Pocałunek.
#1
Witam, proszę o interpretację snu. 
Nie jest on dość skomplikowany bo chyba był krótki. 
A więc śnił mnie się sklep meblowy gdzie z kimś oglądałam wyposażenie chyba z moją mamą i była tam jeszcze jedna osoba jakiś chłopak który też się nad czymś zastanawiał po długim czasie w końcu trzeba było coś albo wybrać albo w końcu wyjść ze sklepu i wtedy ten chłopak przyszedł się pożegnać przez długi pocałunek ( nie był to nikt kogo znam )
Ale twarz była realna i być może ktoś taki w świecie gdzieś istnieje. 

Co odzwierciedlają i przekazują takie sny jak ten ? jeśli to nie problem odczytać ten sen to proszę go zinterpretować . 
A co do odczuć zaraz po przebudzeniu to jedynie co, to mocno utkwił mi w pamięci ten nagły i długi pocałunek we śnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Da się tu zidentyfikować przede wszystkim uczucie niezdecydowania. To dość charakterystyczne i powinnaś łatwo odnaleźć sytuację z życia, przy której w podobny sposób nie mogłaś długo podjąć decyzji a czas naglił. Motyw erotyczny w jakiś sposób się następnie z tym wiąże, ale brakuje szczegółów, na temat tego jak odebrałaś ten pocałunek we śnie i co odczuwałaś wobec tego chłopaka. Czy miałaś wrażenie, że znasz go od dawna, albo postać miała być świeżo poznana ? Czy towarzyszył temu motyw pożegnania na zawsze, czy bardziej uniesienie miłosne, a może byłaś zdziwiona ? To bardzo istotne w interpretacji, ponieważ może się okazać, że pocałunek nie symbolizuje nawet miłosnej tematyki, a stanowi np wyobrażenie rozstania jako takiego.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Zgadza się ten motyw niezdecydowania ostatnio się u mnie nasila w życiu codziennym. 

Ale co do następnej części snu to mam wrażenie, to znaczy takie miałam zaraz po przebudzeniu, że ta osoba może faktycznie istnieć gdzieś realnie chociaż jej nie znam. 
( chociaż rzadko mam sny, w których śnią mnie się obce twarze ludzi, ale jednak się to zdarza ) 

I moje takie małe pytanie czy w snach może się zdarzyć , że widzimy kogoś bardzo realistycznego z twarzą , ale nie wiemy kto to jest. Czy mogą śnić się nam osoby które już gdzieś żyją na świecie ale widzimy ich jedynie we śnie ? 

Raczej to był motyw pożegnania w związku z długim pobytem w pomieszczeniu sklepowym jak by czas spędzony razem nad zastanawianiem się co wybrać miał jakieś znaczenie chociaż to była obca osoba i nie było rozmowy żadnej. 
Tak mogę opisać te odczucia po przebudzeniu , które najbardziej zapamiętałam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Niestety odczucia po przebudzeniu są najmniej istotne :) Twoje najwyraźniej dorabiają sobie fantazje, które muszę ukrócić - tą twarz sen albo wygenerował z wielu znanych ci facjat, albo wykorzystał twarz jednego z wielu przechodniów, na którego nie zwróciłaś uwagi. W obu przypadkach miało to zapewne symbolizować bliżej nieokreśloną atrakcyjną męską postać.

Uczucia ze snu, które kojarzysz nie są do końca dla mnie jasne. Nie wiem jeszcze czy po tym pocałunku czułaś żal wynikający z konieczności rozstania ? W stylu Casablanki ? Czy miałaś poczucie, że to twój partner i rozstanie jest tylko krótkie ?

Na ten moment podejrzewam, że odczuwałaś żal i o tym był ten sen. Masz do podjęcia jakąś trudną decyzję, z którą zwlekasz a dokonanie wyboru wiąże się z rozstaniem z czymś do czego jesteś przywiązana.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
Dziękuję za tą interpretację. :)  Nic więcej nie już nie napiszę bo nie jestem w stanie .
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1