Na każdej stronie o LD jest coś innego. Nie wiem juz w co wierzyć. Na jednych stronach jest ze paraliż senny i hipnagogi zawsze są a na innej że wcale nie musi ich być. 
Co myślicie? 

Nie muszą się pojawiać hippnagogi, ale jest wielce prawdopodobne. Wiem z autopsji. Paraliż może występować rzadko, ja doświadczyłem tylko 2-3 razy na kilkadziesiąt prób. Wszystko jest kwestią indywidualną.

No bo można powiedzieć, że paraliż przysenny oraz doznania wzrokowe są składową każdego procesu zasypiania. Różnica polega na tym, że paraliżu nie musimy wcale czuć, a hipnagogi mogą pojawić się dopiero w ostatniej chwili przed zaśnięciem ( choć niektóre WILDy i następujące po nich sny przebiegają w całkowitej ciemności ). Reasumując - paraliżu nie trzeba się bać, a na hipnagogach nie powinno się całkowicie polegać.