F1
#1
Zakładam ten temat z nadzieją, że prócz mnie na stronie jest choć jeden entuzjasta tego sportu ;) Nie jestem jakąś wielką specjalistką, bo na motoryzacji średnio się znam, ale mimo wszystko lubię Formułę 1. Mogę oglądać 50 okrążeń i wcale mi się nie nudzi ;) Mój ulubiony zawodnik to Kubica, bo uważam że jest dobrym kierowcą. Chociaż stosunkowo rzadko staje na podium, to jeździ równo, w wyscigach przeważnie zajmuje piąte-szóste miejsce. Poza tym kibicuję jeszcze Hamiltonowi...Cóz, a jako że jestem dziewczyną i nieobojętny jest mi wygląd mężczyzny, to trzecim moim ulubionym kierowcą jest Sebastian Vettel( nie tylko dlatego że jest najprzystojniejszy, ale także dlatego, że jest jednym z najlepszych zawodników) i to wlaśnie jemu życzyłabym wygranej w tegorocznym sezonie :)
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Mój ulubiony driver to największy dżentelmen na torze czyli Jason Guzik !!! :D
Chwila trwa sekundę. Legenda trwa wiecznie...


Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Dlaczego uważasz że jest największym dżentelmenem?
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Jeździ najbardziej fair, jest spokojny, wyważony , zrównoważony ;)
Chwila trwa sekundę. Legenda trwa wiecznie...


Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
To samo moglabym powiedziec o Robercie. Prawdziwy dżentelmen...
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#6
Ja uwielbiam F1 !!!!!!!!!!! i jeszcze WRC ! :)

Hmmm, przepraszam, jeśli Cie urażę ale Hamilton to cham. Łamie regulamin i nie dostaje żadnych kar, albo takie, które w żaden sposób mu nie zagrażają (ma znajomości u sędziów). Vettel - no cóż, do tej pory nie miałem nic przeciwko niemu, ale odkąd RedBull go faworyzuje, stałem się kibicem Webbera. Kubica jest świetnym kierowca, ale niestety nie ma szczęścia do zespołów. Mimo, iż współpracuje się mu z Renault dobrze, to ich bolid nie jest konkurencyjny i jedyne co Robert jest w stanie osiągnąć to miejsca 6(5) - 8. A szkoda, bo chciałbym go zobaczyć w Ferrari albo RedBull-u. Zmasakrowałby konkurencję :D
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#7
Hrislay napisał(a):Vettel - no cóż, do tej pory nie miałem nic przeciwko niemu, ale odkąd RedBull go faworyzuje, stałem się kibicem Webbera. Kubica jest świetnym kierowca, ale niestety nie ma szczęścia do zespołów. Mimo, iż współpracuje się mu z Renault dobrze, to ich bolid nie jest konkurencyjny i jedyne co Robert jest w stanie osiągnąć to miejsca 6(5) - 8. A szkoda, bo chciałbym go zobaczyć w Ferrari albo RedBull-u. Zmasakrowałby konkurencję :D

Co do Vettela to się zgodzę, wydaje mi się że RedBull pokłada w nim wielkie nadzieje. I szczerze mówiąc to wcale im się nie dziwię, bo on ma zadatki na naprwdę dobrego kierowcę i tak jak wcześniej napisałam chciałabym, żeby zdobył w tym roku tytuł ;) Nie mogę się oprzeć jego urokowi. Jestem wiec prawdziwą fanką Vettela(chociaż nie ukrywam że Webbera uważam za lepszego kierowcę). A co do Kubicy to zgadzam się w stu procentach. Gdyby tylko miał lepszy bolid...( widzialabym go w RedBull'u). I ciesze się, że choć ktoś podziela moje zdanie co do Polaka, bo moi koledzy, z którymi rozmawiam o F1 uważają go za "nieudacznika" i "ciapę". A ja za każdym razem próbuję im wytłumaczyć, że nie sztuka jechać jak szybki i wściekły, niszcząc przy tym doszczętnie opony, ale jechać równo i umieć bronic swojej pozycji, co właśnie umiejętnie robi Robert :)
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#8
kto oglądał dzisiejszy wyścig? :)

Wygląda na to, że team orders wróciły to F1. Ciekawe, czy Ferrari zostanie ukarane....
No i kiedy wreszcie Kubica będzie miał F-duckt? Jako jedyne (w zespołach liczących się) Renault jeszcze tego nie wprowadziło, co jest chyba dość.....idiotycznym podejściem, tym bardziej widząc efekty tego wynalazku....
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#9
Hirsley, o Renault to mi nie mów, bo jak słyszę tę nazwę to mnie trzęsie. ;) Co do dzisiejszego wyścigu to jestem bardzo rozczarowana podium. Oczywiście najbardziej zasmuciła mnie pozycja Vettela, który startował przecież z pol position, a na mętę dojechał (o zgrozo) jako trzeci! Liczyłam ze wygra, ale cóż. Co do Kubicy to liczyłam na mniej więcej to miejsce, bo często zdarza sie tak, że pozycja z której startuje, jest też jego miejscem na mecie. No i jestem zła(tak, zła), bo wygrał Alonso. Kierowca jakoś nie przypadł mi do gustu, wydaje mi się że jest przereklamowany. A i jeszcze jestem mile zaskoczona dziesiątym miejscem Pietrova, bo myślałam że poprzestał na tych (bodajże) sześciu punktach które dotychczas zdobył. Niestety nie oglądałam całego wyścigu, zdąrzyłam z ledwością na siedem ostatnich okrążeń. :)
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#10
Ja akurat ciesze się, że Vettel nie wygrał - nie lubię chłopaka. Smuci dalekie miejsce Webbera oraz to ze FiAmmilton (Hammilton + FiA gdzie są jego koledzy :P )znowu ma punkty (prowadzi w klasyfikacji). Bardzo też się zdenerwowałem incydentem z Ferrari (Massa puścił Alonso po "uwadze" przez słuchawki od szefa) - z resztą dostali karę - sto tysięcy dolarów grzywny oraz skierowano sprawę do rozpatrzenia podczas najbliższego posiedzenia Światowej Rady Sportów Motorowych, więc konsekwencję mogą być większe.
Podzielam Twoje zdanie co do Pietrova, toż to chłopak ma już 7 punktów!!!!! hehe :)

Wyścig jak zawsze był ekscytujący :D
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1