pamiętać. Myśl w ciągu dnia o tym, co mogłoby Ci się tej nocy przyśnić. Myśl o tym, że po przebudzeniu obudzisz się i będziesz miał co zapisywać. Myśl o tym, że chcesz je pamiętać -jeśli tak będzie, to będziesz pamiętał.

Drugie polega na "programowaniu" podświadomości. Autosugestia służy do wprowadzania komend do naszego umysłu. Jest jak wiersz poleceń -poprzez powtarzanie mantry (sugestii) wmawiamy podświadomości, czego od niej oczekujemy. Jeśli wszystko zrobimy dobrze a w efekt będziemy wierzyć, to dostaniemy to, czego oczekujemy. Na razie zależy nam tylko na pamiętaniu snów. A więc: Kładąc się wieczorem do łóżka, ułóż się wygodnie, zamknij oczy i zrelaksuj się. Im jesteś bardziej zrelaksowany, tym lepiej podświadomość chłonie sugestie. Oczyść umysł z zbędnych myśli i zacznij spokojnie, powoli powtarzać mantrę -zalecana sugestia na dziś to "Teraz idę spać i będę śnił. Gdy się obudzę, będę pamiętał wszystkie swoje sny". Nie powtarzaj jej mechanicznie, lecz z zrozumieniem sensu tych słów. Wierz w to co mówisz i wyobrażaj sobie jak budzisz się rano pełen wspomnień ze snów i je zapisujesz w dzienniku. Taka sesja autosugestii powinna trwać co najmniej 2 minuty. Z czasem nie będziesz się musiał tak wysilać, bo podświadomość się nakręci i już sama będzie wiedziała co robić, więc wystarczy samo myślenie o tym przy zasypianiu. Po przebudzeniu spokojnie zbierz wszystkie wspomnienia ze snu do kupy -nic na siłę. Gdy tylko przypomnisz sobie jak najwięcej szczegółów natychmiast (!) zapisz wszystko w dzienniku. Nie odkładaj tego na później, bo często wystarczy na chwilę pomyśleć o czymś innym a sen wyleci Ci z pamięci. Pamięć snu jest ulotna jak oddech, pamiętaj o tym.

3. Test Rzeczywistości - Od razu musimy wybrać własny i od razu rozpocząć TR-owanie. Testy Rzeczywistości to nasze "uświadamiacze". To czynności polegające na odróżnieniu reala od snu. Dzięki nim zmieniamy sen zwykły w sen świadomy -cały ambaras polega właśnie na tym, by taki test we śnie wykonać. Kłopot w tym, że podczas snu zwykłego nie mamy zbytnio dostępu do wspomnień z jawy, jeśli już to ograniczony, zazwyczaj do pamięci długotrwałej. Dlatego bez odpowiednich działań nie będziemy pamiętać by zrobić test. Podświadomość chce by sen był idealna symulacją realnego życia, chce, abyśmy myśleli że jesteśmy na jawie. Dodatkowo podczas snu część mózgu odpowiedzialna za logiczne myślenie jest wyłączona (uaktywnia się przy uświadomieniu). Działa to tak, że w efekcie widząc we śnie coś dziwnego (np. dinozaury na ulicy, nasz dom mający inny kształt niż zwykle) nie wzbudzi w nas żadnych podejrzeń że to nie real. Aby wykonać więc TR we śnie, musimy systematycznie robić TRy w realu. Jeśli wejdzie nam to w nawyk, to w końcu będziemy robić TRy także i we śnie. Na dobry początek standardowo TR będziemy robić co 30 minut. Na razie sprawy znaków sennych i tym podobnych odłożymy na bok. Jakie testy polecam? Oto repertuar najlepszych:

Oddychanie przez zatkany nos - Mój faworyt. Polega na zaciśnięciu palcami nosa, zamknięciu ust i spróbowaniu wzięcia oddechu. W realu nie da się wciągnąć powietrza przez zatkany nos, we śnie zaś będziesz mógł oddychać zawsze -czy to z zatkanym nosem, czy pod wodą. Czemu uważam ten test za najlepszy? Bo jest uniwersalny. Po pierwsze, szybki. Zatykamy nochal na 5 sekund i już. Po drugie, dość dyskretny. Test możesz wykonywać w miejscach publicznych bez obawy że uznają Cię za idiotę. Po trzecie, możesz go robić zawsze, wszędzie i w każdej sytuacji. Wystarczy jedna wolna ręka -dlatego można go robić prowadząc samochód, jadąc na rowerze itd. I po czwarte -jest bardzo skuteczny. Zrobienie go prawidłowo we śnie na 100% Cię uświadomi.

Test mocy - Ciekawy TR polegający na sprawdzeniu czy posiadasz moce dostępne tylko we śnie -sprawdź, czy możesz rozpalać ogień siłą woli. Sprawdź, czy działa telekineza. Sprawdź, czy potrafisz latać. Plusem jest maksymalna dyskrecja i zero fizycznego wysiłku -wykorzystujesz tylko umysł. Minusem jest przeciętna skuteczność, bo nie zawsze we śnie moce działają ot tak.

Sprawdzanie swojego wyglądu - TR polegający na przeanalizowaniu swojego wyglądu. We śnie zazwyczaj jesteśmy dość "zmutowani". Jeżeli nie ma w pobliżu lustra, wystarczy pogapić się na własne dłonie. Jaki mają kolor? Jesteś w stanie policzyć swoje palce? Czy nie są czasem przeźroczyste? Plusem TRa jest spora koncentracja nad tym ćwiczeniem co przekłada się na sporą skuteczność we śnie. Minus taki że pochłania dość dużo czasu i da się go wykonywać tylko w spokojniejszych częściach dnia.

TR więc wykonywać będziemy co 30 minut. Co zrobić, by nie zapomnieć o zrobieniu testu? Ustawiamy cykliczny alarm w telefonie / zegarku lub, co jest świetnym rozwiązaniem, rysujemy sobie na dłoni znak "Ś". Będzie nam on przypominał o zrobieniu testu w razie, gdy wyleci on nam z pamięci.

Cytat:Jak odróżnić sen o LD od LD?
Żeby było jasno, tworzę taką notkę na początek kursu -by uniknąć pytań w stylu "czy to było LD?". Powiem tak. LD bez uświadomienia za pomocą TRa to dla mnie nie LD. Jeśli nawet, to z bardzo niską i niestabilną świadomością, no i zawsze jest wątpliwość czy to na pewno jest sen. Jeśli nie miałeś jeszcze LD, to opiszę jak to jest: Uświadomienie we śnie jest jednym z tych momentów w życiu, których długo nie zapomnisz. Naprawdę niesamowita sprawa. Trudno to opisać, ale podczas LD zawsze towarzyszy nam ekscytacja, radość, uczucie niczym nieograniczonej wolności i już coś często kłopotliwego -euforia, przez którą trudno nam się opanować i na spokojnie obmyślić co robić. Dlatego pierwszą rzeczą w LD jaką trzeba zrobić to uspokojenie się. Pośpiech w niczym nie pomaga. Jeśli będziesz miał LD, to będziesz to po prostu wiedział. To doświadczenie jest jedyne w swoim rodzaju, tak, jakbyś się obudził, ale nadal będąc we śnie. Zazwyczaj pierwszy LD kończy się po kilku, kilkunastu sekundach -to całkiem normalne, więc nie zdziw się jeśli będzie tak w Twoim przypadku.

To tylko tyle na pierwszy dzień -rozpoczniemy łagodnie, by każdy mógł gładko wejść w nowe wytyczne.

PODSUMOWANIE:
1. Wybierz swój własny TR i wykonuj go regularnie co 0,5h
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów. Sugestia "Teraz idę spać i będę śnił. Gdy się obudzę, będę pamiętał wszystkie swoje sny"
4. Przygotuj dziennik snów, długopis i ewentualną latarkę na zapisanie snów po przebudzeniu.

Pamiętaj, by codziennie aktualizować swój kursowy notatnik! Każdy nowy zapisany w dzienniku sen tego samego dnia wprowadź do notatnika i wpisz łączną ilość zapamiętanych snów z minionej nocy. Prócz snów opisuj swoje związane ze snem doświadczenia oraz refleksje.

Tydzień 1 Dzień 2 02.04.2011

"Wielu z nas myśli o snach jako o mało ważnych epizodach, tak obcych, jak pewien taniec ceremonialny w Tybecie. W rezultacie wycinamy niezmiernie ważną i dużą część siebie. Tracimy wtedy możliwość korzystania z wiedzy i potęgi podświadomości"
Rollo May


1. Dziennik snów 2 Podczas kursu zawsze przed snem czytaj wszystkie zapisane sny z poprzedniej nocy, jeśli chcesz możesz także te pierwsze. Takie działanie pozwoli Ci lepiej wyrobić pamięć snu. Im więcej myślisz nad tym, co działo się w twoich snach, tym bardziej przekonujesz podświadomość że interesujesz się tym stanem świadomości co zaowocuje lepszą pamięcią snu oraz poprawą ich jakości.

2. Test Rzeczywistości 2 Wystartowaliśmy od prostej komendy TR co 30 minut, teraz dodamy trochę urozmaicenia. Prócz standardowego TRowania co pół godziny wykonuj dodatkowo TRy zawsze, gdy będziesz świadkiem czegoś niecodziennego albo gdy będziesz się dziwnie czuł lub miał jakieś wątpliwości co do realności otoczenia. Wydarzenia nie muszą być jakoś specjalnie dziwne, ale jeśli zobaczysz np. wypadek samochodowy, nietypowo wyglądającą lub często pojawiającą się osobę, jakąś drobniutką zmianę w monotonnym i dotąd niezmiennym trybie dnia, czy też doświadczysz Deja Vu to natychmiast zrób test.

3. Plakacik Weź dużą kartkę (może być A4, ale im większa tym lepiej) i narysuj na niej hasło "zrób TR". Niech się rzuca w oczy. Powieś to w miejscu w domu, gdzie przebywasz najwięcej czasu. Czyli standardowo Twój pokój, na ścianie gdzie plakat będzie najbardziej widoczny. Jeśli obawiacie się reakcji rodziny na taki fisher prise, to nie musicie tego realizować. Kto chce może sobie tapetę ustawić z takim hasłem, w google znajdziecie w parę sekund I teraz tak. Oczywiście gdy tylko spojrzycie na ów plakat róbcie TR. To dobry wspomagacz. Z czasem przyzwyczaicie się do plakatu i jeśli przyśni wam się pokój, to jest duża szansa, że plakat też już tam będzie. A wtedy TR...

4. Alfa budzik Przydatny myk by jeszcze lepiej pamiętać sny. Jeśli musicie rano wstawać do roboty / szkoły i ustawiacie sobie budzik, przetestujcie to. Polega to na tym, byście obudzili się naturalnie zanim zadzwoni budzik. Dzięki temu lepiej zapamiętacie sny, ponieważ pobudka budzikiem skutecznie kasuje pamięć snu. Lepiej budzić się naturalnie. Do tego wykorzystamy autosugestię, jak przy zapamiętywaniu snów. Tym razem oprócz sugestii na pamięć snu powtarzać będziemy dodatkową mantrę, w której ustalimy, o której godzinie chcemy się obudzić. Ustalcie godzinę na kwadrans przed dzwonkiem budzika. Sugestia będzie wyglądała po prostu tak: "Obudzę się naturalnie o godzinie xxx". To działa, bardzo pomaga.

Cytat:O cyklach słów kilka
Podczas jednej nocy śnimy od 1,5 do 2h. Sny te występują podczas fazy REM (Rapid Eye Moves, czyli szybkich ruchów oczu). Jeden cykl snu trwa 90 minut. Na początku nocy fazy REM są krótkie (około 10 minut). Z czasem ulegają one wydłużeniu, nawet do 45 minut. Jednocześnie skróceniu ulegają fazy NREM. U człowieka wyróżniono 5 faz snu.

Podczas zasypiania wchodzimy w fazę NREM 1(Non Rapid Eye Moves, bez szybkich ruchów oczu). W czasie tej fazy widzimy charakterystyczne, barwne obrazy. Trwa ona kilka minut.
Podczas fazy NREM 2 funkcje fizjologiczne zwalniają, tracimy kontakt z rzeczywistością, fale mózgowe ulegają wydłużeniu.
Faza NREM 3 pojawia się od 30 do 45 minut po zaśnięciu. Pojawiają się w niej fale typu delta. Trwa ona kilka minut, i umożliwia organizmowi przejście w fazę 4.
Faza NREM 4, czyli faza snu głębokiego (nazywana czasem snem delta) stanowi 10 ? 15% całego czasu snu. Wszystkie funkcje fizjologiczne są maksymalnie spowolnione, mózg produkuje najwolniejsze fale typu delta. Podczas tej fazy dochodzi do takich zjawisk, jak lunatykowanie czy moczenie nocne.
Następnie organizm ponownie przechodzi przez fazy NREM 3 i NREM 2, następnie wchodzi w fazę REM. W tej fazie niektóre obszary mózgu są tak aktywne jak za dnia, oczy wykonują szybkie ruchy (stąd nazwa tej fazy), a my śnimy. W tym czasie nasze ciało ulega naturalnemu paraliżowi, abyśmy nie zrobili sobie krzywdy wykonując jakieś nagłe ruchy podczas snu.
Po zakończeniu fazy REM może dojść do krótkiego przebudzenia, którego jednak zazwyczaj nie będziesz pamiętał po obudzeniu. Jeśli się nie obudzisz, to od razu wrócisz do fazy NREM 2.

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co pół godziny plus przy doświadczeniu "znaku"
2. Jak ostatnio: zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów. Sugestia "Teraz idę spać i będę śnił. Gdy się obudzę, będę pamiętał wszystkie swoje sny" plus "Obudzę się naturalnie o godzinie xxx" w celu nastawienia alfa budzika.
4. Przygotuj plakat uświadamiający i zawieś go w widocznym miejscu w pokoju. Wykonuj dodatkowe TRy gdy na niego spojrzysz.
5. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów (o ile już coś zapisałeś).

Tydzień 1 Dzień 3 03.04.2011

"Jesteśmy pogrążeni we śnie z kompasami w naszych dłoniach"
W.S Merwin

Tego dnia kładziemy większy nacisk na pamięć snów.

1. Dziennik snów 3 Jako, że znajdują się tu tacy, którzy mają małe problemy z przypominaniem sobie snów, przygotowałem prostą technikę na pobudzenie podświadomości. Jakiś czas przed snem (zresztą obojętnie kiedy) weź swój dziennik snów i zapisz w nim jakikolwiek sen, który pamiętasz z bardziej odległej przeszłości (z całego życia, na pewno jest taki sen). Jeśli jednak nic nie możesz sobie takiego przypomnieć, napisz sen wymyślony -potraktuj to tak jakbyś pisał sen który rzeczywiście śniłeś. Po zapisaniu przeczytaj go i przemyśl jego znaczenie. I jeszcze jedna mała uwaga: Potraktuj zapamiętywanie snów jako coś naturalnego i normalnego. Nie zmuszaj siebie do pamiętania, nie rób niczego na siłę. Z tym trzeba bardzo, bardzo delikatnie, a z czasem przebłyski zastąpią pełne scenariusze snów. Pamiętaj też, że po przebudzeniu w dzienniku zapisuj cokolwiek pamiętasz. Choćby miał to być jeden sekundowy przebłysk -zapisz go.

2. Woda Kolejny trik na przypominanie snów. Zanim położysz się spać napełnij wodą (lub innym napojem) szklankę i postaw ją obok łóżka. Wypij połowę mówiąc przy tym sobie, że zapamiętasz swoje sny. Zasypiając dokonaj dodatkowej afirmacji "po przebudzeniu wypiję resztę wody w szklance i będę pamiętał swoje sny". Rano, po przebudzeniu, wypij drugą połowę z przeświadczeniem, że dzięki temu przypomnisz sobie swoje sny.

3. Testy zwiększające świadomość Podczas dnia znajdź chwilę lub dwie na to, by oddać się obserwowaniu otaczającej Cię rzeczywistości. Zwracaj większą uwagę an szczegóły, widząc ludzi na zewnątrz pomyśl ile każdy z nich mógł tej nocy mieć snów, jakie to mogły być sny i oczywiście zastanów się nad swoimi. Możesz nawet pomedytować, całe zadanie polega na tym, byś zwiększył świadomość na jawie. Większa świadomość na jawie równa się większa we śnie. I lepsza pamięć snu.

Cytat:Czym jest Znak Senny?
Znak senny to sytuacja/postać/rzecz we śnie, która jasno daje nam do zrozumienia (lub powinna dawać), że śnimy. Czyli ogólnie COŚ, co może wystąpić tylko we śnie, coś, dzięki czemu odróżnimy sen od jawy. Jeśli natkniemy się na znak senny, może to być iskierką zapalającą mechanizm "zrób TR bo coś jest nie tak". Znakiem Sennym może być coś spontanicznego, np. Atak obcych na Twoją miejscowość albo dziwnie wyglądająca okolica, czy też godzilla spacerująca po ulicy. Znakiem Sennym nazywamy też często występujący w Twoich snach motyw, miejsce, postać, rzecz itd. Jeśli często coś Ci się powtarza w snach, zadecyduj, że gdy następnym razem tego doświadczysz, to zrobisz TR. Ogólnie zawsze gdy doświadczysz czegoś a'la Znak Senny, rób TR.

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co pół godziny plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Chociaż eksperymentalnie wykonaj trick z wodą.
5. Zwiększ świadomość na jawie.
6. Jeśli masz problemy z pamięcią snu, wykonaj trick z zapisaniem fałszywego snu.
7. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów (o ile już coś zapisałeś).


BONUS NA DZIŚ: Nagranie do relaksacji - Track 1

Tydzień 1 Dzień 4 04.04.2011

"Sen - to rozplątywanie w zupełnej ciemności tego, co zostało poplątane w pełnym świetle."
Władysław Grzeszczyk

1. Test Rzeczywistości 3 Od teraz staramy się wykonywać TRy częściej -co 20 minut, 3 razy na godzinę. Odniosłem wrażenie że ten znak na dłoni będzie jednak zalecany. Pamiętajcie, że to jak często robicie TRy jest tu bardzo istotne i lepiej byście tego nie zaniedbywali. Jeszcze jedno: Róbcie dodatkowy TR ZAWSZE, gdy się budzicie.

2. Chłonność podświadomości Aby lepiej pamiętać sny i powiększyć szanse na uzyskanie LD, należy głęboko zamieścić tą ideę w umyśle. Afirmacja będzie dużo skuteczniejsza gdy wykonacie ją podczas np. stanu Alfa. Aby uzyskać taki stan będziecie musieli skorzystać z techniki relaksacyjnej, która dziś bryluje jako bonus. Możecie taką sesję wykonać kiedy chcecie, niekoniecznie przed snem. Oprócz techniki relaksacyjnej możecie... Pożonglować piłeczkami -mózg przestawi się wtedy na tryb podwyższonej czujności i chłonności sugestii. Weźcie jakieś piłeczki czy coś w tym stylu, i zacznijcie żonglować. Kiedy wpadniecie w miarę dobry rytm rozpocznijcie spokojną afirmację, taką, jak w nocy.

3. Analiza snów Od dzisiaj w notatnikach prócz snów zapisujemy ich analizę. Może być krótka, może być długa -kto się bardziej stara. Zastanawiajcie się więcej nad snami, wyciągajcie z nich jakieś wnioski i przesłania. To nie trudne, a nawet jeśli, to samo zainteresowanie snem owocuje lepszą pamięcią i nie tylko.

Cytat:Świadomy paraliż senny skrótem do LD
Możliwe, że doświadczyłeś kiedyś fenomenu Paraliżu sennego. Podczas fazy REM nasze ciało wyłącza nam zdolność ruchów i jesteśmy czasowo sparaliżowani (po to, by nasze realne ciała nie poruszały się tak samo, jak te we śnie). Czasami budzimy się, dostając się jakby w fazę 1 snu, ale nasze ciała są wciąż sparaliżowane. Osoba doświadczająca paraliżu sennego może odczuwać "trudności" w obudzeniu się. Nie może się poruszyć, nawet jeśli ma oczy otwarte i wodzi dookoła wzrokiem. Ponieważ paraliż senny jest stanem bardzo bliskim snu z marzeniami sennymi, osoba może wślizgnąć się z powrotem do snu, po prostu zamykając oczy i relaksując się. Podczas paraliżu sennego jesteśmy świadomi, możemy więc nastawić się na to, że będziemy wiedzieć, iż śnimy i łatwo utrzymać to nastawienie podczas krótkiego przejścia w sen.

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co 20 min plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Spróbuj za dnia techniki relaksacyjnej lub techniki z żonglowaniem, by dodać "kopa" Afirmacji.
5. Zwiększaj świadomość na jawie.
6. Jeśli masz problemy z pamięcią snu, wykonaj trick z zapisaniem fałszywego snu.
7. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów (o ile już coś zapisałeś). Po zapisaniu snów poddaj je analizie.


BONUS NA DZIŚ: Opis techniki relaksacyjnej

Tydzień 1 Dzień 5 05.04.2011

"Tylko we śnie każdy jest tym, kim jest"
Władysław Grzeszczyk

1. Dieta i tak dalej Jeśli prowadzisz niezdrowy tryb życia, to najwyższa pora, by to zmienić. Alkohol, nikotyna, brak snu czy też zła dieta mogą znacznie zmniejszyć Twoje szanse na świadome sny. Szczególnie staraj się unikać alkoholu, gdyż skraca on Twoje fazy REM, zmniejszając ilość Twoich snów. Bądź aktywny zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Po dniu pełnym wrażeń masz dużą szansę na noc pełną snów. Pamiętaj o utrzymywaniu stałego rytmu snu. Kładzenie się spać i wstawanie o tej samej godzinie jest bardzo ważne. Dzięki temu Twoje sny będą występować mniej więcej w tych samych porach dnia. Twój umysł będzie w stanie skojarzyć te okresy ze świadomymi snami.

Dieta? Oto lista składników, które odgrywają sporą rolę w śnieniu:

1. Witaminy z grupy B, B-6 i B-12 powodują bardziej wyraźne
i łatwiejsze do zapamiętania sny. Pozwalają także utrzymać Twój
układ nerwowy w dobrej kondycji. Witamina B-6 wykorzystywana
jest przy produkcji aminokwasów, protein i neuroprzekaźników
wykorzystywanych przy procesie śnienia.

2. Potas umożliwia utrzymanie odpowiedniego balansu elektrolitów,
co poprawia przewodnictwo nerwowe oraz działanie Twoich
mięśni. Możesz łatwo dostarczyć potasu Twojemu organizmowi
jedząc banana przed snem.

3. Melatonina zwiększa wyraźność snów, czyniąc je łatwiejszymi do
zapamiętania. Wiele osób mówi o jej skuteczności. Jednak nie
działa ona wcale na niektórych ludzi.

Tym, którzy mają problemy z pamięcią snu, polecam więc picie Melisy przed snem lub/oraz zażywanie witaminy B6 w tabletkach 2x dziennie -po południu i 30 min przed pójściem spać. 50 takich tabletek można nabyć w każdym punkcie aptecznym bez recepty zwykle za nie więcej niż 4 złote. Polecam, pomaga. Poza tym, więcej owoców, mniej tłuszczu (ogólnie maszkietów typu chipsy, chrupki)

2. Inkubacja snu Nasz program nauki LD wymaga kilku umiejętności i doświadczeń praktycznych, więc zabawy a'la Inkubowanie snów będą w tym kursie dość częste. Zainkubowanie snu będzie waszym pierwszym, poważnym "Homeworkiem" którego efekty później szczegółowo opiszecie w notatnikach

W czasie dnia wymyślicie sobie motyw, temat, sytuację -ogólnie to, o czym chcielibyście tej nocy śnić. Gdy już sobie wymyślicie swój sen, myślcie o nim podczas dnia, najlepiej możliwie bez przerwy. No i intencja, oczywiście. Musicie chcieć, by wam się to przyśniło, ale powtarzam -bez przesady.

Jako, że jest to eksperyment dość trudny do zrealizowania i wymaga odpowiednich warunków, będziemy próbować przez 3 następne noce.

W skrócie: Jak inkubować sen? Staraj się przez te dni jak najczęściej myśleć o tym co wymyśliłeś -to po pierwsze. Myśl o Twoim temacie i planach, kiedy będziesz zasypiał. Postaraj się, aby ostatnia rzecz, o której pomyślisz przed
zaśnięciem to był Twój plan, aby śnić na dany temat. Po drugie: Uwzględnij to w swojej afirmacji, sugestia oczywiście będzie brzmiała w tym stylu: "Tej nocy będę śnił o xxxxxxxx..." lub ułóżcie swoją wersję by pasowała. I poraz kolejny przypominam, by nie przesadzać z autosugestią. Efekt placebo będzie miał odwrotny wtedy efekt i podświadomość odrzuci wasze pomysły. Traktujcie więc wasz zaplanowany sen jako coś, co wam się przyśni i nie ma co do tego żadnych wątpliwości i obaw, traktujcie to na spokojnie jako coś pewnego. I to wystarczy.

Zanim przystąpicie do eksperymentu zapiszcie w swoich notatnikach wasz zaplanowany sen. Najlepiej szczegółowo. Nie musi to być scenariusz, ale szczegółowo opisany motyw wydarzeń.

3. Real to sen Kiedyś na forum opisywałem tą dziwaczną technikę na poprawienie jakości snów, teraz wykorzystamy ją w kursie. Polecam dla tych którzy słabiej pamiętają swoje sny albo mają one straszną klarowność.

Poczucie surrealizmu na jawie -za pomocą wizualizacji w czasie rzeczywistym zaginaj to co widzisz. Idąc do sklepu wyobrażaj sobie że np. tuż nad Tobą na niebie toczy się bitwa w powietrzu, samoloty się ostrzeliwują a piloci skaczą z uszkodzonych maszyn i ratują się spadochronami. A w sklepie wyobrażaj sobie że pomiędzy regałami znajduje się dół prowadzący aż do jądra Ziemi -unikaj go, bo zginiesz. A zamiast pani sprzedawczyni przy kasie siedzi wiewiórka z ludzką twarzą.

Ważne żebyś się poczuł jak we śnie, wyobrażał to sobie jak najrealniej. Pomaga trzeźwiej myśleć we śnie i się uświadomić.

Cytat:Korzyści z Świadomych Snów
Korzyści płynące ze świadomych snów sięgają bardzo daleko. Możesz stworzyć swoje własne nowe życie w śnie. Pomyśl, że możesz uwolnić się od wszystkich swoich lęków i zahamowań, upewnić się, że możesz dokonać absolutnie wszystkiego. To ma prawdziwie pozytywny i ogromnie silny wpływ na Twoje normalne życie. Świadome sny są fascynującym doświadczeniem. Ich realność jest szokująca, jednakże jesteś całkowicie bezpieczny i możesz kontrolować to środowisko. Alternatywna rzeczywistość jest tym, w czym możemy zaistnieć. W takim otoczeniu możesz stawić czoła swoim lękom, poprawić swoją kreatywność rozwijając umiejętności, polepszyć swoją pewność siebie a także ćwiczyć nowe zdolności. Trzeba też wspomnieć o ogromnej rozrywce płynącej z zabawy z Twoim wirtualnym i jednocześnie rzeczywistym światem snów. Wkrótce przekonasz się, że to wszystko jest powiązane z Twoim podświadomym umysłem ? wykorzystaj tę zabawę by zgłębić swoje własne ?ja?.

-Usprawnij swoją zdolność w rozwiązywaniu problemów
-Ulepsz swoją kreatywność
-Zmierz się ze swoimi lękami
-Ulepsz swoją pewność siebie
-Ćwicz nowe umiejętności
-Rozwiń poczucie samego siebie
-Rozrywka, bezgraniczne możliwości

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co 20 min plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Spróbuj za dnia techniki relaksacyjnej lub techniki z żonglowaniem, by dodać "kopa" Afirmacji.
5. Zwiększaj świadomość na jawie.
6. Zapisz w notatniku swój pomysł na sen, który wykorzystasz w Inkubacji. Następnie wprowadź technikę Inkubacji snu w życie.
7. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów. Po zapisaniu snów poddaj je analizie.
8. Postaraj się lepiej zadbać o swoją dietę i sposób życia.
9. Jeśli masz problemy z pamięcią snu czy klarownością, skorzystaj z techniki surrealizmu na jawie.

BONUS NA DZIŚ: Nagranie do relaksacji - Track 2

Tydzień 1 Dzień 6 06.04.2011

"Snu nie da się opowiedzieć. Opowiedziany przestaje być snem"
Wiesław Myśliwski

1. Przeglądając archiwum Kolejny mały homework. Zastanówcie się nad wszystkimi swoimi snami (ogólnie z całego życia) i wybierzcie jeden ulubiony. Zapiszcie go w notatniku, bardzo szczegółowo opisując. Nie jest to obowiązkowe, ale zastanowić się zastanówcie. Takie małe ćwiczenie na pamięć.

2. Inkubacja 2 Kontynuujcie ćwiczenia związane z zainkubowaniem waszego snu. Dodaję, iż pomysł na sen powinien być jednocześnie niezbyt skomplikowany jak i prosty do przyjęcia przez podświadomość. Wymyślcie lokację, postacie, wydarzenia, ale nie same wykonywane czynności -to jest zbędne. Niech mi tylko ktoś spróbuje wpisać sen typu "będę latał" :twisted: Ogólnie im ciekawsze i oryginalniejsze pomysły tym lepiej dla waszego notatnika no i oczywiście doświadczenia lepsze w razie gdy inkubacja wypali. Macie jakieś marzenia do spełnienia nie do zrealizowania w realu? Spełnijcie je w swoim wymyślonym śnie.

3. Amciu Jedząc śniadanie / kolację czy tam inny posiłek poproś kanapkę o świadomy sen tej nocy :lol:

4. Wizualizacja Fajna metoda na zwiększenie szans na LD. przed snem siadamy po turecku na łóżku, chwile się odprężamy i zamykamy oczy. Oczyszczamy umysł ze zbędnych myśli i wyobrażamy sobie jak wokół naszego ciała w powietrzu wiszą masy kolorowej energii (wizualizujcie sobie np. jako mgłę powiedzmy żółtego koloru). Wyobrażaj to sobie jak najrealniej. To co widzisz to "energia LD", dlatego z czasem zacznij sobie wizualizować jak ją wchłaniasz niczym odkurzacz całym ciałem. Napełniaj się nią. I przede wszystkim wierz w to co się dzieje. Gdy już wchłoniesz całą energię będziesz "naładowany" co zaowocuje tej nocy świadomym snem.

Cytat:Błędne pojęcia
Od kiedy świadome śnienie stało się popularne pojawiły się różne błędne pojęcia. Wiele można usłyszeć o mitach świadomych snów. W Internecie jest bardzo dużo nieprawdziwych informacji i plotek o LD.

Świadome śnienie wywołuje escapeizm -zaburzenie psychiki polegające na ucieczce w nierealny świat swojego umysłu i postawieniu realnego świata na drugim planie.
Świadome sny nie promują escapeizmu! Świadome sny działają wyłącznie gdy śpisz; nie mają na celu wtargnięcia do realnego świata. Nawet czytanie książki czy oglądanie filmu można nazwać escapeizmem. Teza sprawdza się tylko, jeśli idziemy spać wyłącznie po to by mieć świadomy sen (a nie np. żeby się wyspać). Właściwe godziny snu to średnio 7-8 godzin na noc.

Świadome sny są nienaturalne i sprzeczne z ludzką naturą. Jest to ?mroczna sztuka?.
Niektórzy twierdzą, że świadome sny nie są częścią natury człowieka ? ci tylko robią z siebie głupich. Kieruje nimi strach przed nieznanym. Nie ma nic złego w świadomości chyba, że ktoś lubi ciemnotę. Ludzie wystawiający takie tezy powinni myśleć dwa razy zanim coś napiszą.

Sny zawierają wiadomości, które giną w trakcie świadomego snu.
W końcu ? wielu ludzi uważa, że sny chcą nam coś przekazać i to ginie w trakcie świadomego śnienia. To rozsądne stanowisko, ale nie do końca poprawne. Po pierwsze ludzie praktykujący świadome sny mają je tylko okazjonalnie ? kilka razy w miesiącu. Niektórzy mogą mieć je częściej ? kilka razy w tygodni lub kilka na noc. Ale i tak mamy więcej nieświadomych snów niż świadomych! Być może nawet poprawniej było by powiedzieć, że te wiadomości są w świadomych snach wyraźniejsze? W trakcie ćwiczenia świadomych snów szkolimy się także w ich zapamiętywaniu, co pomaga w odkrywaniu ich ukrytych znaczeń. A w końcu ludzie praktykujący świadom sny, chcący szukać znaczeń zawsze mogą zrobić sobie przerwę.

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co 20 min plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Spróbuj za dnia techniki relaksacyjnej lub techniki z żonglowaniem, by dodać "kopa" Afirmacji.
5. Zwiększaj świadomość na jawie.
6. Kontynuuj ćwiczenia związane z Inkubacją swojego snu.
7. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów. Po zapisaniu snów poddaj je analizie.
8. Opisz w notatniku swój najlepszy sen w życiu.
9. Poproś kanapkę... No sami wiecie :mrgreen:
10. Skorzystaj z techniki wizualizacji energii LD

BONUS NA DZIŚ: Nagranie do relaksacji - Track 3

Tydzień 1 Dzień 7 07.04.2011

"Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni"
Carlos Ruiz Zafón

No i kończy się 1 tydzień kursu Szczerze powiedziawszy, to nie patrząc na niektórych "uczestników" jestem zadowolony z waszych starań i jakichś tam efektów. TRy powoli wchodzą wam w krew -i tak ma być. Także z czasem snów będziecie pamiętać znacznie więcej nawet w przypadku małej ilości przespanych godzin. Prawdziwe efekty zauważą Ci którzy się starają -szkoda, że część aktywnych kursantów wydaje się być mało w to zaangażowanymi. Wystarczy zerknąć na statystyki. No trudno. Z czasem zaczniemy wspomagać się technikami -kiedy już nadejdzie ten kluczowy moment. WBTB (czyli inaczej "4+1") będzie naszym motywem przewodnim. Dla większości oneironautów bez tej techniki szans na LD mielibyśmy bardzo, bardzo mało.

1. Inkubacja 3 No i ostatni w programie dzień inkubowania naszego snu. Potraktujcie go jako ukończenie odliczania do finału, w którym tak czy siak wasz projekt wam się przyśni. Wspomnijcie o tym przy afirmacji, najlepiej wspomaganej stanem alfa albo trikiem z żonglowaniem Na zachętę dodam, iż sen zainkubowany w statystykach liczyć się będzie jako 5 snów :mrgreen: To go go power rangers.

2. Test Rzeczywistości 4 Od teraz już wykonujemy TRy jeszcze częściej: co 15 minut standard. Czyli 4 TRy na godzinę, co daje średnio na dzień 60 TRów. Jak dla mnie malutko, jeszcze malutko...

3. I znów co nieco o pamięci snów Znalazłem ciekawą pigułkę stworzoną przez pewnego oneironautę o pamiętaniu snów. Czytajcie i zastosujcie się, jest parę nowych rzeczy:

Wiedza, która jest niżej pochodzi z książek, artykułów, wypowiedzi oneironautów i mojego doświadczenia. Taki zbiór wykształcił się podczas mojej praktyki, po prostu uznałem go za najlepszy dla siebie i polecam innym.

Pamiętaj, że każdy akapit jest ważny, jeśli ominiesz niektóre czynności (zapisywanie do dziennika snów, bo "przecież pamiętam", sugestię wieczorem, czy przypominanie sobie rano) efekty mogą być trochę, lub dużo gorsze. Oczywiście możesz (i powinieneś) modyfikować poszczególne części tak jak Ci się to podoba, ale zachowując esencję. Pamiętaj, że cała metoda zajmuje bardzo mało czasu, łączy się w całość i daje dobre efekty.

Nie zrażaj się tym, że tekstu jest dużo - całość jest łatwa, a może być jeszcze łatwiejsza (tak naprawdę wystarczy sama chęć zapamiętania snu!) Po prostu starałem się solidnie to opisać.

Po pierwsze załóż dziennik snów! Weź zeszyt, włóż pod materac czy za łóżko i pisz w nim "po swojemu" wszystkie swoje sny, datę (przydaje się), godzinę, jak chcesz. Możesz nagrywać swoje sny na dyktafon/telefon/cokolwiek, jeśli nie chce Ci się ich zapisać np. w środku nocy, aby później przepisać do dziennika. Prowadzenie dziennika snów ma całą masę zalet dla pamięci snów i świadomego śnienia nawet, jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy.

Dalej, aby pamiętać jak najwięcej snów (to samo jest z wywoływaniem świadomych snów) należy położyć się wcześnie spać. Nie ma wtedy zaburzeń występowania faz REM, najczęściej rano budzimy się z fazy REM, czyli prosto z marzenia sennego, co sprawia, że pamiętamy ostatni sen i dużo łatwiej możemy przypomnieć sobie poprzednie sny, poza tym umysł wydaje się wypoczęty i świeży. (przy okazji - 8 godzin snu to minimum, jeśli chcemy świetnych efektów)

Gdy budzimy się z fazy non-REM (nie wiemy co się przed chwilą działo, nieprzytomni budzimy się zwykle nic nie pamiętając), należy poświęcić chwilę na (delikatne) oprzytomnienie, ale nie zajmować niczym konkretnym swoich myśli.

Przed snem (jeśli chcesz to i w dzień, byle przed snem też):

Jeśli potrafisz, zrób to w lekkim transie, jeśli nie, to po prostu rozluźnij swoje ciało siedząc wygodnie (gdy będziesz leżał najprawdopodobniej "uciekniesz" gdzieś myślami i zaśniesz z przyzwyczajenia - jeśli nie odczuwasz senności - możesz oczywiście leżeć).
Przypomnij sobie jak to jest pamiętać swoje sny, przypomnij sobie jak budzisz się rano i pamiętasz ostatni sen, albo i kilka. Skup się na emocjach, odczuciach, jeśli nie potrafisz zatrzymać tych emocji na dłużej, po prostu przywołaj je kilka razy. Przypomnij sobie dokładnie jak to jest pamiętać swoje sny budząc się rano (staraj się to poczuć, powiedzieć niewerbalnie [bez słów], użyj emocji). Zrób to kilka razy (wcześniej zaplanuj ile razy, np. 2, żebyś nie zasnął przy pierwszej próbie) i za każdym razem gdy to zrobisz powiedz sobie w myślach "pamiętam swoje sny", "potrafię zapamiętać moje sny", lub "kiedy budzę się rano, pamiętam swoje sny". Pomyśl o tym FAKCIE przez chwilę. Potem zaśnij spokojnie i bądź pewien, że zapamiętasz swoje sny. Możesz też dodatkowo pomyśleć o zamiarze zapisania snu do dziennika. W tej części spróbuj się przede wszystkim przyjemnie zrelaksować i uspokoić myśli.

Gdy obudzisz się rano:

Najlepiej nie otwieraj oczu i leż w wygodnej pozycji (często ta, w której się obudzimy jest najlepsza). Jeśli jesteś bardzo senny to lepiej usiądź.
Będziesz pamiętał albo cały sen, albo jego strzępek, urywki, czy końcówkę. Jeśli tych urywków jest zbyt dużo zapisz kilka kluczowych słów w dzienniku i skup się na jednym z nich. Jeśli jednak nic "nie pamiętasz" nie martw się, wystarczy chwilka skupienia, spokoju i za chwilę złapiesz przypadkową myśl o ostatnim śnie (tak działa pamięć snów). Jeśli jest to końcówka snu, postępuj w taki sposób (przy urywkach ze środka snów podobnie):
- Nie "wychodź myślami" poza łóżko, skup się tylko na świecie swoich snów, świat fizyczny odkładasz na "za dziesięć minut", staje się na ten czas nieważny. Leż dalej w łóżku, najlepiej w takiej pozycji w jakiej się obudziłeś (jeśli jest wygodna i nie jesteś senny), możesz mieć zamknięte oczy.
- Przypominanie sobie snów przypomina wyciąganie różnych znajomych rzeczy z zamkniętego pudła, na początku nie wiesz co w nim jest, ale kiedy sięgniesz i zobaczysz, to od razu "wszystko wiesz". Więc może Ci się wydawać "nic nie pamiętam, za cholerę sobie nie przypomnę", a tak naprawdę wystarczy sięgnąć do pudła. To chyba najważniejszy punkt.
- Przypomnij sobie dokładnie wszystko co się działo, gdzie byłeś, co widziałeś, co czułeś, kto tam był, co tam było, a potem
- Zacznij się "cofać" - dlaczego tam byłeś? Skąd przyszedłeś? W jakim celu? Skąd się wzięły tam te osoby? Kiedy przyszły? A przedmioty? itp. Im więcej pytań zadasz, tym więcej szczegółów "wychodzi z pudła", wyciągaj jak najwięcej szczegółów z każdego momentu snu. Na pewno zauważysz, jak przypomnienie sobie jednej rzeczy powoduje, że za chwile przypominasz sobie następne.
- Kiedy cofniesz się do momentu w którym "nie da się" dalej cofnąć, "przeleć" w pamięci kilka razy akcję całego snu, przypomnij sobie wszystkie szczegóły, nie pomijaj żadnych wydarzeń. To pomoże wydobyć z pamięci ukryte szczegóły i inne sny
- Kiedy już dobrze będziesz pamiętał cały sen zadaj sobie więcej pytań - co było jeszcze wcześniej? A może już doszły do Twojej świadomej pamięci urywki innych snów?
- Im więcej uwagi poświęcasz przypominaniu sobie snu w danym momencie, tym więcej kawałków innych snów przychodzi Ci do głowy. Po chwili przypominania sobie jednego snu powinieneś już pamiętać tyle urywków innych snów, że trudno je spamiętać, o to chodzi!

Technika celuje w maksymalny wzrost pamięci snów - jeśli uda nam się osiągnąć bardzo dobre rezultaty - pamiętanie snów stanie się znów naturalną umiejętnością.


Dodatkowe ćwiczenie (wykonać przynajmniej raz, chociażby w tym momencie):

Usiądź, lub połóż się wygodnie i zrób wszystko co opisałem wyżej, aby zrobić po przebudzeniu z tą różnicą, że zaczynasz z ostatnim wspomnieniem z dnia. Tego dnia, jeśli jest wieczór, lub wieczora poprzedniego dnia. Należy cofać się tak jak opisałem to powyżej, przypominać sobie jak najwięcej szczegółów. Cel to ćwiczenie i lepsze zrozumienie techniki przypominania sobie snów.

Porady by Johny, Psajko

Cytat:Poziomy świadomości we śnie
Rozróżniamy 4 poziomy świadomości we śnie:

1. Przedświadomy
Prześladuje cię przeczucie, że coś nie jest w porządku, ale nie możesz nic na to poradzić. Kiedy się budzisz, dostajesz oświecenia - "Oczywiście, że coś było nie tak! Przecież to mi się śniło! Jak mogłem nie zauważyć?"

2. Niski poziom świadomości
Przez krótki okres jesteś świadomy tego, że śnisz, ale nie możesz utrzymać tej myśli. Chcesz świadomie działać na sen, ale szybko ten sen cię porywa i tracisz tę świadomość.

3. Wysoka świadomość
Wiesz, że śnisz i że wszystko co się dzieje to sen, a ty nie jesteś w żaden sposób zagrożony, a twoje ciało bezpieczne leży w łóżku. Wszystko jest jasne i czyste, kolory są intensywniejsze, zapachy są lepsze i wydaje ci się, że możesz patrzeć nieskończenie daleko. Wysoka świadomość może daje na prawdę ogromnego "kopa".

4. Absolutna (totalna) świadomość
Od momentu, kiedy zasypiasz wiesz, że śnisz i wszystko jest pod Twoją kontrolą. Nie odzyskujesz świadomości w czasie snu, ale zapadasz w ten sen całkiem świadomie (WILD itp.)

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co 15 min plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Spróbuj za dnia techniki relaksacyjnej lub techniki z żonglowaniem, by dodać "kopa" Afirmacji.
5. Zwiększaj świadomość na jawie.
6. Kontynuuj ćwiczenia związane z Inkubacją swojego snu.
7. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów. Po zapisaniu snów poddaj je analizie.
8. Skorzystaj z techniki wizualizacji energii LD

BONUS NA DZIŚ: Nagranie do relaksacji - Track 4

Tydzień 2 Dzień 1 08.04.2011

"Nikt nie ma snów, które jego nie dotyczą"
Hermann Hesse


1. Zakodowani Przed snem bierzemy kartkę (byle jaką) i zapisujemy na niej wyraźnie 4 cyfrową liczbę, obojętnie jaką, pierwsze co nam przyjdzie do głowy. Później ukryjcie tą kartkę w bezpiecznym miejscu, by nikt jej nie znalazł. Waszej liczby nikomu nie podawajcie, a juz zwłaszcza innym kursantom. Macie to na razie pozostawić tylko dla siebie.

2. Medytacja W czasie dnia warto pomedytować, bardzo to pomaga w nauce świadomego snu. W google jest wiele poradników, więc nie będę śmiecił. Głównie polega to na tym, byś się odprężył, "odłączył" od świata zewnętrznego, oczyścił umysł i delikatnie zaczął myśleć o swoich snach i o LD. Podkreśl chęć doświadczenia tego zjawiska. Możesz sobie także poafirmować. Medytacja pozytywnie wpływa na nas nie tylko pod względem inkubowania sugestii, ale i pomaga pozbyć się niepotrzebnego stresu, poprawić samopoczucie itd. itp. Co się bardzo przydaje.

Cytat:Zmora Nocna
Syndrom zmory, nazywany w USA "Old Hag Syndrome" (Old Hag - stara wiedźma, baba, jędza) od dawna intrygował ludzi, a szczególnie tych, którzy mieli tę "przyjemność" spotkać się ze zmorą.

Opisy spotkań są mniej więcej takiie same: śniący zostaje wybudzony ze snu z uczuciem, jakby coś lub ktoś siedziało na jego klatce piersiowej, strasznie uciskając. Nacisk jest tak duży, że "ofiara" zmory niemal się dusi. Do tego dochodzi paraliż - całkowity, a czasem częściowy, ale równie straszny: człowiek nie może się ruszyć, podczas gdy wyczuwa obecność czegoś złego wokół siebie. Cały czas obezwładniony przez nieznaną siłę czuje, jak ktoś go obejmuje i ściska.

Fenomen polega na tym, że ofiara krzyczy z całych sił, próbuje się szamotać i wyrwać z uścisku jak tylko może, a wszystko idzie na nic - mimo wrzasków nikt jej nie słyszy, mimo szarpania się ciągle leży nieruchomo. Im bardziej z tym walczy, tym bardziej traumatycznym przeżyciem staje się spotkanie ze zmorą, która dyszy, sapie, chodzi wokół ofiary i czasem ukazuje swoją twarz - straszą, brzydką, demoniczną facjatę, której nie sposób się nie wystraszyć.

Pojawia się panika; nie mogąc się ruszyć, ofiara panicznie i w chaosie robi wszystko, aby się uwolnić, a dźwięki z zewnątrz się nasilają - kroki wiedźmy stają się coraz głośniejsze, a jej obecność jest coraz mocniej wyczuwalna. Nagle jednak zmora ustępuje i odchodzi, a ofiara budzi się wystraszona...

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co 15 min plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Spróbuj za dnia techniki relaksacyjnej lub techniki z żonglowaniem, by dodać "kopa" Afirmacji.
5. Zwiększaj świadomość na jawie.
6. Zapisz na kartce 4 cyfrowy kod i ukryj ją.
7. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów. Po zapisaniu snów poddaj je analizie.
8. Jeśli tylko znajdziesz na to czas -pomedytuj.

BONUS NA DZIŚ: Nagranie do relaksacji - Track 5

Tydzień 2 Dzień 2 09.04.2011

"Każdy sen, ten czarowny i piękny, zbyt długo śniony zamienia się w koszmar. A z takiego budzimy się z krzykiem"
Andrzej Sapkowski


Na jakiś czas poprzestaniemy na nowych technikach i ćwiczeniach -by uniknąć przesytu i odwrotnego efektu placebo skupimy się głównie na zapisywaniu snów i TRach. To nasza główna ścieżka i właściwie tylko ona by nam wystarczyła, ale jakieś urozmaicenia muszą być I nie poddawajcie się ani na chwilę, tylko brać się w garść i wykonywać TRy zgodnie z instrukcjami -z zapisywaniem snów tak samo. Jak zapominacie o TRach to jak pisałem, zróbcie sobie ten znak na protezce i już. Jeśli coś wam nie wychodzi -nie stresować się, nie tracić dobrych chęci, bo to tylko pogorszy sprawę.

Cytat:Pierwsze, krytyczne 30 sekund. Reakcja na świadomość.
Kiedy pierwsza iskra świadomości rozświetli Twój umysł, a Ty radośnie oświadczysz "Hej, to jest sen!", to co dalej?

Sukces wielu początkujących oneironautów będzie zależał od tego jak zareagują w ciągu pierwszych 30 sekund. W tych początkowych, przełomowych momentach, zrobienie czterech ważnych kroków może zaprowadzić Cię na ścieżkę do ekscytującego i długiego świadomego snu. To są kroki RPUU:

1) Reguluj swoje emocje
2) Podwyższ swoją świadomość
3) Utrzymaj swoją uwagę
4) Ustal swój zamiar


Radość i euforia, która często towarzyszy zorientowaniu się, że jest się we śnie często prowadzi do jego końca, chyba że opanujesz intensywne emocje. Początkujący szybko uczą się regulować swoje emocje, ponieważ gdy są zbyt silne, doprowadzają do rozpadu świadomego snu.

Świadomie śniący zmieniają swoje emocje na kilka sposobów. Niektórzy koncentrują swój wzrok na czymś nudnym, na przykład na dłoniach lub podłodze; wzrokowo neutralne bodźce służą do zmniejszenia przypływu emocji. Inni mówią sobie w myślach "uspokój się" zanim ich emocje będą zbyt duże. Jeszcze inni koncentrują swoją energię na innych zadaniach, które naturalnie zmniejszają poziom odczuwanych emocji.

Kiedy Twoje emocje się ustabilizują, będziesz chciał podwyższyć świadomość, lub upewnić się we śnie. Niektórzy robią to poprzez wykonanie "testu rzeczywistości" (lewitują, przekładają rękę przez ścianę, itp.) aby ponownie potwierdzić że znajdują się w świecie snu. Niektórzy korzystają ze stabilizujących we śnie rytuałów, takich jak pocieranie dłoni o siebie, kładzenie się na ziemi i pobudzają zmysł dotyku. Możesz nawet krzyknąć do snu sugestię taką jak "Większa przejrzystość teraz!", lub "Wyższa świadoma uwaga!". Te zwerbalizowane intencje zwykle dają natychmiastowe efekty.

Podwyższona świadomość sprawia, że kolejny krok ? utrzymanie uwagi ? staje się łatwiejszy. Początkujący często zauważają, że ich uwaga błądzi i zaczynają być zainteresowani jakimś aspektem snu. Jeśli nie są ostrożni, ten aspekt snu zainteresuje ich tak bardzo, że ich świadoma uwaga znika, a oni lądują z powrotem w zwyczajnym, nieświadomym śnie. Utrzymanie uwagi wymaga 'czynnego' zorientowania się że śnisz. Niektórzy oneironauci powtarzają pewne czynności, aby przypomnieć sobie o tym że śnią. Mogą powtarzać sobie "To jest świadomy sen", albo robić test rzeczywistości co jakiś czas.

Jedna uwaga na temat koncentracji poprzez wpatrywanie się w coś we śnie. Z jakiegoś powodu wpatrywanie się w coś przez więcej niż kilka sekund często powoduje, że sen staje się niestabilny i kończy się. Niektórzy zauważają uczucie destabilizacji snu i natychmiast patrzą znów na swoje dłonie, lub na ziemię aby ustabilizować sen. Inni odkryli sposoby aby stworzyć nową scenerię snu (przez zamknięcie oczu na chwilę i kręcenie się w kółko); jednakże, nowe otoczenie snu może zdziwić niedoświadczonych oneironautów.

Najprostszym sposobem utrzymania uwagi jest ustalenie swojej intencji lub celu do zrealizowania, a potem ustaleniu kolejnej intencji lub celu od razu po ukończeniu poprzedniego. Można nazwać to techniką "ponownej koncentracji". Przez ponowne skoncentrowanie się na nowym celu utrzymujesz aktywny stan świadomości. Bez aktywnej koncentracji na nowym celu nowe elementy będą spontanicznie pojawiać się we śnie i zwracać Twoją uwagę. W ciągu sekund, Twoja uwaga zostanie przez nie odciągnięta i stracisz świadomość, lądując z powrotem w nieświadomym śnie. Przez nawyk ustalania celu za celem, utrzymujesz swoją świadomość aktywną.

Oczywiście cel świadomego snu może być bardzo prostą rzeczą, jak "Ciekawe co jest za tymi drzwiami?", lub "Może powinienem zapytać tę postać co oznacza w moim śnie?". Każdy cel skupia Twoją uwagę i utrzymuje Twoją świadomość aktywnie pobudzoną. Poprzez połączenie tych prostych celów razem, początkujący może utrzymać klarowną świadomość i osiągnąć zaskakująco długi świadomy sen.

Poszczególne, cztery kroki (RPUU) do udanego świadomego snu ? 1) Reguluj swoje emocje, 2) Podwyższ swoją świadomość, 3) Utrzymaj swoją uwagę, 4) Ustal swój zamiar ? wymagają skupienia się na nich przez chwilę w świadomym śnie. Możesz zapamiętać RPUU ? reguluj emocje, podwyższ świadomość, utrzymaj uwagę i ustal zamiar. W praktyce, te kroki staną się drugą naturą i stworzą silną podstawę dla świadomego śnienia.

Autor: Robert Waggoner

PODSUMOWANIE:
1. Wykonuj TRy co 15 min plus przy doświadczeniu Znaku Sennego.
2. Zastanów się kilka razy w ciągu dnia nad swoimi przeszłymi snami jak i tymi, które zapamiętasz tej nocy.
3. Zasypiając dokonaj Afirmacji w celu nastawienia podświadomości do zapamiętania snów.
4. Spróbuj za dnia techniki relaksacyjnej lub techniki z żonglowaniem, by dodać "kopa" Afirmacji.
5. Zwiększaj świadomość na jawie.
6. Przed snem przeczytaj to co zapisałeś w dzienniku snów. Po zapisaniu snów poddaj je analizie.
7. Jeśli tylko znajdziesz na to czas -pomedytuj.

BONUS NA DZIŚ: Nagranie do relaksacji - Track 6